Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wasza wiara


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Wasza wiara (178 użytkowników oddało głos)

Jakiego jesteś wyznania?

  1. Katolicyzm i Prawosławie (54 głosów [30.34%])

    Procent z głosów: 30.34%

  2. Anglikanizm i Protestantyzm (3 głosów [1.69%])

    Procent z głosów: 1.69%

  3. Ateizm (35 głosów [19.66%])

    Procent z głosów: 19.66%

  4. Islam (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  5. Buddyzm (2 głosów [1.12%])

    Procent z głosów: 1.12%

  6. Hinduizm (1 głosów [0.56%])

    Procent z głosów: 0.56%

  7. Satanizm (5 głosów [2.81%])

    Procent z głosów: 2.81%

  8. Inna wiara (Sekty itp.) (3 głosów [1.69%])

    Procent z głosów: 1.69%

  9. Własna wiara (oparta na swoich przemyśleniach) (62 głosów [34.83%])

    Procent z głosów: 34.83%

  10. New Age (1 głosów [0.56%])

    Procent z głosów: 0.56%

  11. Agnostycyzm (12 głosów [6.74%])

    Procent z głosów: 6.74%

Czy zmieniałeś swoją wiarę

  1. Nie, od urodzenia do niej należę (62 głosów [34.44%])

    Procent z głosów: 34.44%

  2. Nie,nigdy do żadnej nie przystępowałem (10 głosów [5.56%])

    Procent z głosów: 5.56%

  3. Tak, raz w życiu (92 głosów [51.11%])

    Procent z głosów: 51.11%

  4. Wielokrotnie (16 głosów [8.89%])

    Procent z głosów: 8.89%

Od jak dawna należysz do swojego wyznania

  1. Miesiąc (4 głosów [2.25%])

    Procent z głosów: 2.25%

  2. 2 Miesiące (4 głosów [2.25%])

    Procent z głosów: 2.25%

  3. Kwartał (3 głosów [1.69%])

    Procent z głosów: 1.69%

  4. Pół roku (10 głosów [5.62%])

    Procent z głosów: 5.62%

  5. Rok (14 głosów [7.87%])

    Procent z głosów: 7.87%

  6. 2 Lata (26 głosów [14.61%])

    Procent z głosów: 14.61%

  7. 3 lub 4 Lata (24 głosów [13.48%])

    Procent z głosów: 13.48%

  8. 5 lat (10 głosów [5.62%])

    Procent z głosów: 5.62%

  9. 5 - 10 lat (12 głosów [6.74%])

    Procent z głosów: 6.74%

  10. 10 - 20 lat (6 głosów [3.37%])

    Procent z głosów: 3.37%

  11. Kilkadziesiąt lat (1 głosów [0.56%])

    Procent z głosów: 0.56%

  12. od urodzenia (64 głosów [35.96%])

    Procent z głosów: 35.96%

Czy kiedykolwiek zwątpiłeś w swoją wiarę

  1. Nigdy (54 głosów [30.34%])

    Procent z głosów: 30.34%

  2. Raz (21 głosów [11.80%])

    Procent z głosów: 11.80%

  3. Kilka razy (49 głosów [27.53%])

    Procent z głosów: 27.53%

  4. Często (21 głosów [11.80%])

    Procent z głosów: 11.80%

  5. Zawsze wątpiłem (33 głosów [18.54%])

    Procent z głosów: 18.54%

Czy to forum pomogło ci zmienić wiarę (o ile zmieniałeś)

  1. Raczej nie (100 głosów [60.24%])

    Procent z głosów: 60.24%

  2. Trochę (37 głosów [22.29%])

    Procent z głosów: 22.29%

  3. Bardzo (22 głosów [13.25%])

    Procent z głosów: 13.25%

  4. Bez niego by się nie obyło (7 głosów [4.22%])

    Procent z głosów: 4.22%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#31

Sysek.
  • Postów: 15
  • Tematów: 2
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

tak jak scoobie też byłem ateistą lecz też oglądałem i czytałem różne rzeczy potem koleżanka mi zaproponowała pujścię do zielonego ;]
i już miesiąc należe ;p
  • 0

#32

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ciekawa ankieta.
1. Osobiście wybrałem opcję "własna wiara", bo to jedyne co pasuje.
2. Pytanie" czy zmieniłeś własną wiarę" powinno brzmieć inaczej. Lepiej było by zamiast słowa wiara użyć religia albo wyznanie. W tym przypadku, wybrałem, ze raz.
3. Od 5 lat.
4. Zawsze wątpię w swoją wiarę.
5. Nie musiało, odkryłem swoją drogę wcześniej.

PS. 99 post :D
  • 0

#33

MR_szatan.
  • Postów: 1
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

JA wiadomo jakiego jestem wyznania. Oczywiście, że swojego. Martwi mnie to, że moją wiarę wyznaje 3% z was...
  • 0

#34

Qliffot.
  • Postów: 208
  • Tematów: 5
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Głosowanie w ankiecie dało mi poczucie satysfakcji i dobrze spełnionego obowiązku :-D
Wybrałem, gdyby to kogoś interesowało, ateizm, zmianę raz w życiu, 5-10 lat (koło 6), brak wątpliwości (wierzę, że nie wierzę, bo tak czuję :-)) i brak pomocy ze strony forum (w niewierze, co innego z informacjami o tym, "co straciłem").
  • 0

#35

blindcrow.
  • Postów: 226
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

witam
w ankiecie uczestniczyłem dla zabawy , zasadniczo jeśli przyjrzycie się pytania , to powinniście sami stwierdzić ze nie można jej brać serio . przy założeniu ze wiara to przynależność do obrządku .
w wypadku osób które potrafią dostrzec elementy takie jak :
to ze wyznaje jakieś wartość związane ze sferą duchowa i ezoteryczna ,inne niż przekazane mi przez rodzinę lub środowisko . nie oznacza ze kiedykolwiek bylem niewierny mojej religii , czy ze opuszczając narzucona dokonałem zmiany . pytanie o wątpliwości-hmmmm-to już zupełnie pozbawione sensu z punktu widzenia religii.
No bo przecież nie chodzi o wiedzę tylko o wiarę . Wiara pozbawiona wątpliwości staje się wiedza , ja takiej nie posiadam, powiedzmy .... wątpliwości nakazują analizę i poszukiwanie jeśli te kroki nie odwodzą mnie od wiary , dla mnie to oznaka pogłębiania się jej .

do MR_szatana twoje obawy o 3% udziale twojej wiary w populacji są nieprawdziwe , lucyferianizm w dniu dzisiejszym jest największa grupą wyznaniowa jaką widział świat , co innego ze myślę ze z ciebie satanista jak z koziej pupy dęty instrument muzyczny , gdyby tak nie było twoim awatarem nie byłaby parodia mitycznego rogatego boga - co bardzo mnie cieszy -ze jest tak wielu satanistów , którzy nigdy nie zdawali sobie sprawy i zdawać nie będą w jakiej potężnej strefie wpływów się znajdują - i jak Chojnie mogą z niej czerpać

PS nie chciałem Cie obrazić , wyraziłem opinie , mam sporo pogardy dla wiernych pod wpływem trendu , bardziej szanuje niewierzących niż kukiełki


aha zapomniałem się przedstawić jestem Chaotytom
  • 0

#36

Mond73.
  • Postów: 125
  • Tematów: 48
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jestem Katolem ale moje poglady z pewnoscia nie podobaly by sie Kosciolowi. Wiec dla kosciola katolikiem nie jestem choc wiary nie zmienilem.
Po co zmieniac wiare skoro w takiej sie urodzilem ?? Jako taka sama wiara nie uczy niczego zlego. Inna rzecza jest przedstawianie jej przez wladze koscielne. Mam poglad Teozoficzny do ktorego jest mi najblizej. Oczywiscie wiele osob moze sie z nim nie zgadzac ale zycie na wysokim poziomie moralnym jest w zasadzie uniwersalne w wiekszosci systemow religijnych. Dzieki niemu mozemy rozwijac swe umiejetnosci paranormalne, ktore pojawiaja sie automatycznie po osiagniecieu odpowiedniego poziomu moralnego. My jako istoty ludzkie chcemy natychmiast posiasc umiejetnosci paranormalne bez zadnego wkladu i wysilku. Zdajemy sobie jednak sprawe ze do ukonczenia szkoly potrzeba kilku lat nauki a umiejetnosci paranormalne chcieli bysmy miec za darmo.
  • 0

#37

blindcrow.
  • Postów: 226
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

o jakich umiejętnościach paranormalnych związanych z wiara mówisz? pytam bo chce Cie dobrze zrozumieć .
o jakim wysokim poziomie moralności uniwersalnej?
ja znam tylko moralność , lecz nie potrafię jej stopniować , ona jest lub jej nie ma . tak mogę ją połączyć z empatią lub egoizmem , lecz i w tym przypadku nie widzę jej mniejszej lub wierzej
piszesz ze to jakiegoś rodzaju klucz do umiejętność i tu się z tobą nie mogę zgodzić .jedyny klucz jaki znam to wybór miedzy, określeniem siebie samego wybór pomiędzy przewagą peon/eon
nie istotne w kogo lub w co wierzysz istotne jak to robisz .
poza tym używasz określenia zdolności paranormalne i nie wiem czy myślimy o tym samym , bo ja określam to zdolność nadnaturalne

coś mnie jeszcze bardzo interesuje podaj jakieś przykłady zdolność paranormalnych które możemy osiągnąć za pomocą którejś z czterech wielkich wiar ,nie wchodząc w konflikt z ww wiarami
pozdrawiam
  • 0

#38

Mond73.
  • Postów: 125
  • Tematów: 48
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

o jakich umiejętnościach paranormalnych związanych z wiara mówisz? pytam bo chce Cie dobrze zrozumieć .
o jakim wysokim poziomie moralności uniwersalnej?
ja znam tylko moralność , lecz nie potrafię jej stopniować , ona jest lub jej nie ma . tak mogę ją połączyć z empatią lub egoizmem , lecz i w tym przypadku nie widzę jej mniejszej lub wierzej
piszesz ze to jakiegoś rodzaju klucz do umiejętność i tu się z tobą nie mogę zgodzić .jedyny klucz jaki znam to wybór miedzy, określeniem siebie samego wybór pomiędzy przewagą peon/eon
nie istotne w kogo lub w co wierzysz istotne jak to robisz .
poza tym używasz określenia zdolności paranormalne i nie wiem czy myślimy o tym samym , bo ja określam to zdolność nadnaturalne

coś mnie jeszcze bardzo interesuje podaj jakieś przykłady zdolność paranormalnych które możemy osiągnąć za pomocą którejś z czterech wielkich wiar ,nie wchodząc w konflikt z ww wiarami
pozdrawiam



Nie pisze tam o umiejetnosciach paranormalnych zwiazanych z wiara tylko z zyciem etycznym. Wiekszosc systemow religinych zaklada ze wyznawcy beda zyli zgodnie z zasadami moralnymi. Np. u katoli zgodnie z 10ma przykazaniami lub w Islamie z tym co napisane jest w koranie itp. To wlasnie jest dla mnie moralnoscia uniwerslana dla mas. Co do stopniowania moralnosci to zakladajac ze moranosc pani Dulskiej nie istniala to dla niej samej we wlasnej ocenie mogla byc duza. Czemu nalezy stopniowac moralnosc ?? Ktos o wysokim poziomie samooceny a niskim poziomie moralnym moze uwazac ze jest idealny a co za tym idzie jego postepowanie jest etyczne. W rzeczywistosci nie dopatruje sie niczego zlego w donoszeniu na przyjaciol a z drugiej strony sluzy im pomoca. Wiec we wlasnej ocenie moze mu sie wydawac ze robi dobrze choc w rzeczywistosci robi zle. W tym wypadku tez mozna by sie zastanowic czemu zostala wprowadzona spowiedz u katoli ?? Co do nazewnictwa to mozna przerzucac sie ze moje lub twoje jest prawdziwsze a to nie doprowadzi do niczego innego jak konfliktow podobnych jak w religiach. Paranormalne , nadnaturalne a dla kogos kto je posiada od dziecinstwa naturalne.(lewitacja, eksterioryzacja,prkognicja itp.)

Piszesz o 4ech wiarach dla mnie glownych wiar jest 7em ale jesli juz chcialbys osiagnac cos za pomoca wiary a bardziej cwiczen praktykowanych w tej wierze to proponuje Buddyzm tybetanski. Inny przyklad to chorzy ludzie ktorzy sa katolami i tak mocno wierza w boga i sie miejsc takich jak Fatima itp. ze sa w stanie za pomoca wlasnej glebokiej wiary wplynac na swoje zdrowie.
pozdrawiam
  • 0

#39

CrAxMaN.
  • Postów: 223
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

[...] O ile oczywiście ateizm nie okaże się być "wiarą" [...]


Ateizm nie jest wiarą! Wręcz przeciwnie jest niewiarą.

New Age to w większości przypadków prawie to samo co własna wiara. Więc człowiek mając w ankiecie do wyboru New Age i własną wiarę zaznaczy własną wiarę ;)


Niezupełnie :roll:
New Age - Nowy Wiek. Praktukujący ten nurt ludzie wierzą w nadejście tzw. Ery Wodnika. (Obecnie Era Ryb). Ery, w której nadejdzie ludzka duchowa rewolucja, ma to mieć miejsce w 2012 roku. W/g New Age wtedy populacja ludzi na ziemi zostanie zminimalizowana (wcielenia/narodziny) dla dobrobytu większości. Ludzie w większości nie będą potrzebowali się już wcielać, lub będą się wcielać prawie wyłącznie jako tzw. avatarzy. Znikną wojny i konflikty. Zapanuje miłość i tolerancja. Poandto w New Age wierzy się w magię zarówno w te białą jak i w tę czarną.

[...] Zaskakującym faktem jest to, że do tej pory nikt nie wybrał opcji "New Age". Przyznam, że spodziewałem się zupełnie innego rezultatu. Przecież filozoficzno-religijne poglądy reprezentowane przez znacząca grupę forumowiczów idealnie odpowiadają założeniom tego nurtu.
Jakieś propozycje odnośnie wyjaśnienia tego stanu rzeczy?


To prawda, że wielu forumowiczów prezentuje poglądy zbliżone do ruchu New Age, jednakże zauważyłem po pierwsze, że ludzie boją się przyznać wielokrotnie do przynależności do New Age. Po drugie, np. w moim przypadku jestem bliski wielu teorią ruchu New Age, nie zgadzam się jednakże z głównym założeniem tego nurtu, a mianowicie z tym iż w 2012 roku wejdziemy w Erę Wodnika i życie na Ziemi mocno się duchowo zmieni. Nie Wierzę że nastąpi to niebawem, gdyż planecie, na której żyjemy daleko do doskonałości (mam na myśli ludzi i ich niedoskonałość). Wierzę w Boga jako Źródło energii, przejawiającej się w bezwarunkowej - czystej miłości.
Z racji moich zainteresowań parapsychologicznych wierzę ponadto w reinkarnację, jako mechanizm doskonalenia ducha, z tym założeniem, iż nie wierzę w odradzanie się ludzi w ciałach zwierząt, gdyż uważam, że ludzie mogą się tylko rozwijać nigdy zaś uwsteczniać w rozowju duchowym. Praktykowałem kiedyś medytację, z której dowiedziałem się najwięcej o swojej sferze duchowej i te doświadczenia spowodowały we mnie ogromną przemianę. Z wychowanego w wierze katolickiej dzieciaka stałem się osobą dojrzalej patrzącą na sprawy ducha. Obecnie (od ok. 20 lat) nie praktykuję katolicyzmu a wręcz jestem przeciwnikiem dogmatów i całej tej katolickiej otoczki. W ankiecie podałem, że wyznaję swoją wiarę, która po medytacjach i przemyśleniach jest zlepkiem buddyzmu, New Age i chrześcijaństwa.
  • 0

#40

blindcrow.
  • Postów: 226
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

CrAxMaN słuszna uwaga , wiele osób ukrywa swoje przekonania w obawie przed szykanami i szyderstwem
Co do ery wodnika , to data ta jest wyssana z palca może troszkę wyssana z kalendarza Indian
lecz w sposób perfekcyjny i ruchy NA i era wodnika pasują do planów NWO -pragnę w to nie wierzyć , niestety widz zbyt wiele punktów wspólnych , założenie odrodzenia dusz to nic innego jak próba zatuszowania mordu ( moja opinia)

system wiary w moim przypadku , zezwala a nawet nakazuje czerpanie ze wszystkich źródeł , religii , magii , okultyzmu , mitologi , a jeśli powstaje taka konieczność mogę wykreować sobie element który mi jest potrzebny , czy jest to NA w pewnych okolicznościach można by tak powiedzieć
ludzie którzy wiedza sporo o chaotyzimie , często nazywają ten system -dziedzictwem alchemii
lub religią frachtową
jak go zwal tak go zwal, dla mnie jest to jedyny system do którego się dopasowałem i który zmienił sporo w moim życiu

PS pisząc o 4 głównych , pisałem w kontekście wielkość
A w moim mniemaniu do posiadania zdolności "paranormalnych" nie jest potrzebna moralność tylko determinacja i wiara , możesz być szubrawcem lub zbrodniarzem i mieć np dar jasnowidzenia , lub umiejętność rewitalizacji kosztem innych etc

czym jak piszesz moralność jest na wyższym poziomie tym więcej nakłada na ciebie ograniczeń , stary mechanizm -kara-nagroda+sumienie +utrata duszy ( moja dusza to energia , i tak moje JA cielesne ją utraci )
  • 0

#41

Arahyll.
  • Postów: 99
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dość fajny temat. Przeczytał z grubsza co napisaliście i doszedłem do wniosku ze wiele osób jest gotowych zmienić wiarę w momencie gdy aktualna przestaje się przydawać. Moim zdaniem wiara to coś innego. To forma jednocześnie tarczy, przyjaciół, pocieszenia, nadziei ale i niepewności i nauki. Jeśli ktoś traktuje wiarę jak skakanie z kwiatka na kwiatek z pewnością nigdy nie osiągnie niczego poza chwilowym uniesieniem. Słaba wiara z pewnością nie pomoże nam w trudnych chwilach ba, będzie pewnie ostatnią rzeczą o której pomyślimy(a co dopiero nowa nieukształtowana wiara która jeśli w trudnym momencie zawiedzie jest najczęściej zastępowana nową). Dzieje się tak dlatego ze wielu ludzi oczekuje że ich wiara będzie im zsyłać cuda/szczęście/itd. Jak dla mnie to czysta bzdura. Osobiście jestem katolikiem i nie oczekuję jakichś oznak tego że Bóg istnieje. Wierzę i już. W momencie w którym Jezus umarł cuda powszechne się skończyły. Każdy kto szuka ich na siłę jest trochę jak niewierny Tomasz - dopóki nie zobaczy nie uwierzy, a jeśli nie zobaczy to łatwo nim zachwiać. Podsumowując...sama wiara może nie jest najważniejsza. To co liczy się najbardziej to jej siła w nas. Jak bardzo wierzysz w swoją wiarę :)
  • 0

#42

Mond73.
  • Postów: 125
  • Tematów: 48
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

PS pisząc o 4 głównych , pisałem w kontekście wielkość
A w moim mniemaniu do posiadania zdolności "paranormalnych" nie jest potrzebna moralność tylko determinacja i wiara , możesz być szubrawcem lub zbrodniarzem i mieć np dar jasnowidzenia , lub umiejętność rewitalizacji kosztem innych etc

czym jak piszesz moralność jest na wyższym poziomie tym więcej nakłada na ciebie ograniczeń , stary mechanizm -kara-nagroda+sumienie +utrata duszy ( moja dusza to energia , i tak moje JA cielesne ją utraci )



Oczywiscie przy zdobywaniu zdolnosci paranormalnych mozna ominac moroalnosc. Kiedy ja ominiemy bedzie to tak jak bysmy nauczyli sie jezdzic samochodem a nie posiadali prawa do jazdy. Lub jak kto woli zdobedziemy wiedze bez ukonczenia szkoly co w wielu przypadkach na nic sie nie zda. Trzeba tu zrozumiec ze moralne zycie powoduje samoczynne pojawianie sie zdolnosci nadnaturalnych. Nie chce tu przytaczac praktyk wprowadzajacych w odmienna rzeczywistosc bez odpowiedniego przygotowania a nie tylko determinacji i wiary. Mozna miec te dwa ostatnie atrybuty ale nie bedzie to jednoznaczne ze zdobyciem pewnych umiejetnosci. Gdyby wszyscy zli ludzie posiadali wiare i determinacje i dzieki nim posiedli zdolnosci nadnaturalne mozemy sobie wyobrazic jakich szkod mogli by narobic. Wiec w pewnym sensie jest to system scisle polaczony z moralnoscia ktora prawdopodobnie moze ograniczac stopnie umiejetnosci i wtajemniczenia.

Co do szubrawcow i zbrodniarzy to powinnismy wiedzic jakie zdolnosci mozemy zatrzymac przy rozstaniu sie ze swoja powloka fizyczna.
Prawde mowiac to osobiscie nie potrafie znalezc udokumentowanego faktu posiadania zdolnosci przez zbrodniarzy. Nie wyklucza to jednak ze moze cos takiego mic miejsce zgodnie z nasza wolna wola. Czlowiek ktroy byl kiedys dobry moze zmienic sie w zlego czyli wybrac droge odmienna do tej ktora preferowal we wczesniejszym wcieleniu. Co do rewitalizacji kosztem innych (chyba chodzi Ci o wampirow energetycznych) to wiele osob robi to calkowicie nie swiadomie.
  • 0

#43

blindcrow.
  • Postów: 226
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

trudno nam będzie dojść do porozumienia , dla Ciebie moralność , zjawiska zwane dobrem i złem maja kluczowe znaczenie. Dla mnie nie maja żadnego>zasadniczo mam tylko jedna wartość nadrzędom , jest nią życie .Co wcale nie pozwala mi myśleć o sobie , jako o kimś lepszym od innych , ty z twoja moralnością właśnie to robisz ,uzurpujesz dla swojego systemu (rozdroże) sito egzystencji ezoterycznej .

przecież nie jesteś dzieckiem , musisz już wiedzieć ze, fundament moralność, to dobro i zło .
a dobro i zło to abstrakcyjne pojecie , które określając skutek nie przyczynę , wiec jak skutek , może prowadzić do stanów wyższych?kiedy to stan wyższy ma być skutkiem .

nie liczy się wolna wola / wybór miedzy dobrem a złem , bo jest to wybór miedzy abstrakcją a abstrakcją .

wierze ze i ja i ty jesteśmy częściom energii , bez względu na nasze poglądy i religie po śmierci cielesnej , jest tylko jedno miejsce do którego podążymy , do macierzy energetycznej , jednej dla wszystkich , a co tam? co dalej? nie wiem -kiedyś zobaczymy

a jeśli ty Będziesz chciał napisać ze znasz odpowiedzi na pytania , na które ,ja nie znam , to powiedz z jakiego źródła

PS nie znam nikogo o jakichś poważnych zdolnościach paranormalnych i stawiam sporo, ze ty tez nie znasz , lecz nie wiem czy poddałeś się indoktrynacji medialnej i czy nie mylisz triku filmowego z rzeczywistym obrazem człowieka.

z milą chęciom poznam takie przypadki , z wyjątkiem mitologicznych( dotyczy również mitologii chrzescijan)
  • 0

#44 Gość_Horror

Gość_Horror.
  • Tematów: 0

Napisano

patataj, patataj...
pytania są tendencyjne...
tak było w "Rejsie" - tutaj odpowiedzi są tendencyjne!
1) Jakiego jesteś wyznania?
odp. Katolicyzm i Prawosławie
.
- wrzucasz do jednego kotła dwie skarpetki z innych par garnituru.
5) Czy to forum pomogło ci zmienić wiarę (o ile zmieniałeś)?
- dobrze postawione pytanie, ale podpowiedzi o kant ... rozbic (przejaw ignorancji czy jawnego aktu lizania dupy). Pytam się gdzie jest 'opcja' - "ABSOLUTNIE NIE".
Na forum trafiają ludzie często ukierunkowani i odpowiedź typu "Raczej nie" - jest co najmniej niesatysfakcjonująca!
p.s.
Ciekawe czy mój głos zostanie potraktowany przez autora z takim samym 'respect' jak zażalenia VIP'ów?!
  • 0

#45

Mond73.
  • Postów: 125
  • Tematów: 48
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

trudno nam będzie dojść do porozumienia , dla Ciebie moralność , zjawiska zwane dobrem i złem maja kluczowe znaczenie. Dla mnie nie maja żadnego>zasadniczo mam tylko jedna wartość nadrzędom , jest nią życie .Co wcale nie pozwala mi myśleć o sobie , jako o kimś lepszym od innych , ty z twoja moralnością właśnie to robisz ,uzurpujesz dla swojego systemu (rozdroże) sito egzystencji ezoterycznej .

przecież nie jesteś dzieckiem , musisz już wiedzieć ze, fundament moralność, to dobro i zło .
a dobro i zło to abstrakcyjne pojecie , które określając skutek nie przyczynę , wiec jak skutek , może prowadzić do stanów wyższych?kiedy to stan wyższy ma być skutkiem .

nie liczy się wolna wola / wybór miedzy dobrem a złem , bo jest to wybór miedzy abstrakcją a abstrakcją .

