52 odpowiedzi w tym temacie

[Dager]

Nie wiem jak długo istnieje życie na Ziemi, natomiast wiecznie trwać ono raczej nie będzie. Warunkuje to czas istnienia naszej Ziemi, która kiedyś miała swój początek, zatem będzie też miała swój koniec.

Na podstawie wykopalisk ogólnie wiadomo, że życie na Ziemi pojawiło się nagle i w pełni rozwiniętej postaci. Poniżej najstarszych warstw zawierających ślady życia, nie da się już niczego znaleźć. Zatem, życie jakie znamy, zostało na przygotowanej do tego celu Ziemi "zasiane" już w gotowej formie, zdolne samoistnie się powielać.

[iniside]

Nie wiem jak długo istnieje życie na Ziemi, natomiast wiecznie trwać ono raczej nie będzie. Warunkuje to czas istnienia naszej Ziemi, która kiedyś miała swój początek, zatem będzie też miała swój koniec.

Na podstawie wykopalisk ogólnie wiadomo, że życie na Ziemi pojawiło się nagle i w pełni rozwiniętej postaci. Poniżej najstarszych warstw zawierających ślady życia, nie da się już niczego znaleźć. Zatem, życie jakie znamy, zostało na przygotowanej do tego celu Ziemi "zasiane" już w gotowej formie, zdolne samoistnie się powielać.

Taaa teoria panspermii, jest ciekawa, ale nie wszystkie organizmy powstaly w ten sposob. W pleni rozwietej postaci masz na mysli bakterie etc ?.

[Jankielek]

Mozliwe ze ktos zasial inteligentne zycie na naszej planecie ale mysle ze prymitywne formy zycie bez problemu moglyby sie rozwinac bo ziemia lezy w tzw strefie zycia

[Dager]

Taaa teoria panspermii, jest ciekawa, ale nie wszystkie organizmy powstaly w ten sposob. W pleni rozwietej postaci masz na mysli bakterie etc ?.

Nie mam na myśli żadnej teorii i nie o bakterie mi chodzi, tylko o organizmy wyższe i człowieka.

[Dager]

Mozliwe ze ktos zasial inteligentne zycie na naszej planecie ale mysle ze prymitywne formy zycie bez problemu moglyby sie rozwinac bo ziemia lezy w tzw strefie zycia

Ideę ekosfer gwiazdowych (obszarów wokół gwiazd gdzie jakoby mogą istnieć dogodne warunki do życia) rozwinął polski astronom Jan Gadomski. Ta idea przyczyniła się do myślenia o powszechności życia w Kosmosie na podobieństwo rozsiewania nasion przez wiatr. I co? Czy ktoś znalazł takowe nasiona w meteorytach, na Marsie lub na Księżycu? Niestety nie. Należy zatem najpierw zdefiniować czym tak na prawdę jest życie jakie znamy (pomijam bzdurne teorie o innych rozwiniętych formach życia na bazie krzemu, itp), oraz określić co jest najistotniejsze dla jego podtrzymania i trwania. Bez takiej definicji nawet gdybanie o prymitywnych bakteriach na innych planetach nie ma sensu.

[iniside]

Taaa teoria panspermii, jest ciekawa, ale nie wszystkie organizmy powstaly w ten sposob. W pleni rozwietej postaci masz na mysli bakterie etc ?.

Nie mam na myśli żadnej teorii i nie o bakterie mi chodzi, tylko o organizmy wyższe i człowieka.

E, organizmy wyzsze wyewoluowalu z prostych organizmów, ja w tym nie widze niczego dziwnego izadnej inteligentnej sily.

[Dager]

E, organizmy wyzsze wyewoluowalu z prostych organizmów, ja w tym nie widze niczego dziwnego izadnej inteligentnej sily.

Chciało by się rzec: Tak, tak, krowa to był kiedyś piękny ptak, a my jesteśmy pochodną jakiegoś robala.

Ty może nie dostrzegasz żadnej inteligentnej siły, ja natomiast nie wierzę, że owa siła była tak mało inteligentna, żeby nie zaprojektować bogatego życia od razu na wielu współistniejących poziomach. Ziemskie życie biologiczne jest niewyobrażalnie wręcz bogate, gdy chodzi o różnorodność gatunków, zaś wszystkie żywe istoty są genialnie zaprojektowane, adekwatnie do roli jaką pełnią w świecie przyrody. Tu nic nie jest dziełem przypadku, lecz wszystko jest dziełem genialnego projektanta, posiadającego wszelką wiedzę. Dlatego uważam, że tylko Ziemia została przeznaczona na siedlisko życia, natomiast pozostałe planety oraz ich księżyce to dzikie pustkowia, wystawione na pastwę kosmicznych żywiołów.

[iniside]

E, organizmy wyzsze wyewoluowalu z prostych organizmów, ja w tym nie widze niczego dziwnego izadnej inteligentnej sily.

Chciało by się rzec: Tak, tak, krowa to był kiedyś piękny ptak, a my jesteśmy pochodną jakiegoś robala.

Ty może nie dostrzegasz żadnej inteligentnej siły, ja natomiast nie wierzę, że owa siła była tak mało inteligentna, żeby nie zaprojektować bogatego życia od razu na wielu współistniejących poziomach. Ziemskie życie biologiczne jest niewyobrażalnie wręcz bogate, gdy chodzi o różnorodność gatunków, zaś wszystkie żywe istoty są genialnie zaprojektowane, adekwatnie do roli jaką pełnią w świecie przyrody. Tu nic nie jest dziełem przypadku, lecz wszystko jest dziełem genialnego projektanta, posiadającego wszelką wiedzę. Dlatego uważam, że tylko Ziemia została przeznaczona na siedlisko życia, natomiast pozostałe planety oraz ich księżyce to dzikie pustkowia, wystawione na pastwę kosmicznych żywiołów.

Ja nie jest co prawda, do taiej dyskusji, ale zaprszam bo rozmowy z jakims doktorem biologii, najpiel o specjalnosci ewolucja, .
Dla mnie to co piszasz to kompletne bzdury i slogany, maja podtrzymywac ludzko egocentryzm i oryginalnosc, ktorej braku wiekszosc ludzi nie jest sobie w stanie wyobrazic.

[Dager]

Z doktorem biologii możesz porozmawiać sam, mnie to zupełnie nie interesuje. Naukowiec który wspiera teorię ewolucji i buduje na niej karierę naukową, również z niej żyje (z tego czerpie dochody) i będzie jej bronił do upadłego. Ja to rozumiem i serdecznie współczuję.

Istniejący od tysięcy lat w żywej przyrodzie porządek, nazywasz bzdurą i sloganem? Chyba masz jakiś problem.

[Jeden_z_Wielu]

To bardzo ciekawe co piszecie ;> Jak rozumiem, Pan Dager przez stwierdzenie "wszystko jest dziełem genialnego projektanta" ma na myśli hmmm Boga? . Co do Pana iniside ;> w pełni się zgadzam Na innych planetach na pewno istnieje życie ;>. Mars mamy dosyć blisko więc zamiast wysyłać jakieś sondy i łaziki, wyślijmy człowieka Może to trochę kosztować no ale wiecie... Jedna taka inwestycja i jaki rozgłos, pierwszy człowiek na Marsie . Powiem jeszcze, że jeśli człowiek pojawił się od tak sobie na Ziemi i później inne organizmy też, to prawdopodobnie stworzyli nas kosmici i Wkrótce przylecą zobaczyć co z nas wyrosło ( chyba nie będą zadowoleni... Wyhodowali coś co dąży do samozagłady ;/ ) pozdro milion

[tommi59]

wszyscy macie po troche racji nawet dager --istotnie zycie na ziemi istnieje za sprawa genialnego projektanta ale rowniez na milionach innych planet krazacych wokol miliardow gwiazd takze tu na ziemi wysoce inteligentne istoty stworzyly te zycie bez wzgledu na to ze zycie roslinne bylo tu juz wczesniej rozwiniete tak samo z marsem tam tez zycie roslinne bylo i jest nadal(choc rzadsze)niewatpliwie pytanie jest takie czy inteligentne zycie na marsie to to samo co stworzylo zycie na ziemi czy inne

[iniside]

Z doktorem biologii możesz porozmawiać sam, mnie to zupełnie nie interesuje. Naukowiec który wspiera teorię ewolucji i buduje na niej karierę naukową, również z niej żyje (z tego czerpie dochody) i będzie jej bronił do upadłego. Ja to rozumiem i serdecznie współczuję.

Istniejący od tysięcy lat w żywej przyrodzie porządek, nazywasz bzdurą i sloganem? Chyba masz jakiś problem.

Niestety jak zwykle napotykamy na problem. Ty w tej chwili potrafisz rzucać tylko sloganami, i twierdzic ze naukowcy sa be, bo sa be i juz! Nie ma dyskusji.
Tak samo jak, bronisz stwierdzenia ze zycie na ziemi jest wyjatkowe, a czlowiek to wogole, nie wiadomo co.. Niestety nie potrafisz na to podać żadnych rozsadnych argumentów.
Tak samo jak nie mozesz pogodzic sie z tym ze zycie to kwestia przypadku. Ale prawa statystyki sa tutaj nieublagane. W praktycznie nieskonczonej ilosci swiata, istnieje nieskonczone prawdopdobienstwo na powstanie zycia. Dlatego prawdopdobienstwo powstania zycia w pewnym momencie osiaga wlasciwie 100%.
Ale nie, lepiej zakladac teorie inteligentneo projektu, ktorej jedyn popracie jest to, ze wiekszosc ludzi nie jest sobie w stanie wyobrazic powstanie roznych rzeczy poprzez przypadek.
To ze cos przekracza, nasza wyobraznie nie znaczy ze trzeba powtarzac z innymi populistyczny bełkot..

[Dager]

Twój problem polega na wierze w mnogość światów i cywilizacji, będących li tylko życzeniem wyobraźni, lecz to nie jest żaden dowód. To tylko złudna statystyka.
W odróżnieniu od tego, mój "populistyczny bełkot" opiera się na pewnym gruncie ziemskiej rzeczywistości. Ziemia jest wyjątkowym siedliskiem życia i naszym mieszkaniem. Mars nigdy nie był zamieszkały i pod względem biologicznym jest zupełnie jałowy.I to by było na tyle.

[mindmax]

Statystyki są tylko przybliżeniami i nawet niemal 100% to nadal nimi zostaną bo życie nie postępuje zgodnie z ich wymogami tylko akurat jest odwrotnie.
Nie wystarczy urodzić się w Afryce, żeby stać się rasowym Afrykaninem, a sam ten fakt może sugerować wielość i różność "obcych" a jednak pochodzących z "jednego pnia" inteligencji będących początkiem tego - ziemskiego świata.
Może wyjaśnisz w jakim celu "Bóg pomieszał języki na wieży Babel", bo faktu aż takiej ich różności nawet w bezpośrednim sąsiedztwie nie opisują żadne statystyki.

Problem polega na tym, że nauce nie jest łatwo wycofać się z raz obranej drogi, bo ciężko jest przyznać, że przez całe pokolenia dała się wodzić za nos jakiemuś... Darwinowi, który pociągnął za sobą naukę nie mając nawet podobnych przebłysków jasnowidzenia do guru obecnej fizyki.

[Dager]

Może wyjaśnisz w jakim celu "Bóg pomieszał języki na wieży Babel"

By stało się tak, jak przewidział; " Teraz już dla nich nic nie będzie niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić."

Babel jest nazwą miasta, symbolem pomieszania języków i rozproszenia ludzi po całej Ziemi.