Temat jest zamknięty
Ostatnio natrafilem na ciekawe spostrzezenie.
Szukalem na youtube Stairways to Heaven i natchnalem sie na Stairways to heaven backwards.
Otoz jedna ze zwrotek po odwroceniu sciezki dzwiekowej (puszczeniem jej tylem na przod) okazuje sie miec tresc sataniczna.
Myslicie, ze to bylo zamierzonym dzialaniem Led Zappelina?
Ja generalnie mysle, ze chyba tak, bo tak duzy zbieg okolicznosci nie ma prawa bytu.
Kolejne pytanie mi sie nasowa, czy Led Zappelin stworzyl ta piosenke wylacznie dlatego by umiescic w niej ta tresc satanistyczna albo czy moze napisal ja w ten sposob by podkreslic geniusz utworu a moze potraktowal to po prostu jako Easter Egg.
Jak podobny temat istnieje, to nastawiam ucho
Aczkolwiek uzylem wyszukiwarki
na forum przed zalozeniem tematu.
