kultura osobista,nijak mi nie pasuje do orientacji seksualnej,jeśli myślisz o zjawisku manifestowania poprzez marsze,grup,mniejszościowych,to się z tobą zgadze,robią sami Sobie złą reklamę. Mam nadzieje ze mniejszości seksualne nie posuną się do wzorca parad np;australijskich,które mimo kolorowej oprawy,przyznam ze wydają mi się obleśne i wulgarne,czasem odnoszę wrażenie ze ich celem nie jest równość tylko walka o pozwolenie na uprawianie miłości fizycznej w miejscach publicznych.