43 odpowiedzi w tym temacie

[Vichrus]

Nawet jeśli planetoidy, robią się dla nas coraz większym problemem to nie widzę sensu w tworzeniu specjalnej jednostki żołnierzy, która by sobie laserami w nie strzelała. Wystarczyło by oprogramowanie, automatycznie namierzające niebezpieczny cel. Amerykanie już sami się gubią w tym kłamstwach, że istot pozaziemskich nie ma, a teraz wyszło na jaw, że się jednak czegoś obawiają. ( pierwszy post zaliczony, witam wszystkim)

[zygix]

up Siemano!

które w przyszłości będą strzegły pozaziemskich kolonii USA.

No wlasnie pozaziemskich koloni a wiec za jakies jak dobrze pojdzie 30-40 lat..

Choć na pierwszy rzut oka wszystko brzmi jak scenariusz fantastycznego filmu,

Ktos dobrze skojarzylz ,,Alienem 2''

już wkrótce może okazać się, że opancerzeni i uzbrojeni w ciężką broń żołnierze walczący z kosmitami to przejaw dnia codziennego.

No juz wkrotce bedzie free energy dla kazdego,samochody atomowe i X-Wingi w kosmosie

Będzie baza na Marsie i Księżycu

Wczesniej czy pozniej bedzie.Pytanie naukowa czy militarna?

Oddział zwany SUSTAIN, czyli "Mała Jednostka Kosmicznego Transportu i Abordażu"

Dla mnie smieszna nazwa jak dla sil specjalnych

Urzędnicy chcą, by USA miały specjalne oddziały przygotowane do walki w próżni. W przyszłości mają one stacjonować w bazach na Marsie i Księżycu oraz dbać o bezpieczeństwo statków kosmicznych.

No w sumie FBI tez jakos musialo zaczac...

TVN24.pl

No wlasnie...

No i Kasia85 ma racje

[avallach]

Wystarczyło by oprogramowanie, automatycznie namierzające niebezpieczny cel.

I komu powierzyć jego nadzorowanie jak nie żołnierzom. Poza tym jak już wspominałem jednostka ma przeprowadzać desant na Ziemię. Dalej jeśli obcy istnieją i dysponują technologią, która pozwala dolecieć na Ziemię to we wszelkim starciu z nimi nie mamy żadnych szans.

a teraz wyszło na jaw, że się jednak czegoś obawiają

Doprawdy ? Moim zdaniem wyszło, że opracowują nowy sposób do walki z terrorystami...

morales: to ja jestem wrogiem publicznym nr 1 bo kiedyś nadepnąłem na jaszczurkę i przejechałem rowerem zaskrońca, zabiłem ich dwóch braci Pewnie tajnych agentów....

[Vichrus]

Wystarczyło by oprogramowanie, automatycznie namierzające niebezpieczny cel.

I komu powierzyć jego nadzorowanie jak nie żołnierzom.

Moim zdaniem lepiej by się do tego nadawali naukowcy, którzy by znali ten system od podszewki, a nie przeszkoleni żołnierze

[avallach]

Moim zdaniem lepiej by się do tego nadawali naukowcy

Wszystko co można wykorzystać jako broń musi być nadzorowane przez odpowiednie niecywilne służby, dlatego obronnością zajmuje się wojsko. Naukowcy powinni być wraz z nimi zatrudnieni tu się zgodzę. Ale teraz już zeszliśmy z tematu...

[zygix]

Poza tym jak już wspominałem jednostka ma przeprowadzać desant na Ziemię.

Moim zdaniem wyszło, że opracowują nowy sposób do walki z terrorystami...

Raczysz zartowac chyba
Desant z Kosmosu na Ziemie?Aby walczyc z terrorystami?
No ok.ladnie i efektownie by to wygladalo ale raczej by nie bylo efektywne.Amerykanie maja duzo baz poza granicami swojego kraju wiec w ciagu kilku godzin moga przerzucic ludzi,sprzet i inne wyposazenie w dowolne miejsce na kuli ziemskiej.To samo tyczy sie ataku przy uzyciu lotnictwa.
No i jak desant ten mieli by przeprowadzic?Przy uzyciu kosmicznych desantowcow? za duzo ,,Starship Troopers''

[Mond73]

To bardzo przykre slyszec ze powolywane sa jednostki do walki z obcymi skoro do tej pory nie okazywali nam wrogosci. Prawde mowiac od dziecinstwa jestesmy katowani obrazem obcych ktorzy laduja na naszej planecie a my bez znajomosci ich zamiarow zaczynamy do nich strzelac. Podobnie ma sie sprawa w bajkach gdzie ladujemy na ocbcej planecie wystepujac jako zdobywcy :-) zaraz po wyladowaniu podbijamy planete i przetrzebiamy zyjacych tam obcych.

To wszystko jest zalosne udawadnia ze specjalnie nie rozwijamy sie etycznie i nie roznimy sie od Swietaj Inwizycji czy tez Konkwistadorow.
Jezeli tylko prawda jet ze na ksiezycu istnieje baza obcych to moze byc i prawda ze my sami jestesmy czyms w rodzaju eksperymentu badz tez hodowli ktroa zgodnie z ewolucja wymyka sie z pod kontroli. Dosc ciekawa teze lub nawet cos wiecej przedstawia nam Monroe w jednej ze swych ksiazek.

Idac dalej tym tropem wydaje sie ze obcy sa w posiadaniu zaawansowanej techniki do ktorej nam jeszcze daleko. Dalej co nasowa sie na mysl bezpieczniej bylo by nie wchodzic im w droge. Sam Steven Hawking twierdzi ze lepiej by bylo gdyby obcy nigdy sie o nas nie dowiedzieli.

W ostatnim czasie duzo slyszy sie o roku 2012 jesli prawda bedzie iz jest on czyms w rodzju oczyszczenia naszej planety to nie pwinnisby byc specjalnie zdziwieni od dawna sie to nam nalezy po za rozwojem mechanicznym trudno dopatrzec sie czegos pozytywnego wszystko juz chyba opiera sie na klamstwie a szczegolnie w czasach dzisiejszych. Kiedys zdawalo sie ze ludzie posiadali honor. Przykladow mozna by tutaj podac wiele ale tematem sa jednostki do wali z obcymi moze nie jest to calkowicie poroniony pomysl patrzac na przyrode silniejszy zjada slabszego dobrze jest miec cos na W/W :-)

Jednym slowem nadal postempujemy wedle dobrze znanej wszystkim rzymskiej doktryny " Chcesz pokuju szykuj sie do wojny" Czy na dzisiejsze czasy nie powinna istniec inna ??

[avallach]

zygix: Walka z terrorystami to przykład, a mogą mieć problemy z przelotem jak im jakiś kraj zablokuje przestrzeń powietrzną... Po to to wymyślono... Może najpierw poczytaj o co chodzi w tym systemie a potem snuj hipotezy ?

Czy na dzisiejsze czasy nie powinna istniec inna ??

Z tego co wiem to równowaga Nasha potwierdza, że jest ona skuteczna...

[Marok]

Artykuł, który ukazał się w dzienniku w piątek 29 sierpnia 2008 r.


Opancerzeni i uzbrojeni w ciężką broń żołnierze, którzy walczą z kosmitami to nie tylko scenariusz wielu filmów SF. Amerykanie chcą powołać jednostki kosmicznych marines, którzy będą strzegli przyszłych pozaziemskich kolonii USA.
Oddział zwany SUSTAIN, czyli "Mała Jednostka Kosmicznego Transportu i Abordażu" to najnowszy pomysł amerykańskiego Biura Bezpieczeństwa Kosmicznego. Urzędnicy chcą, by USA miało specjalne oddziały przygotowane do walki w próżni. W przyszłości mają one stacjonować w bazach na Marsie i Księżycu oraz dbać o bezpieczeństwo statków kosmicznych - twierdzi portal technovelgy.com
W co będą wyposażeni żołnierze? Na razie wiadomo tylko, że w wojnach przyszłości nie będą obowiązywać konwencje o zakazie użycia broni masowego rażenia, czy innych zakazanych pocisków. Urzędnicy nie chcą też zdradzić z kim mają walczyć komandosi. Być może jednak pogłoski o obcych wcale nie są takie fałszywe...
http://www.dziennik....alki_z_UFO.html



Redaktor tego artykułu powołuje się na portal technovelgy.com, w bazie którego odszukałem taki artykuł:

http://www.technovel...sp?NewsNum=1847

Innego artykułu o podobnej tematyce nie ma, albo nie potrafię go odszukać.

Tłumaczenie własne:

Pomysł na space marines, żołnierzy, którzy będą w stanie uderzyć w wybrany punkt na ziemi z kosmosu w przeciągu kilku godzin narodził się już w 1939 r. Teraz pomysł idzie trochę do przodu.

Z militarnego punktu widzenia najbardziej zachęcającym pomysłem z dyplomatycznego punktu widzenia jest ominięcie przestrzeni powietrznej przy tego rodzaju „zrzucie”.

Dalej jest mowa o tym jak rewolucyjnym pomysłem jest posiadanie jednostki Sustain która może dać przewagę bitewną i dotrzeć do celu w czasie który obecnie nie jest osiągalny.
Pomysł na Margines stacjonujących w kosmosie oparty jest na filmie: Space: Above and Beyound.

Pierwsze loty Space Marrines to jest kwestia odległa (co najmniej 15 lat). Programy militarne potrzebują sporo czasu, aby dojrzeć…..

Uwagi:
Za wikipedią:
Przestrzeń powietrzna - jest to obszar powietrzny rozciągający się nad terytorium lądowym i morskim państwa, nad morzem otwartym lub terytoriami nie podlegającymi żadnemu państwu.
Przestrzeń narodowa określonego państwa rozciąga się nad jego terytorium (lądowym, morskimi wodami wewnętrznymi i morzem terytorialnym). We własnej przestrzeni powietrznej państwo jest suwerenne, czyli ma prawo decydować o wszystkim, co się w niej dzieje. Dlatego na przelot (z lądowaniem lub bez) obcego samolotu, helikoptera (balonu, sterowca, itd.) potrzebna jest zgoda państwa.
Nie istnieje przyjęta międzynarodowa granica wysokości między przestrzenią powietrzną, przebywanie w której wymaga zgody danego państwa i przestrzenią kosmiczną, gdzie taka zgoda nie jest potrzebna. Proponowane wartości zawierają się w przedziale od 30 do 160 kilometrów.

Jak wynika z powyższego, artykuł w Dzienniku jest mocno przesadzony, gdyż mowa jest nim o powołaniu jednostki komandosów do walki z … obcymi. Albo fantazja redaktora nie ma granic, albo czytał on inny artykuł na portalu technovelgy.com. Bynajmniej nie ma tam mowy o bazach na księżycu i dbaniu o bezpieczeństwo statków kosmicznych.

Wg. mnie oryginalny artykuł http://www.technovel...sp?NewsNum=1847 jest rozwinięciem pomysłu na stworzenie jednostki Margines zdolnej do ataku z przestrzeni kosmicznej. Bardzo ważne w tym wszystkim jest to, że lot po orbicie pozwala ominąć zastrzeżoną przestrzeń powietrzną różnych krajów (dlatego też pozwoliłem sobie przytoczyć definicję w Wikipedii).

Reasumując, ten temat nie nadaje się do wątku ogólnego związanego z tematyką UFO, gdyż jak starałem się powyżej udowodnić, odnosi się jedynie do „przyziemnych spraw”.

[Mond73]

zygix: Walka z terrorystami to przykład, a mogą mieć problemy z przelotem jak im jakiś kraj zablokuje przestrzeń powietrzną... Po to to wymyślono... Może najpierw poczytaj o co chodzi w tym systemie a potem snuj hipotezy ?

Czy na dzisiejsze czasy nie powinna istniec inna ??

Z tego co wiem to równowaga Nasha potwierdza, że jest ona skuteczna...

Miedzy innymi przeczytaj tytul :-)
O co by nie chodzilo to zawsze w wiekszosci idzie o to samo pieniadze podbijanie zdobywanie mordowanie itd. itp. no chyba ze Ty jako ekspert widzisz to inaczej ale to Twoja sprawa tak jak moja sprawa jest wysnowanie hipotez.

Artykuł, który ukazał się w dzienniku w piątek 29 sierpnia 2008 r.



Reasumując, ten temat nie nadaje się do wątku ogólnego związanego z tematyką UFO, gdyż jak starałem się powyżej udowodnić, odnosi się jedynie do „przyziemnych spraw”.

Jasne beda walczyc na kisezycu czy marsie beda bronic sie przed Cuba Witnamem czy tez Rosjanami bzdury wierutne. Ten temat nadaje sie tutaj sami zastanowcie sie kto moze zagrazac USA i kto jest w stanie tloczyc tyle pieniedzy w zbrojenia.
Dla niedowiarkow proponuje ten film : http://video.google....8...CT PL&hl=pl

[avallach]

Mond masz problem... bo w pierwszym poście i opisanym programie SUSTAIN nie ma słowa o walce z obcymi... Mówię poczytaj o tym coś więcej jak ja i Marok zasugerowaliśmy...

O co by nie chodzilo to zawsze w wiekszosci idzie o to samo pieniadze podbijanie zdobywanie mordowanie itd. itp.

Nie no tylko Ci źli amerykanie się zbroją na tym świecie chlip... Poza tym idea wyścigu zbrojeń i ta rzymska zasada ma na celu utrzymanie pokoju. Mond73 nie uważam się za eksperta, jak nie masz argumentu to se daj spokój...

bzdury wierutne.

Bzdurą wierutną było napisanie że SUSTAIN ma bronić nas przed najeźdzcami z kosmosu i ma być używany do desantu na Księżycu lub Marsie...

[Marok]

jak napisał avallach:
"jeśli obcy istnieją i dysponują technologią, która pozwala dolecieć na Ziemię to we wszelkim starciu z nimi nie mamy żadnych szans"

po co nam więc w kosmosie Marines, Grom, SAS, Specnaz etc. skoro obcy mając taką przewagę technologiczną, że mogą zdmuchnąć jednym "zielonym bączkiem" pył z księżyca tak żeby na ziemi przez 100 lat słońce nie wyjrzało.

Mond73, nie ma potrzeby "tłoczyć" tyle jadu w wypowiedzi bo przecież każdy kraj ma swoje pomysły na obronę. Amerykanie mają Marines na ziemi lub w kosmosie a my swoją na razie wirtualną tarczę antyrakietową, która będzie nasz strzegła przed wszystkimi przeciwnościami losu.

[Mond73]

Mond masz problem... bo w pierwszym poście i opisanym programie SUSTAIN nie ma słowa o walce z obcymi... Mówię poczytaj o tym coś więcej jak ja i Marok zasugerowaliśmy...

O co by nie chodzilo to zawsze w wiekszosci idzie o to samo pieniadze podbijanie zdobywanie mordowanie itd. itp.

Nie no tylko Ci źli amerykanie się zbroją na tym świecie chlip... Poza tym idea wyścigu zbrojeń i ta rzymska zasada ma na celu utrzymanie pokoju. Mond73 nie uważam się za eksperta, jak nie masz argumentu to se daj spokój...

bzdury wierutne.

Bzdurą wierutną było napisanie że SUSTAIN ma bronić nas przed najeźdzcami z kosmosu i ma być używany do desantu na Księżycu lub Marsie...

Masz problem ?? Coż to za logika ?? Tak Amerykanie tworza specjalne oddzialy ktore beda walczyly same ze soba bo niby z kim maja walczyc np. w kosmosie ??? Moze z Rosja ?? hahaha Nie wiem z kad u Ciebie taka pewnosc ze nie beda nas bronic przed obcymi moze masz kogos znajomego w pentagonie ?? Ja zwracam jedynie uwage ze etycznie nadal jestesmy w czasach Inkwizycji. Co do zbrojen oczywiscie sa swego rodzaju motorem napendowym gospodarki i nowych wynalazkow ale czy zawsze moga dzaialac jako straszak ?? Oczywiscie ze nie. Wojna partyzancka w Iraku trwa nadal. Jezeli jedynym zaskoczeniem ma byc atak z kosomsu to naprawde cos jest nie tak. Jakie tego moga byc koszty co w kazdej wojnie jest bardzo wzne. Juz kiedys slyszalem pewna opinie na temat zbrojen na ziemi. Jesli juz uzbroimy wszystko po zeby to nasze rakiety skirujemy w przestrzen kosmiczna sa to slowa von Brauna. Czemu je tam skierujemy ?? Przeciez nie przeciw stacji kosmicznej i planetoida.
Jednym słowem nadal blizej mi do idei walki z obcymi niz lotu kosmicznego po to zby wyladowac w Iraku czy innym dowolnym kraju w celu zaskoczenia przeciwnika. Wiec w dalszym ciagu cala sprawa pozostaje conajmniej nie jasna. Czasem warto sie troche zastanowic i nie lykac wszystkiego jak to robia Amerykanie

[zygix]

zygix: Walka z terrorystami to przykład, a mogą mieć problemy z przelotem jak im jakiś kraj zablokuje przestrzeń powietrzną... Po to to wymyślono... Może najpierw poczytaj o co chodzi w tym systemie a potem snuj hipotezy ?

Powtarzam raz jeszcze..za duzo ,,Starship Troopers''

[avallach]

Może i za dużo, ale to są ich założenia. Bliżej im do ST niż do X-COMu. Może ktoś z DARPY był fanem filmu i książki

Czasem warto sie troche zastanowic i nie lykac wszystkiego jak to robia Amerykanie

Ale warto łykać wszystko co powiedzą ufolodzy i ci od teorii spiskowych ?
Amerykanie nie są też kretynami, jakby istniał cień szansy, że istnieją kosmici, którzy są w stanie do nas przylecieć to pewnie domyślają się, że grupka Marines nic im nie da. A tak w ogóle Co oni Twoim zdaniem mają robić w tym śmiesznym samolociku kosmicznym ? Gonić latający spodek ?