Skocz do zawartości


Zdjęcie

Podstawy telekinezy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
83 odpowiedzi w tym temacie

#31

maarchewkowaa.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witajcie :D zarejestrowałam się tutaj po to, żeby dodać post do tego tematu :D

najpierw próbowałam z tymi małymi karteczkami, itp. ale nie działało. siedziałam z 5 minut i zaczęłam się wkurzać, że mi nie wychodzi.
potem zaczełam z kostką kartami i monetą. moje wyniki z dzisiejszego dnia:

kostki:
1. próba:

1 oczko - 17
2 oczka - 12
3 oczka - 18
4 oczka - 15
5 oczek - 29
6 oczek - 15


2. próba:

1 oczko - 11
2 oczka - 8
3 oczka - 17
4 oczka - 18
5 oczek - 17
6 oczek - 11

w obu wypadkach wybrałam "2"

zaintrygowało mnie to, że 5 wypadło ponad 2 razy więcej w każdej próbie. 5 jest po drugiej stronie kostki niż 2. czy to ma jakiś związek ze sobą?

karty:
1. wybrana: ostatnia
2. wybrana: 7 od końca
3. wybrana: 4 od końca

moneta [wybrałam orła]:
orzeł: 22 razy
reszka: 15 razy

na razie nie czuję się na siłach do przesuwania kartki itp. co myślą o moich wynikach inni telekinetycy? xD
  • 0

#32

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie chciałbym cię zmartwić, ale muszę ci powiedzieć że wyniki, które uzyskałeś są zupełnie przypadkowe. Przy nieumiejętnym rzucaniu taką kostką może wypaść nawet kilka razy pod rząd taka sama liczba oczek.
Tak samo jest z wyciąganymi kartami. Weź sobie talię 52 kart i potasuj ją( tylko porządnie), a potem zacznij wykładać karty z wierzchu talii. Może ci się kilka czarnych albo czerwonych kart pod rząd. Przypominam że czerwonych i czarnych kart jest tyle samo.
  • 0



#33

maarchewkowaa.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie chciałbym cię zmartwić, ale muszę ci powiedzieć że wyniki, które uzyskałeś są zupełnie przypadkowe. Przy nieumiejętnym rzucaniu taką kostką może wypaść nawet kilka razy pod rząd taka sama liczba oczek.
Tak samo jest z wyciąganymi kartami. Weź sobie talię 52 kart i potasuj ją( tylko porządnie), a potem zacznij wykładać karty z wierzchu talii. Może ci się kilka czarnych albo czerwonych kart pod rząd. Przypominam że czerwonych i czarnych kart jest tyle samo.


zabawę mi psujesz :P
ale ja mówię o tym, że wybrałam sobie damę karo, tasowałam, tasowałam, brałam pięć z wierzchu itd. potem po trzy z wierzchu i wkońcu na końcu została mi ta wybrana na początku. nowa talia kart, rogi itp. niezarysowane, nieporwane, niepogięte itp. :P
  • 0

#34

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

kartami bawię się codziennie od wielu lat. Po dokładnym tasowaniu talii da się wyłożyć nawet 9 kart tego samego koloru. Często też zdarza się tak że jak włoży się gdzieś w środek kartę i potem przełoży kilka razy talię to ta karta znajdzie się na wierzchu albo na dole. Można też tasować karty z podobnym skutkiem. Nie ma w tym nic magicznego.
  • 0



#35

maarchewkowaa.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

kartami bawię się codziennie od wielu lat.


pogratulować determinacji


Po dokładnym tasowaniu talii da się wyłożyć nawet 9 kart tego samego koloru. Często też zdarza się tak że jak włoży się gdzieś w środek kartę i potem przełoży kilka razy talię to ta karta znajdzie się na wierzchu albo na dole. Można też tasować karty z podobnym skutkiem. Nie ma w tym nic magicznego.


kłócić się z Tobą nie będę. Twoja prawda jest tak, moja prawda jest inna. Ja nadal wierzę, że to istnieje. Może jestem głupia, ale co tam, spróbować nie zaszkodzi
  • 0

#36

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Prawda jest tylko jedna. nie ma mojej albo twojej prawdy.

kartami się bawię nie w tym sensie. Nie bawię się w telekinetyka. Ćwiczę sztuczki karciane.

Z rzucaniem monety jest ta sama sprawa. Można tak rzucać że wyrzuci się kilka razy pod rząd orła, albo reszkę. W tym nic ma ani grama telekinezy. Zwyczajnie wyrzucając monetę z tą samą siłą i nadając jej taką samą rotację sprawiamy że spada kilka razy tą samą stroną. To tak jak ze skoczkiem skaczącym z trampoliny do wody. Jeżeli chce spaść na główkę, to zrobi tyle obrotów żeby mu się to udało.
  • 0



#37

maarchewkowaa.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jest coś takiego jak pytanie "czym jest prawda?" prawda może być albo "słońce świeci" albo coś takiego typu "to jest ładne" a ktoś inny powie "to jest brzydkie" prawda osoby tamtej jest taka, tej, że taka. prawda była synonimem do opinii

rozmowy nie przez listy na papierze i twarzą w twarz też kiedyś nie miały prawa działać ;p
  • 0

