Skocz do zawartości


Zdjęcie

Energia.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1

Ender.
  • Postów: 62
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W temacie Eurycide jest napisane o aurze/energii przedmiotów, roślin i ludzi.
Ja natomiast, chcę pokazać wam energię kosmiczną.
A więc, w bezchmurny dzień, spójrzcie w niebo i patrzcie w jeden punkt przez ok. 30 sekund,
a dostrzeżecie małe "plemniki" koloru zbliżonego do srebra z błękitem.
Jest to energia kosmiczna obecna wszędzie, w domu, na dworze, w piwnicy itd.
Jednak zobaczyć ją można tylko patrząc na bezchmurne niebo, lub na śnieg.

Można jeszcze dostrzec podobną energię w nocy. Usiądźcie w ciemnym pokoju (żadnego światła!),
ułóżcie ręcę jak do modlitwy, tyle że mają one mieć odstęp od siebie 2-3cm.
Po ok. 30 minutach dostrzeżecie pomarańczową bądź żółtą energię.
Jest to energia ludzka, którą można zobaczyć także w postaci aury wokół człowieka.
Jednak, nie obiecuję, że wszyscy ją zobaczą.
Jedni zobaczą po 5minutach, inni po 30, a jeszcze inni po godzinie albo w ogóle.

Proszę o komentarze ;)
  • 0

#2

PerfectShadow.
  • Postów: 36
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

IMO Sztuczki z optyką...
  • 0

#3

Andross.
  • Postów: 98
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ty chyba masz na myśli jakąś chorobe wzroku a nie żadne tam energie kosmiczne
  • 0

#4

Ender.
  • Postów: 62
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Choroba tę, posiadasz ty? :\

Jeżeli nie wierzycie to sprawdźcie... nikt wam nie zakazuje.
  • 0

#5

scpt.
  • Postów: 522
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Miałem gdzieś link do dokładnego opisu, tego zjawiska optycznego(wynikającego z niedoskonałości naszych oczu) i na Discovery tez było.. ten post przypomina mi antycznych kapłanów, straszących piorunami... Ender chcesz wierzyć wierz. Pamiętaj że to tylko wiara, więc żadne argument w dyskusji. Równie dobrze możesz wierzyć w ołowiane kości u ludzi. Twoja sprawa.

Edit: znalazłem co to było, ale niestety nie mam oryginalnego źródła. Rozwiązanie jest następujące...

czyli te białe meandrujące punkciki o których pisałeś. Są one białymi krwinkami widocznymi w naczyniach krwionośnych i widzenie tego nie jest niczym złym ani objawem niczego złego. Widzi to wiele osób ale niestety niektórym przeszkadza.


Wszędzie ogólnie piszą że te punkciki to właśnie białe krwinki(siatkówka) i dalej poczytaj coś ciekawego jeszcze...

Entoptic phenomena are visual effects whose source is within the eye itself. (Occasionally, these are called entopic phenomena, which is probably a typographical mistake; see entopic.) In Helmholtz's words:

"Under suitable conditions light falling on the eye may render visible certain objects within the eye itself. These perceptions are called entoptical.

Entoptic images have a physical basis in the image cast upon the retina. Hence, they are different from optical illusions, which are perceptual effects that arise from interpretations of the image by the brain. Because entoptic images are caused by phenomena within the observer's own eye, they share one feature with optical illusions and hallucinations: the observer cannot share a direct and specific view of the phenomenon with others.

Helmholtz[1] comments on phenomena which could be seen easily by some observers, but could not be seen at all by others. This variance is not surprising because the specific aspects of the eye that produce these images are unique to each individual. Because of the variation between individuals, and the inability for two observers to share a nearly identical stimulus, these phenomena are unlike most visual sensations. They are also unlike most optical illusions which are produced by viewing a common stimulus. Yet, there is enough commonality between the main entoptic phenomena (see below) that their physical origin is now well-understood.

During the 1920s, some theosophists, unaware of the physical explanation, maintained that the moving spots seen in the blue field entoptic phenomenon were "vitality globules" related to the concept of prana in yoga.[2]

Some examples of entoptical effects include:

* Floaters or muscae volitantes are slowly drifting transparent blobs of varying size and shape, which are particularly noticeable when lying on the ground looking up at the sky. They are caused by imperfections in the fluid of the eye.
* The blue field entoptic phenomenon has the appearance of tiny bright dots moving rapidly along squiggly lines in the visual field. It is much more noticeable when viewed against a field of pure blue light and is caused by white blood cells moving in the capillaries in front of the retina.
* Haidinger's brush is a very subtle yellow-and-blue pattern that is seen when viewing a field of light that is polarized.
* The Purkinje tree is an image of the retinal blood vessels in one's own eye. It can be seen by shining a bright, moving light like a penlight onto the sclera (the white of the eye) in a darkened room. Normally the image of the retinal blood vessels is invisible because of adaptation. The unusual angle casts the image onto unadapted portions of the retina. Unless the light moves, the image disappears within a second or so. If the light is moved at about 1 Hz, adaptation is defeated, and a clear image can be seen indefinitely. The vascular figure is often seen by patients during an ophthalmic examination when the doctor is using an ophthalmoscope. In the process of aligning the instrument so that the doctor can view the blood vessels through the pupil, the light from the instrument often falls briefly on the sclera, so that the patient gets a quick glimpse of the vascular figure.
* A phosphene is the perception of light without light actually entering the eye, for instance caused by pressure applied to the closed eyes.

A phenomenon that could be entoptical if the eyelashes are considered to be part of the eye is seeing light diffracted through the eyelashes. The phenomenon appears as one or more light disks crossed by dark blurry lines (the shadows of the lashes) each having fringes of spectral colour. The disk shape is given by the circular aperture of the pupil.



Wiesz z kitem to na ...
  • 0

#6

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A ja słyszałam ,że są to po prostu cząsteczki soli znajdującej się we łzach na powierzchni oka.

PS: Ja to widzę cały czas. Nie tylko gdy patrzę na niebo. Nauczyłam się jednak nie zwracać na to uwagi.
  • 0



#7

scpt.
  • Postów: 522
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szkoda że nie mam żadnej rzetelnej książki o oczach :P Osobiście nie jestem pewny poza tym, że nie jest to żadna tajemnicza, wyssana z palca energia, jak sądzi wielu bioenergoterapeutów-naciągaczy. Zresztą oni wszędzie widzą energię, którą można się pobawić...Jak już napisałem..jak ktoś wierzy im i Enderowi. Jego sprawa :)
  • 0

#8

..::Marta::...
  • Postów: 151
  • Tematów: 15
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wierzę w energię, ale żeby od razu zobaczyć oczami.. :) Nieźle by było, niestety to raczej nie energia, a sama nie wiem do końca co to... (zwłaszcza te dziwne duże kółka które spadają powoli-tylko ja tak mam z moich znajomych)

Mi wystarczy sekunda, by zobaczyć te "plemniczki" co wcale nie bywa fajne...
Co do rąk, to nie powidok? 30 min to strasznie dużo :P a powidok jaki by miał wtedy kolor?
  • 0

#9

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Akurat nie dziwi mnie, że istnieje naukowe wyjaśnienie tak codzinnego zjawiska :) Co nie znaczy, że je neguję.
A kółeczka też widuję.
  • 0

#10

scpt.
  • Postów: 522
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mi wystarczy sekunda, by zobaczyć te "plemniczki" co wcale nie bywa fajne...
Co do rąk, to nie powidok? 30 min to strasznie dużo tongue1.gif a powidok jaki by miał wtedy kolor?


Bardzo rozsądne podejście :) Również stawiam na powidok. Skąd zresztą pomysł że tak łatwo zobaczymy oczami jakąś wymyśloną energię której nawet fizycy w zderzaczach cząsteczek nie widzą, ani w żadnym innym urządzeniu :P

Można jeszcze dostrzec podobną energię w nocy. Usiądźcie w ciemnym pokoju (żadnego światła!),
ułóżcie ręcę jak do modlitwy, tyle że mają one mieć odstęp od siebie 2-3cm.
Po ok. 30 minutach dostrzeżecie pomarańczową bądź żółtą energię.
Jest to energia ludzka, którą można zobaczyć także w postaci aury wokół człowieka.
Jednak, nie obiecuję, że wszyscy ją zobaczą.
Jedni zobaczą po 5minutach, inni po 30, a jeszcze inni po godzinie albo w ogóle.


Jest jeszcze jeden taki trick w ciemności. Spójrz na jakiś obiekt ze zmrużonymi oczami i spróbuj patrzeć tak by znikł. Po pewnym czasie nie będzie go widać :P Oczy ludzkie doskonałe nie są, ale tak naprawdę "widzi" mózg. Jak się go zmusi odpowiednio to zobaczy się dosłownie wszystko. Przykładem jest sen. Widzimy mimo że mamy zamknięte oczy.

Fale gamma Powyżej 40 Hz, do 80-100 Hz, rytm gamma towarzyszy działaniu i funkcjom motorycznym; Ośrodki mózgowe biorące udział w wyobrażaniu ruchu komunikują się ze sobą na częstości 40 Hz w określonej kolejności, a potem dopiero pojawia się "błysk" aktywności gamma w ośrodku mózgowym zawiadującym wykonaniem ruchu.
Fale beta Od 12 do ok. 28 Hz, mała amplituda, zdesynchronizowane - rytm gotowości, charakteryzuje szczególnie zwykłą codzienną aktywność, percepcję zmysłową i pracę umysłową, specyficzna aktywnosc beta towarzyszy rownież stanom po zażyciu niektórych leków, szczególnie benzodiazepin
Fale alfa Od 8 do 13 Hz, zmienna amplituda - spoczynkowy, charakterystyczny dla stanu relaksu, odprężenia, gdy leżymy z zamkniętymi oczami, przed zasnięciem i rano po przebudzeniu. Wykorzystywany w technikach szybkiego uczenia się.
Fale theta Zakres o częstotliwości 4-7 Hz. Fale theta są najczęściej występującymi falami mózgowymi podczas snu paradoksalnego oraz w czasie głębokiej medytacji, transu, hipnozy, intensywnego marzenia, intensywnych emocji. Świadomość przy tej częstotliwości pozwala na kontrolowanie bólu fizycznego, a w skrajnych przypadkach nawet krwawienia. Dla tej częstości tok mysli staje się niespójny i zanikają związki logiczne, co wyraznie widać na przykładzie myślenia w czasie marzeń sennych.
Fale delta Od ok. 0,5 do 3 Hz, wysoka amplituda - występują w stanie najgłębszego snu, podczas medytacji, także u małych dzieci i w przypadku pewnego rodzaju uszkodzeń mózgu (np. lezji).
Fale epsilon 0,1 Hz i mniej.


Z tymi falami też różnie bywa. Do tego aurę można "zobaczyć", gdy jest uszkodzony płat potyliczny. Uszkodzony albo...stymulowany. Skoro niektórzy ludzie widzą w ten sposób realistyczne ciemne i zakapturzone postacie, to raczej nie ma problemu z wytworzeniem "aury".
  • 0

#11

Ender.
  • Postów: 62
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wierzę w energię, ale żeby od razu zobaczyć oczami.. :) Nieźle by było, niestety to raczej nie energia, a sama nie wiem do końca co to... (zwłaszcza te dziwne duże kółka które spadają powoli-tylko ja tak mam z moich znajomych)

Mi wystarczy sekunda, by zobaczyć te "plemniczki" co wcale nie bywa fajne...
Co do rąk, to nie powidok? 30 min to strasznie dużo :P a powidok jaki by miał wtedy kolor?


Te dziwne duże kółka, to tylko zanieczyszenia na spojówce, droga Marto :)
Poza tym, "plemniczki", owszem można dostrzec po 1 sekundzie, ale tylko wtedy, kiedy masz to wyćwiczone.

Miałem gdzieś link do dokładnego opisu, tego zjawiska optycznego(wynikającego z niedoskonałości naszych oczu) i na Discovery tez było.. ten post przypomina mi antycznych kapłanów, straszących piorunami... Ender chcesz wierzyć wierz. Pamiętaj że to tylko wiara, więc żadne argument w dyskusji. Równie dobrze możesz wierzyć w ołowiane kości u ludzi. Twoja sprawa.

Edit: znalazłem co to było, ale niestety nie mam oryginalnego źródła. Rozwiązanie jest następujące...

czyli te białe meandrujące punkciki o których pisałeś. Są one białymi krwinkami widocznymi w naczyniach krwionośnych i widzenie tego nie jest niczym złym ani objawem niczego złego. Widzi to wiele osób ale niestety niektórym przeszkadza.


Wszędzie ogólnie piszą że te punkciki to właśnie białe krwinki(siatkówka) i dalej poczytaj coś ciekawego jeszcze...


Słucham? Na siatkówce nie ma białych krwinek. Są one we krwi razem z krwinkami czerwonymi,
ale nie na siatkówce. Chociaż może się mylę... Mogłem nie rozpoczynać tego tematu i zachować to dla siebie.

Ludzie to ignoranci...
  • 0

#12

..::Marta::...
  • Postów: 151
  • Tematów: 15
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

:) Co do ruchu, to nie kojarzę, żebym ćwiczyła, no ale możliwe ze kiedyś tam mnie to interesowało bardzo.
Dziś zaczęłam wgapiać się na biały papier-na angliku. Ku zdziwieniu zobaczyłam te "plemniczki". Kto wie, co to... ^^ Ale mi ulżyło, bo widzę że z moimi oczami jest ok :)

Wiesz, ja czasami "widzę" energię, ale to nie polega na widzeniu ją oczami, tylko wyczuwaniu, przynajmniej u mnie... Ale są i tacy, co aury widzą więc ... :)
  • 0

#13

^Filozof^.
  • Postów: 149
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja to widzę prawie cały czas, wcale nie wgapiając się w niebo -.-, poza tym to nic niezwykłego.

Ja słyszałem, że jak jest się śpiącym to ma się te "plemniki" xD .
  • 0

#14

Azure.
  • Postów: 223
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Słucham? Na siatkówce nie ma białych krwinek. Są one we krwi razem z krwinkami czerwonymi,
ale nie na siatkówce. Chociaż może się mylę... Mogłem nie rozpoczynać tego tematu i zachować to dla siebie.
Ludzie to ignoranci...



Nazywasz ludzi ignorantami, i obrażasz ich tylko dlatego, że mają inne poglądy od twoich wydumanych teorii? Do tego naukowo poparte? Fakt, mogłeś. Następnym razem tak zrób.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych