Hmmm ja osobiście, chociaż sam zamieściłem tę opowieść wątpię w jej konkrety.
Natomist fizycznie jest to możliwe, iż pająki fizycznie uległy by dużemu powiększeniu z racji mutacji. Taka istota bardzo szybko by umarła z racji konstrukcji szkileleta zwenętrznego pająka więc JESLI JUZ musiało być ich kilka.
Twarz kobiet? Też wątpię.
Mogę mieć pytanie do człowieka, który stwierdził, iż cała opowieść jest śmieszna? Jak nazywa się ten dział? I co to za forum? OD tego ono jest by zamieszczać takie historie, tym bardziej gdy udało mi się (źródło już podałem) znaleźć informacje na ten temat. Nie rozumiem co jest wg Ciebie bardziej prawdopodobne- ciemne mroczne postacie przechodzące przez ściany, zabójcze obrazy czy ludzie-pająki? Użyj trochę mózgu i jeszcze raz sprawdź tytuł ,,NIEWYJASNIONE ZJAWISKA".
Fakt- skojarzenia z Lolth są nie uniknione? Może drowy planują atak na Białoruś i obalenie łukaszenki??