wierze ze i ja i ty jesteśmy częściom energii , bez względu na nasze poglądy i religie po śmierci cielesnej , jest tylko jedno miejsce do którego podążymy , do macierzy energetycznej , jednej dla wszystkich , a co tam? co dalej? nie wiem -kiedyś zobaczymy

a jeśli ty Będziesz chciał napisać ze znasz odpowiedzi na pytania , na które ,ja nie znam , to powiedz z jakiego źródła

PS nie znam nikogo o jakichś poważnych zdolnościach paranormalnych i stawiam sporo, ze ty tez nie znasz , lecz nie wiem czy poddałeś się indoktrynacji medialnej i czy nie mylisz triku filmowego z rzeczywistym obrazem człowieka.

z milą chęciom poznam takie przypadki , z wyjątkiem mitologicznych( dotyczy również mitologii chrzescijan)



Zaczynajac od poczatku- Dla mnie znaczenie dobra czy tez zla jest wazne, choc samo zycie jest dla mnie droga kompromisu pomiedzy skrajnosciami. Nigdy nie myslalem o sobie jako o kims lepszym. Wiem za to ze podejmowane przeze mnie decyzje dobre lub zle maja wplyw na zycie moje lub innych ludzi. Chodzi mi tutaj o moja Karme czy jak kto woli opatrznosc boska. Jezeli chodzi o uzurpacje dla systemu w odroznieniu dobra od zla to kazdy system to wlasnie "uzurpuje". Sam osobiscie nie mam zamiaru oklamywac siebie ,ze robie dobrze robiac zle tym bardziej pod maska wartosci nadrzednej jaka jest zycie.

Teraz piszesz ze fundament moralnosci to dobro i zlo czyli stopniujesz ja a wczesniej uznales to za niemozliwe. O co chodzi ??
Jezeli dla ciebie dobro lub zlo jest abstrakcja to zastanawiam sie jak udaje Ci sie funkcjonowac w swiecie fizycznym i jakie konsekwencje tego postepowania kiedys tam poniesiesz :-)
Jednym slowem dla ciebie wazny jest cel i to on uswieca wszelkie mozliwe srodki (czyli dobro i zlo). Wyglada to tak jak zagubiony we wlasnej abstrakcji gonilbys za wszystkim nie zwracajac uwagi na to czy czynisz komus zlo bo to dla Ciebie abstrakcja.
Idac dalej Twoim tropem wszystko dookola jest abstrakcyjne. Nie wiem czy znasz symbol trojkat z wpisanym okregiem w srodku czy to tez dla Ciebie abstrakcja ?? Jezli o wolnej woli piszesz jako abstrakcji to tak jak bys chcial powiedzic , ze podejmowane przez ciebie decyzje sa abstrakcyjne :-) a to zaczyna byc zabawne.

Co do macierzy energetycznej to nie wiem co masz na mysli. Mam jednak nadzieje ze nie chodzi o plolaczenie wszystkich energii w jedna bo kazdy z nas ludzi jest posiadaczem monady w przeciwienstwie do krolestwa zwierzat(zbiorowej monady) roslin i mineralow.

Jezeli chodzi o jakies umiejetnosci paranormalne to np. eksterioryzacja z wlasnego ciala, wchodzenie w stan nadswiadomosci z mozliwoscia badania jakiejs osoby. To juz przerobilem jakis czas temu przekonalem sie o istnieniu tych wlasnie rzeczy na samym sobie.
Co tu duzo pisac nie jestem jedyny ,ktory to potrafi.

Oczywiscie mozesz mi nie wierzyc ale Panu Krzysztofowi Jackowskiemu powinienes jesli nie jemu to moze osobom , ktore uzyskaly pomoc od niego.

Sam raczej wygladasz jako osoba nie szanujaca zdania innych wrabiajac mitologie chrzescijan czy tez indoktrynacje medialna. To wskazuje tylko ze nie ma rzeczowej rozmowy tylko nasmiewanie sie z roznych religi czy tez przekonan. To natomiast w zadnym stopniu nie stawia Cie na piedestale wiedzy a wykazuje jedynie ze tak samo jak wiekszosc ludzi na swiecie twierdzisz "tylko moja religia jest prawdziwa" nie dopuszczajac do rzeczowej rozmowy.
Nie bede juz pisal wiecej na ten temat dla mnie zostal wyczerpany.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych