15 odpowiedzi w tym temacie

[S1230]

Ostatnio miałem okazje dorwać książeczkę od komunii mojego młodszego brata. Przeglądając ją sobie natrafiłem na rachunek sumienia, który nie tylko zawiera grzechy, ale także pewne i dziwne wymysły... otóż...

6. "Czy masz swój krzyżyk i obrazek święty"
- przecież nie każdy katolik (z uwzględnieniem osób młodych) posiada to

7. "Czy nosisz medalik, który ci przypomina, że Boga masz w sercu"
- jeżeli to ma być grzech, to 95% osób będących w łasce uświęcającej ma niby przyjmować komunię po świętokradzku ??

18. "Czy inni, patrząc na ciebie, poznają że jesteś dzieckiem Boga
- czegoś tu nie rozumiem

27."Czy modlisz się za rodziców i rodziców chrzestnych"
- znowu jakieś 80% ludzi przystępujących do komunii wg. tej książeczki miało by nadal grzech?

35. (nauczyciele) "Czy umiesz być im wdzięczny"
- jak tu można być wdzięcznym? człowiek przyjdzie popyta, zrobi sprawdzian, wielką łaskę i z naszych podatków dostanie pensję

37."Czy kochasz Ojczyznę jak własną matkę..."
- czyżby nie bycie patryjotą było grzechem? W takim razie do Komunię Świętą przyjmowałem w stanie grzechu?

39."Czy uczysz się pilnie, aby w przyszłości służyć dobrze ojczyźnie"
- ta służba to o wojsko chodzi?? Pomyślcie sobie co by było jakby nie daj Boże wojna USA kontra inne państwo wybuchła? Polska jako sojusznik wysłała by paru żołmierzy. A co by było gdyby grupy zawodowej zabrakło- Ci poborowi by poszli służyć tej swojej całej "ojczyźnie" pomagając ... (dalej mówić nie trzeba"

40."Czy nie grymasisz podczas spożywania posiłków"
- rozumiem, że to pytanie jest do dzieci skierowane, ale czy w ich przypadku grymaszenie to jakiś grzech... łeeeeee...

41."Czy ubierasz się roztropnie, zgodnie z życzeniem rodziców"
- nie rozumiem tego? I TO MA BYĆ GRZECH Już nawet 9 latki mają swój gust pod który się ubierają

42."Czy dbasz o zdrowie"
- a ja myślałem, że zdrowie to każdego sprawa osobista

43."Czy ze względu na zdrowie uprawiasz sport"
- to czy ktoś uprawia sport to jego sprawa prywatna i nikt w to nie powinien się wcinać

45."Czy przestrzegasz znaków i przepisów drogowych"
- a ja myslałem, że to tylko wykroczenie prawne

53."Czy dbasz o kształtowanie własnej wyobraźni"
- nie rozumiem tego (a miała to być książeczka wg. opisów dla 9-18 latków

ale to mnie najbardziej powaliło:

54."Czy jesteś wdzięczny dobrym ludziom, że nie wszystkie filmy pozwalają ci oglądać"??

- tego to nawet w mojej książeczce od przyjęcia nie było! I ci ludzie którzy na dzieciaka chcącego obejrzeć sobie jakiś film krzyczą, wyzywają i biją "gdy dzieciak się uprze" mają być dobrzy?? Coś tu nie tak! Rozumiem takie zachowania jeżeli chodzi o filmy z twz. czerwonym kułeczkiem czy szesnastką, ale żeby o taką 12 się bić z 9-latkiem to przesada! TOŻ DZISIAJ NAWET TAKA TELENOWELA JAK KLAN W KRADRACIKU MA 12-tkę. Coś tu nie tak!

Druga sprawa- dlaczego do czytelnika autorzy się zwracają małą literą, a ojczyznę określają dużym O??
- czyżby z braku szacunku do czytelnika ??

Pozdrawiam wszystkich, którzy moje wypociny przeczytali,
ale ten rachunek sumienia tak mnie zbulwersował, że musiałem to gdzieś napisać

[zak]

pranie mozgu, dobrze, ze nawet niektore dzieci w tym wieku maja to gdzies, badz wyrastaja z tego.
inaczej byloby nieciekawie

[Indoctrine]

Może dam radę trochę Ci parę spraw wyjaśnić:

Po pierwsze, grzechy są lekkie, ciężkie, śmiertelne. Większość tego co przytoczyłeś nie prowadzi od razu do braku łaski uświęcającej i niemożności przyjmowania Eucharystii, ale jest czymś co powinno się praktykować by jeszcze lepiej zbliżać się do Boga (to tak w skrócie).

6. "Czy masz swój krzyżyk i obrazek święty"
- przecież nie każdy katolik (z uwzględnieniem osób młodych) posiada to

Ale powinien. Oczywiście noszenie tego jak kawałka biżuterii nic nie znaczy. Krzyż jest najważniejszym symbolem dla katolika, i posiadanie go, oznacza iż więcej dla Ciebie znaczy.

18. "Czy inni, patrząc na ciebie, poznają że jesteś dzieckiem Boga
- czegoś tu nie rozumiem worried1.gif

To akurat dość proste. Jeśli uczęszczasz na Msze, kierujesz się w życiu wartościami katolickimi i zawsze stawiasz Boga na pierwszym miejscu, to jesteś takim dzieckiem.

27."Czy modlisz się za rodziców i rodziców chrzestnych"
- znowu jakieś 80% ludzi przystępujących do komunii wg. tej książeczki miało by nadal grzech?

% nie znasz, więc nie mów. Ale modlitwa za rodziców i chrzestnych jest bardzo ważna. Brak modlitwy (nie tylko takiej zresztą) to grzech zaniedbania.

35. (nauczyciele) "Czy umiesz być im wdzięczny"
- jak tu można być wdzięcznym? człowiek przyjdzie popyta, zrobi sprawdzian, wielką łaskę i z naszych podatków dostanie pensję

To akurat zwrot do dzieci skierowany. Dla dorosłego mogło by być o policji, organach kontroli, itp..
Chrześcijanin powinien być wdzięczny za każde starania innego człowieka względem niego.

37."Czy kochasz Ojczyznę jak własną matkę..."
- czyżby nie bycie patryjotą było grzechem? W takim razie do Komunię Świętą przyjmowałem w stanie grzechu?

Może musisz nauczyć się Ojczyznę kochać. Brak miłości jeszcze jest do nadrobienia łatwy, gorzej, jeśli masz do Niej negatywny stosunek..

39."Czy uczysz się pilnie, aby w przyszłości służyć dobrze ojczyźnie"
- ta służba to o wojsko chodzi?? Pomyślcie sobie co by było jakby nie daj Boże wojna USA kontra inne państwo wybuchła? Polska jako sojusznik wysłała by paru żołmierzy. A co by było gdyby grupy zawodowej zabrakło- Ci poborowi by poszli służyć tej swojej całej "ojczyźnie" pomagając ... (dalej mówić nie trzeba"

Służba Ojczyźnie to nie tylko wojsko, ale każda uczciwie wykonywana praca. W kwestiach wojny, Kościół dość dobrze określa kiedy można prowadzić a kiedy nie.

40."Czy nie grymasisz podczas spożywania posiłków"
- rozumiem, że to pytanie jest do dzieci skierowane, ale czy w ich przypadku grymaszenie to jakiś grzech... łeeeeee...

Tak, to jest grzech, bo grymaszenie to oznaka arogancji, pychy i lekceważenia rodziców i ich trudu.

41."Czy ubierasz się roztropnie, zgodnie z życzeniem rodziców"
- nie rozumiem tego? I TO MA BYĆ GRZECH biggrin3.gif Już nawet 9 latki mają swój gust pod który się ubierają

Jeśli dzieciak 10 lat chciałby zrobić się na emo albo barbie, to rodzic powinien jak najbardziej słusznie, nie zezwolić na to.

42."Czy dbasz o zdrowie"
- a ja myślałem, że zdrowie to każdego sprawa osobista

To źle myślałeś. Nasze ciało to dar od Boga, i nie powinniśmy lekceważąco go traktować.

43."Czy ze względu na zdrowie uprawiasz sport"
- to czy ktoś uprawia sport to jego sprawa prywatna i nikt w to nie powinien się wcinać

Jak wyżej..

45."Czy przestrzegasz znaków i przepisów drogowych"
- a ja myslałem, że to tylko wykroczenie prawne

Nie tylko. Jest to prawo ludzkie, które musi być przestrzegane jak nie stoi w sprzeczności z prawem naturalnym i Boskim. Pamiętasz z Biblii o podatkach? "Oddaj cezarowi co cesarskie"?

53."Czy dbasz o kształtowanie własnej wyobraźni"
- nie rozumiem tego (a miała to być książeczka wg. opisów dla 9-18 latków question.gif

Jakbyś dbał, łatwiej by było te pytania pojąć. Widzisz więc powód.



54."Czy jesteś wdzięczny dobrym ludziom, że nie wszystkie filmy pozwalają ci oglądać"??

Oczywiście chodzi tu o sytuacje dość jednoznaczne, jak zabronienie 12 latkowi obejrzenia filmu erotycznego albo jakiejś masakry..

Druga sprawa- dlaczego do czytelnika autorzy się zwracają małą literą, a ojczyznę określają dużym O??
- czyżby z braku szacunku do czytelnika ??

Właściwie to nie ma obowiązku pisać obu wyrazów z dużej, widać taki zamysł był, albo redakcja się nie dogadała. Nie ma co akurat na ten detal zwracać uwagę. W Biblii też jak Jezus zwraca się uczniów nie ma wielkich liter "Ci, Tobie"...

[Goccolo]

Indoctrine dobrze wszystko wyjaśnił.
Widzę S1230, że brakuje Ci zrozumienia religii katolickiej.
I nie lubię jak ktoś na siłę doszukuje się takich nieścisłości... Są rażące sprzeczności i patologie w Kościele, ale nie popadajmy w paranoję.

[Aidil]

Cóż religia i kościół są w tym kraju bardzo utożsamiane ze sobą. Właściwie za zgodą kościoła. Co jest sprzeczne moim zdaniem z ideą religii. Kościół przecież posiada swoją politykę, którą widzi się na każdym kroku. Polityka sprzeczna jest z pierwszymi zapisami tego kościoła oraz idei tejże religii. Paranoja na każdym kroku.

[Chessman]

To trochę ode mnie. Owszem S1230 trochę na siłę doszukuje się nieścisłości i absurdów, ALE polemizując z Indoctrine:

"Służba Ojczyźnie to nie tylko wojsko, ale każda uczciwie wykonywana praca. W kwestiach wojny, Kościół dość dobrze określa kiedy można prowadzić a kiedy nie."

Nie ważne czy służba ojczyźnie przez wojsko czy nie to nie zmienia faktu że to ma być grzech? Jakikolwiek grzech? Służyć ludziom - tak, "instytucjom" - nie. Zresztą to sprawa każdego człowieka.
"Ale powinien. Oczywiście noszenie tego jak kawałka biżuterii nic nie znaczy. Krzyż jest najważniejszym symbolem dla katolika, i posiadanie go, oznacza iż więcej dla Ciebie znaczy."

OK jak ktoś chce niech nosi, ale na litość boską to wcale nie oznacza, że dla tej osoby to znaczy coś więcej. W moim przekonaniu to ci, którzy właśnie nie noszą takich rzeczy, są większymi katolikami. Nie chodzi o sam fakt noszenia czegoś, tylko nie robieniu rzeczy na pokaz.

"53."Czy dbasz o kształtowanie własnej wyobraźni"

Jakbyś dbał, łatwiej by było te pytania pojąć. Widzisz więc powód. "
To już cios poniżej pasa. Jak ktoś nie ma wytłumaczenia to "atakuje" osobę pytającą.

Jeszcze co do pytania S1230:
"Druga sprawa- dlaczego do czytelnika autorzy się zwracają małą literą, a ojczyznę określają dużym O??"
Osobiście mam bardzo głęboko gdzieś z jakiej litery się kto do mnie zwraca. Dziwniejsze jest to pisanie ojczyzna przez duże O. Choć patrząc na to ile grzechów jest odnośnie ojczyzny to...

[TenebrosuS]

Nie ważne czy służba ojczyźnie przez wojsko czy nie to nie zmienia faktu że to ma być grzech? Jakikolwiek grzech? Służyć ludziom - tak, "instytucjom" - nie. Zresztą to sprawa każdego człowieka.

"Oddaj Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie"

OK jak ktoś chce niech nosi, ale na litość boską to wcale nie oznacza, że dla tej osoby to znaczy coś więcej. W moim przekonaniu to ci, którzy właśnie nie noszą takich rzeczy, są większymi katolikami. Nie chodzi o sam fakt noszenia czegoś, tylko nie robieniu rzeczy na pokaz.

Noszenie symboli wiary dla katolika prócz manifestacji tego kim jest, powinno przypominać również o tym, jak ma się zachowywać.

To już cios poniżej pasa. Jak ktoś nie ma wytłumaczenia to "atakuje" osobę pytającą.

Faktycznie argumentum ad personam jest zniżeniem się do poziomu parteru. Chodź czasem tylko tak można dotrzeć do interlokutora.

Osobiście mam bardzo głęboko gdzieś z jakiej litery się kto do mnie zwraca. Dziwniejsze jest to pisanie ojczyzna przez duże O. Choć patrząc na to ile grzechów jest odnośnie ojczyzny to...

Ja osobiście również jestem przeciwny stosowaniu wielkiej litery w nadmiarze.

[Renard]

Po pierwsze, grzechy są lekkie, ciężkie, śmiertelne.

Takie małe sprostowanie: grzechy ciężkie i śmiertelne to ten sam rodzaj.

[Szpetnysz]

35. (nauczyciele) "Czy umiesz być im wdzięczny"
- jak tu można być wdzięcznym? człowiek przyjdzie popyta, zrobi sprawdzian, wielką łaskę i z naszych podatków dostanie pensję

To akurat zwrot do dzieci skierowany. Dla dorosłego mogło by być o policji, organach kontroli, itp..
Chrześcijanin powinien być wdzięczny za każde starania innego człowieka względem niego.

Nic na siłę... mało razy mieliśmy już takich, co to na siłę chcieli zrobić dobrze dla innych ?

37."Czy kochasz Ojczyznę jak własną matkę..."
- czyżby nie bycie patryjotą było grzechem? W takim razie do Komunię Świętą przyjmowałem w stanie grzechu?

Może musisz nauczyć się Ojczyznę kochać. Brak miłości jeszcze jest do nadrobienia łatwy, gorzej, jeśli masz do Niej negatywny stosunek..

a co jeżeli ktoś jest kosmopolita ?

39."Czy uczysz się pilnie, aby w przyszłości służyć dobrze ojczyźnie"
- ta służba to o wojsko chodzi?? Pomyślcie sobie co by było jakby nie daj Boże wojna USA kontra inne państwo wybuchła? Polska jako sojusznik wysłała by paru żołmierzy. A co by było gdyby grupy zawodowej zabrakło- Ci poborowi by poszli służyć tej swojej całej "ojczyźnie" pomagając ... (dalej mówić nie trzeba"

Służba Ojczyźnie to nie tylko wojsko, ale każda uczciwie wykonywana praca. W kwestiach wojny, Kościół dość dobrze określa kiedy można prowadzić a kiedy nie.

taaak, przyznać muszę Ci racje, że kościół wykazał się już w historii świetnym podejmowaniem decyzji z kim toczyć wojnę, jak i jasno to potrafił zaznaczyć. Szczęście, że to już nie średniowiecze... i kościół stracił na swej pozycji... choć ważniejsze, że zmienił podejście... chociaż to cieszy. lata ciemnoty mijają... powoli ale mijają...


Ogólnie sam temat wydaje mi się śmieszny... jak i to co sie tutaj wypisuje... wciskanie dzieciom zasad których nie potrafią pojąc na logikę - więc wepchnie sie na siłę... a co ? niech wiedzą, że w życiu jest krótki bat !
Bo jak będziesz się źle ubierać, grymasić przy jedzeniu ( bądź podważysz słowo nauczyciela, a nie daj Boże Katechety ! 35.) , wychylać się pod względem zachowania od innych doskonałych katolickich dzieci (18. 6.).
Wymieniać tak mógł bym jeszcze trochę....

Dochodzę jednak do wniosku, że łatwo jest ich ( księży - kościół ) atakować.
Można tutaj dostrzec dobrą iskrę... budowania jakiegoś standardowego zdrowego ( moralnie jak i fizycznie ) społeczeństwa... w sumie to za to im i chwała... jednak budowa takiej wiary mija się z jej celem...
Jak wspomniałem... przypomina to Wizje Boga z Batem który czeka aby Ci przypieprzyć jak coś źle zrobisz ( Bo po co tłumaczyć jak można nakazać ) ... zadają Ci pytania jak na przesłuchaniu i spróbuj zrobić inaczej niż masz napisane... a będzie źle.
Dzieciaki zastosują się, dzięki temu jakiś okres młodości przeżyją, że tak to określę - Dobrze.
Nie będą sprawiać rodzicom problemów, czy to przy ubiorze, czy to przy jedzeniu...
A jak wspomniałeś Zak.

pranie mozgu, dobrze, ze nawet niektore dzieci w tym wieku maja to gdzies, badz wyrastaja z tego.
inaczej byloby nieciekawie

Gdy dorosną do odpowiedniego wieku, zaczną myśleć samodzielnie... i będą zapewne porzucać ślepe warianty, a wierzyć w to co zgadza się w jakiś sposób z ich myśleniem

[shar0nie]

Indoctrine, chyba już wszystko wyjaśniłaś. reputek do Ciebie poleci, jak pójdę na swojego kompa (piszę ze szkoły). chyba już można zamknąć temat

[Vivere Parvo]

Gdy dorosną do odpowiedniego wieku, zaczną myśleć samodzielnie... i będą zapewne porzucać ślepe warianty, a wierzyć w to co zgadza się w jakiś sposób z ich myśleniem

Tak zazwyczaj niestety nie jest, choć masz rację, budowanie społeczeństwa na dyscyplinie, bacie narzuconym z zewnątrz jest paranoją i musi się źle skończyć.

Ogólnie temat mnie przeraża.

Religie - w tym przypadku KK - od dawna próbuje..tfu, miesza się gdzie może we wszystkich dziedzinach życia, kiedyś mieli na to dżumę, śmierci, trzęsienia ziemi, głód (chociażby) dziś pragną wyprać mózgi bezbronnym dzieciom, i hańba rodzicom, które się na to godzą.

[zak]

+1
no ale co zrobic

[Aidil]

Wśród wielu absurdów: - czy obrazek może myć świętym?
Przecież święty - to mianowanie.

[Goccolo]

Krzyz nosimy na pamiatke smierci Chrystusa na krzyzu. Symbol ten ma nam przypominac, ze Jezus umarl za nasze grzechy, a wiec tak bardzo nas kochal, ze oddal za nas (wszystkich, nie tylko katolikow) zycie.
Nie zamierzam sie sprzeczac czy jest sens w tej smierci czy nie i czy ona faktycznie miala miejsce. Mowie tylko dlaczego krucyfiks jest dla katolikow tak waznym symbolem.

[Aidil]

Przecież ON nie umarł.
Krzyż jest symbolem Energii męskiej i żeńskiej. Jak wiele symboli został przejęty przez kościół katolicki.