7 odpowiedzi w tym temacie

[Migdalo]

Prehistoryczni mieszkańcy Indii przetrwali wulkaniczną zimę sprzed 74 000 lat

Około 74 tysięce lat temu potężna eksplozja rozerwała wulkan Toba na indonezyjskiej wyspie Sumatra. Ogromne ilości pyłu i gazów dostały się do atmosfery zasłaniając Słońce, co zapoczątkowała trwająca sześć lat wulkaniczną zimę. Przez kilkaset kolejnych lat średnia temperatura na Ziemi spadła o 3-5 stopni Celsjusza. Opadające na ziemię pyły okryły ogromne obszary - dotarły nawet na Grenlandię.
Zdaniem specjalistów erupcja wulkanu Toba była największym wybuchem wulkanicznym w ciągu ostatnich dwóch milionów lat. Szacuje się, że wyrzuciła w powietrze około 2800-3000 kilometrów sześciennych popiołów i skał. Dla porównania wulkan św. Helena w USA wyrzucił w 1980 roku tylko kilometr sześcienny materiałów. W miejscu wulkanu powstało długie na sto kilometrów największe na świecie jezioro wulkaniczne, którego głębokość w niektórych miejscach wynosi 450 metrów.

Zdjęcie satelitarne
Gdy genetycy badali nasze DNA, chcąc odtworzyć historię Homo sapiens, wykryli, że około 70 tysięcy lat temu populacja naszych przodków nagle skurczyła się do niecałych 10 tysięcy osobników. Powiązano to właśnie z wywołaną przez erupcję Toby wulkaniczną zimą. Wiemy też, że skutki erupcji dotknęły neandertalczyków, gdyż wycofali się wówczas z północnej Europy.
Naukowcy z kilku krajów, kórymi kieruje antropolog Michael Petraglia, nie zdziwili się więc, gdy w Dżwalapuram w Indiach dokopali się do grubej na 2,5 metra warstwy popiołów pochodzącej z tej erupcji. Zaskoczeniem dla nich było to, że zarówno nad warstwą, jak i pod nią, znaleźli takie same kamienne narzędzia. Oznacza to, że ludzie, którzy żyli w Indiach przetrwali wulkaniczną zimę.
Zdaniem Petragliego i jego współpracowników mogli to być Homo sapiens. Naukowcy uważają, że świadczy o tym ogromne podobieństwo narzędzi z Indii do znajdowanych w Afryce wyrobów naszego gatunku.
Jest to twierdzenie dość odważne, gdyż powszechnie przyjmuje się, że Homo sapiens opuścili Afrykę dopiero 60-50 tysięcy lat temu, a więc długo po eksplozji wulkanu Toba. Z tego też powodu wielu naukowców odrzuca sugestię zespołu Petragliego. Podkreślają, że same narzędzia nie wystarczają do określenia kim byli ich twórcy, gdyż np. rozróżnienie wyrobów Homo sapiens od dzieł neandertalczyków jest często bardzo trudne.

Tak dziś wygląda ten pradawny potwór, który wciąż pokazuje aktywność

Źródło: LINK

[lukasz9]

Widze ze do napisania artykułu zainspirował cie dzisiejszy program na TVP2. Temat bardzo ciekawy a najgorsze ze naukowcy przewidują ze taka a nawet gorsza erupcja moze sie powtórzyc.

[Migdalo]

Tak dziś oglądałem właśnie ten program(interesują mnie takie rzeczy) i postanowiłem poszukać trochę informacji na temat tego wulkanu i natrafiłem na to W programie prowadzący powiedział, ze jedynym rozwiązaniem na przetrwanie kolejnego takiego wybuchu była by ucieczka w kosmos jednak jak widać nasi prymitywni przodkowie też sobie jakoś poradzili z tym problemem.

[lukasz9]

Mysle jedak jesli nasi przodkowie jakos przetrwali to nam udało by sie również przetrwac , z naszą technika i wedzą. Oczywiscie w mniej rozwiniętych krajach afrykańskich napewno zapanował by głód.

[mylo]

Głód w Afryce to mało powiedziane. Sugeruję, że mniej uzależnieni od cywilizacji Afrykańczycy, mieliby większe szanse na przeżycie. Mieszkańcy miast nie mają szans. Widać przykład niedawnej sytuacji w Szczecinie, gdzie wyłączono prąd. Ludzie przyzwyczajeni do luksusu energii nie poradziliby sobie w takiej sytuacji.
Jeśli po takim wybuchu populacja oscylowałaby w okolicach miliarda, to byłby duży sukces.

[lukasz9]

Tak prawda, ciekawe jakby sie zachowali mieszkancy miast w takim wypadku ja stawiam na masową panike

[Cahir]

Zamieszki/plądrowanie sklepów etc prędzej niż panika.

[Who.Am.I]

Parę dni temu pokazał się temat o współczesnym survivalu. Powinniśmy się już szykować Budujcie schrony w dziczy i zaopatrzcie się, to przetrwacie kolejną wulkaniczną zimę ^^