10 odpowiedzi w tym temacie

[Santeri]

Polska nie jest sojusznikem Stanów tylko ich wiernym psem.
Psa można trzymać w budzie, kazać mu kogoś zagryść, karmić.
Ale nie będzie sie mu pozwalało na wejście do domu(wizy), nagrodą za wierna służbe bedzię co najwyżej nowy gryzak że juz o jedzeniu przy jednym stole nie wspominam.

[maribot]

Jesteśmy mikronowym krajem na mapie świata tak powierzchniowo, jak militarnie i gospodarczo.
Może warto to sobie w końcu uświadomić.

No to czemu się dziwisz, że kandydat na prezydenta USA nas nie odwiedził?
Tu nie chodziło o odwiedzanie przyjacielskich państw (heh Francja ) ale o walkę o prezydenturę w USA. Obama chciał pokazać, że rozmawia z najważniejszymi przywódcami świata już jako przyszły prezydent, my za jednego "z największych przywódców świata" uchodzić nie możemy

[Paweł]

Macie rację, że strony państwa amerykańskiego nie możemy liczyć na współpracę tak jak My byśmy tego chcieli, bo prawdę mówiąc nie mamy nic większego do zaoferowania. Jedyne co możemy to wysłać trochę mięsa armatniego na front i stać się tarczą chroniącą tyłek naszego wielkiego sojusznika. W nagrodę będziemy stać w szeregu krajów zwalczających terroryzm, oraz może dadzą nam trochę złomu, na którym i tak nas wyrolują. Poza tym u Amerykanów nie ma nic za darmo. Jest to kraj nastawiony na wyciągnięcie jak największych korzyści z otoczenia, co z ich punktu widzenia jest oczywiste. Ale co My Polacy mamy robić? Gdy olejemy USA to zaraz z drugiej strony pojawi się kolejny "sojusznik", Rosja. Która też tylko patrzy kogo by tu wykorzystać. Więc może już lepiej stać po stronie USA i w nagrodę mieć kość niż g... z ruskimi.

[wieslawo]

zawsze jest trzecia droga, olać i jednych i drugich, jesteśmy w UE, w NATO, służalcza postawa władz przecież tylko umacnia Amerykę w przekonaniu, że mogą zrobić wszystko, tarcza na którą tak ochoczo zgadzają się kaczyński (ostatnie wysłanie Fotygi by lizała odbyty byle ta tarcza była). A mamy przecież Grupę Wyszechradzką, i na tym powinny się skupić nasze działania. Czechy, Słowacja i Węgry. To powinni być nasi główni partnerzy a także Ukraina, gdzie po Pomarańczowej Rewolucji dostaliśmy ogromny kredyt zaufania. Kraje bogatej Europy, jak Niemcy, Wlk. Brytania, Francja...możemy chcieć ale jeszcze długo nie będziemy dla nich równorzędnym parterem, zresztą dla Czechów i Słowaków powoli też nie. Ale mamy jeszcze szansę być ważnym graczem (z racji potencjału wynikającego z wielkości naszego kraju) w tym regionie Europy, reprezentując interesy, Węgier, Rumunii i Bułgarii a taże inspirijuącej do Wspólnoty Europejskiej i Sojuszu Atlatnyckiego Ukrainy. Możemy także twardo grać ze Stanami, chcecie tarczę? ok to zapłaćcie znieście wizy, a my się zastanowimy, a jak nie to nie. Interesy naszego kraju, i nasze położenie są tutaj w Europie Środkowej i tutaj powinny się koncentrować nasze interesy. Nie leżemy ani w Europie Zachodniej ani w Rosji ani Stanach Zjednoczonych. Mamy ogromny potencjał, leżymy na drodze Europa-Rosja-Azja.

[Mr. Mojo Risin']

I znów zacznie się antyamerykański bełkot.
"No, ale przecie my Polacy! My, ku***, powinnismy byc najwazniejsi!!! Ku***! Polacy powinni byc w ogole najwiekszym krajem, bo Grunwald, bo odsiecz Wiedeńska, bo Wałęsa, no! Ku***! A tutaj takie sprzedawczyki w rzadzie sluza jakesom!!!"

[cisz]

Nie wiem czy szanowne towarzystwo zauważyło, iż z działo zniknęło słowo "polityka". Teraz zamieszczane tutaj będą naprawdę hipersuper ważne Wydarzenia.
Po co Wy tak dramatyzujecie, co z tego, że nas nie odwiedzi ja się pytam? Obama nie jest w stanie odwiedzić każdego państwa i państewka polaczki Wy Drogie. Nie jesteśmy pępkiem świata, no przyjmijcie to do wiadomości. A On jest jak na razie jedynie senatorem Illinois w trakcie kampanii o prezydencki fotel.
Przestańcie się zaperzać, nic takiego się nie wydarzyło Zaraz zamykam temat.

[crc]

a po co komu usa, bez nich tez sobie damy rade.

[Cahir]

Może należy zacząć od tego, że nigdy nie byliśmy jakimś wielkim czy małym przyjacielem USA więc o co chodzi?

[Cher]

a po co komu usa, bez nich tez sobie damy rade.

No tak w końcu Polska to taaaakie mocarstwo.
Najlepsze to są nasze używane samoloty.

A co do włażenia w odb*t to jakie mamy wyjście?
Lepiej łudzić się nadzieją że kiedyś nas potraktują poważnie.

[Eury]

http://www.paranorma...m...st&p=277060

Zamykam