#38

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale w tym przypadku prawda jest tylko jedna, czyli albo telekineza istnieje, albo nie istnieje. Nie ma trzeciej możliwości. To tak jak z kształtem Ziemi. Ziemia nie może być jednocześnie płaska i okrągła. Jedno wyklucza drugie.
Nie znam wiarygodnego przypadku przesuwania przedmiotu innego niż wiatraczek, wszystkie takie efekty są wywoływane metodami których praktycznie każdy może się nauczyć. Sam znam co najmniej kilka takich metod.
  • 0



#39

V Feniks V.
  • Postów: 13
  • Tematów: 2
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Mam pytanie:

Chodze czasami do takiego starego kościoła. tam są takie stalowe żyrandole i kidy na nie patrze i probuje nimi poruszyc zaczynaja sie krecic :)

Czy mozna to zaliczyc do telekinezy???
  • 0

#40

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chłopcze, nikomu jeszcze nie udało się przesunąć nawet wykałaczki, nawet ptasiego piórka, a ty twierdzisz że dzięki tobie buja się żyrandol. Musisz mieć wysokie mniemanie o sobie. Ten żyrandol buja się bez twojej pomocy, tak jak ziemia lata wokół słońca bez niczyjej pomocy.
  • 0



#41

V Feniks V.
  • Postów: 13
  • Tematów: 2
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Chłopcze, nikomu jeszcze nie udało się przesunąć nawet wykałaczki, nawet ptasiego piórka, a ty twierdzisz że dzięki tobie buja się żyrandol. Musisz mieć wysokie mniemanie o sobie. Ten żyrandol buja się bez twojej pomocy, tak jak ziemia lata wokół słońca bez niczyjej pomocy.




A i owszem
  • 0

#42

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co i owszem?
  • 0



#43

V Feniks V.
  • Postów: 13
  • Tematów: 2
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

1. fajny login "wiem wszystko" - jak mawiał pewien grecki filozof "Wiem, ze nic nie wiem''
2. owszem że mam wysokie mniemanie o sobie
3. ćwicze to już od 2 lat
4. on sie nie buja tylko kreci
5. nie chce mi sie wiecej pisac
  • 0

#44

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jesteś niesamowity, pierwszy raz słyszę żeby ktoś poruszał żyrandolami. Wróże ci wielką karierę nawet większą od Uriego Gellera, Stanisławy Tomczyk i wielu innych. Ave pan jest wielki!
  • 0



#45

Ringëril.
  • Postów: 589
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Chłopcze, nikomu jeszcze nie udało się przesunąć nawet wykałaczki, nawet ptasiego piórka, a ty twierdzisz że dzięki tobie buja się żyrandol. Musisz mieć wysokie mniemanie o sobie. Ten żyrandol buja się bez twojej pomocy, tak jak ziemia lata wokół słońca bez niczyjej pomocy.

@wiem wszystko
Widocznie słabo szukałeś, bo w historii pojawiły się osoby o takich zdolnościach jak Nina Kułagina.

Jeżeli ktoś całkowicie odrzuca istnienie takich umiejętności jak telekineza czy telepatia to polecam się zapoznać z fizyką kwantową. Dobrą lekturą do poduszki jest "Boska matryca" Gregga Bradena, która właśnie porusza niektóre zagadnienia i ich skutki ich istnienia dla ludzi.
Można powiedzieć tutaj o splątaniu kwantowym.

Splątanie jest zjawiskiem, w którym właściwości (a konkretnie: stany kwantowe), dwóch, lub więcej obiektów są ze sobą powiązane (splątane) w taki sposób, że jeden obiekt nie może być właściwie opisany bez uwzględnienia drugiego. Prowadzi to do powstania korelacji pomiędzy fizycznymi własnościami obiektów i to nawet wtedy, gdy obiekty będę od siebie oddalone.(...) pomiar przeprowadzony na jednej ze splątanych cząstek natychmiast wpłynie na stan drugiej z nich. Wydaje się to sprzeczne z dobrze sprawdzonym faktem, iż oddziaływania w przyrodzie mogą rozchodzić się nie szybciej niż z prędkością światła. Paradoks ten znany jest w świecie nauki jako paradoks EPR.



Do sedna. Jeżeli teorie naukowców co do Wielkiego Wybuchu są prawdą, do kiedy wszystko to co widzimy dookoła znajdowało się w małym i bardzo gęstym punkcie i stanowiło jedność, a po Wielkim Wybuchu dalej pozostało splątane, a co za tym idzie wszystko jest ze wszystkim związane i ma wpły na każdą cząsteczkę we wszechświecie.

W czasopiśmie Nature, Daniel Salart wraz z innymi naukowcami Uniwersytetu w Genewie opisują doświadczenie, w którym badali ten paradoks. Wysłali pary splątanych fotonów do laboratoriów odległych od siebie o 18 kilometrów. Mierząc własności wielu par fotonów grupa badaczy pokazała doświadczalnie, że jeśli to "złowieszcze oddziaływanie" jest odpowiedzialne za splątanie, musiałoby być co najmniej 10 000 razy szybsze niż prędkość światła!

http://supermozg.gaz...z_swiatlo_.html


Tak w ogóle to co wyprawia się w tym temacie? Może wróćcie do głównego wątku albo z tymi przepychankami przenieście się na prywatne wiadomości.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych