19 odpowiedzi w tym temacie

[Tiamat]

Szmajl, gdzie Ty widzisz poświatę i czemu twierdzisz że to nie jest blurfo, skoro to jest blurfo, czyli rozciągnięty obiekt ? jak dla mnie to na 100 % ptak, zawsze tak wychodzą, a to co wystaje u góry to skrzydła. Naprawdę jest nad czym dywagować.

[Eldim]

Moim zdaniem to nie jest ptak. Ptaka można byłoby spokojnie sfotografować, bo nie lata tak szybko, tutaj dobitnie mamy do czynienia z szybkim, owalnym obiektem, który pod wpływem dużej prędkości rozmywa się w matrycy aparatu.

[Tiamat]

To naprawdę mało w życiu widziałeś, bo ptaki właśnie zazwyczaj się rozmywają na zdjęciach robionych zwykłym cyfrakiem. Slyszałeś o czymś takim jak czas naświetlania ? tu nie trzeba żadnych kosmicznych prędkości, bo nawet owady na zdjęciach tak wychodzą. I mam wrażenie, że zaprzeczacie samemu sobie. Bo "obiekt" jest owalny, właśnie przez rozmazanie się, a nie jest jednocześnie owalny i rozmazany.

[Eldim]

Cóż, Kodak v 1003 nie jest już cyfrówką pokroju zwykłego aparatu 5MPx. Jest nieco lepszy, aczkolwiek to wciąż żadne cudo techniki. Swoje zdanie przedstawiłem i raczej żaden z twoich argumentów mnie nie przekona. Co do poświaty, to być może coś takiego tam jest, lewe dolne zdjęcie przybliżenia tego "czegoś", spójrz dokładnie.

bo ptaki właśnie zazwyczaj się rozmywają na zdjęciach

Zazwyczaj powiadasz? Zazwyczaj kiedy zamykasz lodówkę, gaśnie w niej światło.

EDIT:

L. Burgos wyjaśnia, że kobieta nie widziała niczego niezwykłego robiąc zdjęcie krajobrazowi, dopóki nie wywołała kliszy.

Mówi Ci coś takie zdanie? Jeśli byłby to ptak, sama autorka zdjęcia by o tym wiedziała i nie zgłaszała nigdzie tej fotografii, tymczasem coś bardzo szybko wleciało w pole obiektywu. Coś, czego nie zauważyła gołym okiem, zatem musiało poruszać się z niesamowitym przyspieszeniem.

Użytkownik Eldim edytował ten post 15.03.2010 - 20:41

[Mike]

"autorka zdjęcia by o tym wiedziała i nie zgłaszała nigdzie tej fotografii, tymczasem coś bardzo szybko wleciało w pole obiektywu. Coś, czego nie zauważyła gołym okiem, zatem musiało poruszać się z niesamowitym przyspieszeniem."

może to TURBOPTAK albo Turbodymomen... Analizowanie takich zdjęć mnie śmieszy i mimo swoich poglądów takie zdjęcia zawsze wrzucam do kosza jako nic nie wnoszące.