25 odpowiedzi w tym temacie

[Klauth]

Hitler nie jadł mięsa i nie pił alkoholu ze względów zdrowotnych i nie jest to żadne odkrycie i uważam, że ten artykuł nie wnosi nic nowego. Czytając go miałem wrażenie jakby autor zaprzeczył łączeniu narodowego socjalizmu z wegetarianizmem, tylko czy zetknęliście się kiedykolwiek z takim połączeniem? Ja nie.

Ciekawszy wątek jak jest tu poruszany to religia, jednak ta kwestia jest bardzo skomplikowana i nadawałaby się na dyskusje w oddzielnym temacie. Należy zauważyć, że wielu ideologów NS wywodziło się z okultystycznego towarzystwa Thule. Hess miał własnych mago-lekarzy, korzystał z różnych, cudownych eliksirów, wierzył w przepowiednie, a chrzest jego syna przypominał bardziej pogański rytuał. Heinrich Himmler myślał, że porozumiewa się z Henrykiem I, a może nawet uważał się za jego reinkarnacje. Należy zwrócić także uwagę na wszechobecnośc germańskich run i rozmaitych pogańskich emblematów. Co do Hitlera to miał on swojego osobistego astrologa, który przepowiadał mu wyniki bitew, ale równiez można trafić na wiele cytatów, w których wódz ciepło wypowiadał sie o chrześcijaństwie. Uważam, że w tym przypadku należy patrzeć na religię nie jako wiarę w byty wyższe ale jako machinę pozwalającą sterować masami i najprawdopodobniejszą wersją jest ta, że planował stworzyć nową religię, która byłaby połączeniem chrześcijaństwa oraz pogaństwa.

[antietam]

"Jestem jak i wcześniej Katolikiem, i zawsze nim pozostanę"

Ciekawe gdzie trafił Hitler po śmierci ...

Podejrzewam ze przebywa w towarzystwie J. Stalina, Mao, F.D. Roosvelta, L.B. Johnsona i na chwile obecna sprzata przytulny kacik dla G. Busha. I mysle iz w tym towarzystwie Hitler wcale nie znajduje sie na poczesnym miejscu.

[judas666]

Hitler teraz popija martini z Szatanem i torturuje żydów. W końcu dla diabła to on jest "swój ziom".

[Sysek]

Niestety tacy są katolicy .. ja jestem zielonoświądkowy i u nas nie ma ludzi którzy palą i przeklinają
żaden zielonoświądkowiec nie poszedł by do więzienia bo wszscy jesteśmy bliscy sobie i najbardziej bogu

[PalaSz15]

A.Hitler był chory psychicznie ale też był bardzo mądry i wiedział co robił

Był mądry?! Przeciez on zabijał miliony ludzi w całej Europie i to ma być niby ta jego MĄDROŚĆ?! Był na pewno chory psychicznie i wiedział co robił, ale to go i tak nie usprawiedliwia

[mimi]

Tak jak z seryjnymi mordercami, którzy przez kilkanaście lat nie dają się złapać i dalej mordują, mają oni np. IQ bardzo wysokie, są uzdolnieni w wielu dziedzinach. Czy mądrość jest domeną jedynie "Dobrych"?
To czy jest ktoś mądry nie oznacza że jest także dobry. A omamić całe Niemcy, dobrze pokierować Wojną (w pierwszych latach) to nie jest takie proste i potrzeba do tego mądrej osoby.

[rewolucjonalista]

Cała moc Hitlera moim zdaniem polegała na wiernej dobrze wyszkolonej i zorganizowanej armii. Zasady, zasady i zasady, a to że Hitler był wegetarianinem to kompletna bzdura. Generałowie też odegrali duże znaczenie w wojnie, jednak Hitler był co prawda chory, ale jego pomysły o atakach nie raz zaskakiwały przeciwników, były to dobrze ułożone plany, chociaż już w Samym Berlinie, była podobna sytuacja kierował dywizjami, które już nie istniały, ale gdyby tam były armia czerwona by nie wygrała, takie moje zdanie jest, był mądrym człowiekiem, przekonującym, zasadniczy, chociaż później z niepowodzeń na froncie, stawał się nerwowy i wpadł w chorobę psychiczną.

[Samara Parówka]

a może hitler żył jeszcze wtedy jak myslao że go zabito, tylko zabito jego sobowtóra
bo nie sądze żeby któregoś dnia tak po prostu mu się znudziło i się poddał
dużo miał sobowtórów
może zabito jego sobowtóra a on po prostu spieprz..ył na jakąś wyspe?

[judas666]

No co Ty, Hitler razem z Elvisem wrócili na swoja planetę!