27 replies to this topic

[szymon021990]

We wrześniu 2007 zginął mój ojciec. Tata zawsze rano, przed wyjściem do pracy budził mnie do szkoły. Dodam, że był on nałogowym palaczem. W dzień pogrzebu, zdążyłem obudzić się przed budzikiem, było coś po 6:00. I może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że przez chwilkę dało wyczuć się woń dymu papierosowego. Nie wiem czy to był on, może to wyobraźnia. Nigdy wcześniej, ani później nic takiego sie nie wydarzyło.
Co o tym myślicie? Proszę potraktować to poważnie.

[lord eomer]

Mam nadzieję że nie bierzesz przykładu z taty gdyż ci którzy palą papierosy według mnie zasługują na miano podczłowieka.
Ps.adios mutchatchos

Edit: Przemo. Długo to nie trwało, użytkownicy już zgłaszają naruszenia regulaminu. W tym przypadku 3.2, 3.3, 3.10. Warn.

[Bartos Krwawy]

Ale jesteś Cham jak ty możesz obrażać ludzi chłopakowi umarł tata a ty ty to nikogo nie szanujesz nawet siebie bo gdybyś szanował to byś tak nie pisał.

Dziękujemy za szybką ingerencje Przemo

[Avion]

Szymon to bardzo możliwe, chrześcijanie wierzą że do momentu pochówku dusza błąka się wśród swoich bliskich. Z reguły trwa to 3 dni, bo w ciągu trzech dni od śmierci należy pochować ciało. Może twój ojciec chciał obudzić cię ten ostatni raz.

Moja babcia zmarła 3 lata temu, a ja nadal czuje jej zapach w domu. (Miała specyficzny zapach, no i niespotykany szampon i w konsekwencji powstawał ten zapach. Nie smród - zapach)

[Cumulonimbus]

Przeciez caly dom palacza jest przesiakniety dymem papierosowym, co w tym dziwnego?

[szymon021990]

Przeciez caly dom palacza jest przesiakniety dymem papierosowym, co w tym dziwnego?

Ojciec nigdy nie palił w domu (zazwyczaj na balkonie), a jak już to tylko w kuchni przy otwartym oknie.

[Cumulonimbus]

Przeciez caly dom palacza jest przesiakniety dymem papierosowym, co w tym dziwnego?

Ojciec nigdy nie palił w domu (zazwyczaj na balkonie), a jak już to tylko w kuchni przy otwartym oknie.

I tak mieszkanie tym smrodem przesiaka.

[szymon021990]

I tak mieszkanie tym smrodem przesiaka.

Jeśli tak jest, czemu na co dzień nie jest on odczuwalny?

[Śledziu]

Dam ci glowe ze jest odczuwalny tyle ze człowiek który mieszka pod jednym dachem z palaczem tego zapachu fajek nie odczuwa bo jest przyzwyczajony,a czy ktoś pali na balkonie czy przy otwartym oknie to i tak do domu ten zapach wejdzie,np. moja babcia pali tez w oknie mieszka sama i jak czasem ja odwiedzimy to czasami na prawdę drażni co nie których z Nas ten zapach a babcia nie potrafi tego zrozumieć gdyż tego porostu tego nie odczuwa.Jak wracamy do domu to zawsze rzeczy a nawet skora jest tym smrodkiem przesiąknięta,w mojej rodzinie tylko babcia pali wiec jesteśmy wzgledem tego dosyć wyczuleni no ale starego człowieka już nie oduczysz palenia jak już pali te 30-40 lat to nie wiem co taka osoba by musiala zrobić aby rzucić ten straszny nałóg.Niby palenie nie jest juz tak popularne jak kiedys to i tak coraz więcej ludzi popala,cholerny nałóg..najgorsze jest to ze osoby palące nie potrafią zrozumieć tych drugich osób,ze może im to przeszkadzać.

[szymon021990]

Śledziu - zgoda, tylko dlaczego tego ranka to poczułem, a innym razem już nie?

[Cumulonimbus]

Ten temat jest po prostu glupi!
Poczules smrod papierosow w domu palacza i tyle, zalosne, ciekawe jakie jeszcze tematy ludzie wymysla...

[Mick St. John]

Dlaczego odrazu nie napiszesz ! "Uważam Że To Był Duch Mojego Ojca".

[Matiess]

Nos człowieka o ile się nie mylę przyzwyczaja sie do zapachu po 20-30s. Wiec bardzo możliwe, że po wstaniu skupiłeś sie po prostu na tym zapachu. Np. Jak ludzie używają w domu wiele sprejów do odświeżania powietrza to czuć jak chodzą a oni o tym nie wiedzą.

[maddalenac]

witam wszystkich . jestm tu poraz pierwszy i narazie sobie czytam wypowiedzi. nie moge jednak pozostawic bez komentarza tematu smrodu papierosowego. ja nie twierdze ze moglo sie to wydawac. jak najbardziej jest to mozliwe. sama miałam przypadki poczucia zapachów ktore nie mogły sie w danym momencie unosic w mieszkaniu. czułam perfumy jasminu- tych perfum nie uzywa nikt u nas w domu. jest to tylko jeden z wielu manifestacji duch , ktore mnie spotkały.

[Tiamat]

a od kiedy duchy wydzielaja zapachy ? ludzie, te zapachy moga byc skadkolwiek, od sasiada przez pochlaniacz, przez okno itd.