Skocz do zawartości


Zdjęcie

MOJE wyobrażenie na temat duchów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1

defensis.
  • Postów: 356
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Witajcie!

Powracam do was po dość długiej przerwie, ale przypomniało mi się znowu o was :P (dla niektórych jest to powód do smutku a dla nie których powód do radości xD ). W tym temacie chce wam przedstawić jak ja postrzegam ingerencje duchów w naszym świecie, i chętnie posłucham waszych komentarzy.

Ja postrzegam to tak, że jakby dwa światy sie nakładają, jeden na drugi. I duchy które my widujemy to są ludzie z tego drugiego świata którzy akurat się znajdują w tym miejscu co my jesteśmy i ich energia duchowa jest większa niż innych ludzi, ale on sam nie jest tego świadom. Więc ktoś zada pytanie: "No dobra, ale to jakim cudem widzimy duchy naszych zmarłych członków rodziny?" - więc ja se to wyobrażam następująco: W tym świecie my umarliśmy, lecz w drugim świecie, który sie nakłada z naszym właściwym globem, gdzie nasze lustrzane odbicie wciąż egzystuje i robi to samo co my robiliśmy za życia, a nasza tęsknota, lub jakaś pewna spójność pomiędzy dwoma światami została zachwiana, i w naszym świecie, gdzie ten człowiek umarł, ukazuje się nam jako duch. Może to trwać bardzo długo, dopóki ten ktoś w tym drugim świecie nie umrze też.

Mam nadzieję, że jest to dla was zrozumiałe :) Zapraszam do dyskusji i do komentowania mojej tezy na ten temat, jak to ja sobie to wyobrażam.

Użytkownik DeFeNsIs edytował ten post 05.02.2008 - 22:37

  • 1



#2 Gość_Burnago

Gość_Burnago.
  • Tematów: 0

Napisano

Fajnie, że wiesz o co Ci chodzi i masz to wszystko po swojemu poukładane. Ale jak jest naprawdę tego nie wiemy. W takiej sytuacji, kiedy oprócz zwierząt jesteśmy prawdopodobnie najgłupsi na Ziemi pozostaje nam tylko wiara. Ja to sobie tak poukładałem, że Ziemię odwiedzają dwie formy istnienia: cywilizacje pozaziemskie i duchy które są najmądrzejsze w tej hierarchii. Szaraki są po środku.
  • 0

#3

dawid11503.
  • Postów: 19
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja mam swoją własną teorię, która po części łączy się z teorią DeFeNsIsa, otóż tak:
Wedle mnie są różne światy (wymiary), które nakładają się na siebie, kiedy człowiek umiera, jego dusza wędruje do innego wymiaru, równoległego do tego naszego, duchy mają możliwość wędrować pomiędzy tymi światami. Pole magnetyczne które wywołują dusze zmarłych są tak jakby śladem duszy ludzi którym nie udało się przejść na ''drugą stronę''. Kiedy widzimy ''znaki'' lub inne sygnały od zmarłych członków rodziny, które mówią nam o rzeczach, które się wydarzą itp. to żeby to przewidzieć, taka dusza musiałaby widzieć przyszłość, wedle mojej teorii tych wymiarów jest nieskończenie wiele i dusza może przenieść się powiedzmy tydzień w przyszłość i widzieć np. wypadek śmiertelny, po czym przemieszcza się w przeszłość i ostrzega daną osobę, trochę skomplikowane, ale jak dla mnie logiczne ;p jeśli coś jest niezrozumiałe to piszcie, z przyjemnością wyjaśnię :)

Użytkownik dawid11503 edytował ten post 13.03.2008 - 18:32

  • 0

#4

Kryczmen.
  • Postów: 144
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dosyć fajnie żeś to opisał .

Według mnie ludzie którzy widzą duchy, mają większą energie duchową od innych (np. mnie, ciebie)
I mają ten ''dar'' widzenia duchów .
  • 0

#5

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Zgadzam się z Kryczmenem. Ja nigdy w życiu jeszcze nie widziałam ducha i wiem, że nie mam tak bardzo rozbudowanego daru widzenia duchów, bo podobno każdy go ma tylko trzeba go ćwiczyć. Nie wiem, jak, ale wiem, że tak jest. Tak samo wyobrażam sobie zaświaty jak Defensis ^^
  • 0

#6

Heavy_metal_Jezus_012.
  • Postów: 219
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Srry :) z taką teorią cie już ktoś uprzedził, tylko to dotyczyło przemiestrzania sie w czasie. Ja twierdze że po śmierci jestv życie, a co powiesz na to o luudziach, któtzy przeszli śmierć kliniczną, i mówią, że tam coś jest. Twoja teoria niejest głupia, ale na moje to jednak nie o to chodzi. Robili już eksperymenty, kontrolowanej smierci klinicznej, i cos ponoc tam jest. Niewiem czy to brednie czy nie, ale ja w to wierze.
  • 0

#7

dawid11503.
  • Postów: 19
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja również wierzę w opowieści ludzi, którzy przeżyli śmierć kliniczną, jak dla mnie dusza człowieka znajduje się w tedy tak jakby między światem zmarłych, a światem żywych, tacy ludzie pamiętają co się działo w ich pokoju szpitalnym, czy gdzie tam lezeli, równocześnie mówiąc o spotkaniach z różnymi postaciami z innego świata, kiedyś oglądałem chyba na Discovery program o przypadkach śmieci i śmierci klinicznej, jedna pielęgniarka opowiadała o przypadkach dzieci z hospicjum, które mówiły, że widzą światło w oddali i że chcą iść w jego kierunku, po czym umierały, w tym samym programie pewien mężczyzna opowiadał o swoich przeżyciach zdumiewająco podobnych to opisu tej pielęgniarki. Mówił, że miał jakąś poważną operację, która była trudna do wykonania, a zarazem jedyną deską ratunku dla tego człowieka, opowiedział o tym, że również widział światło, które w jakiś sposób przyciągało go do siebie, jednak on widział, iż ma żonę i dzieci z którymi chce przebywać i walcząc z chęcią pójścia w stronę swiatła poszedł w stronę przeciwną. Jego operacja się powiodła, ale potem usłyszał od lekarzy, że musieli go reanimować bo jego serce przestało bić. Nie wiem jak wy, ale ja sądze, że cos w tym jest.
  • 0

#8

Alatáriël.
  • Postów: 41
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam bardzo podobną teorię do Waszych. Mianowicie równoległe wymiary. Wg. mnie dusza idzie dalej, zaczynając od tego wymiaru, który jest równoległy do naszego, aż do świata, w którym sama może tworzyć.

Być może mam taką teorię, bo tego właśnie pragnę. To by było cudowne, móc stworzyć po śmierci własny świat. Samemu, albo z kimś. Nie uważacie?
  • 0

#9

dawid11503.
  • Postów: 19
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

hehe no byłoby nieźle, ale nie samemu ;p jak już z to z kimś bo to by istniało wtedy tylko dla ciebie/was, no chyba, że myślisz o byciu bogiem, że jak coś zrobisz to to będzie miało swoje zycie ;)
  • 0

#10

Alatáriël.
  • Postów: 41
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie no, bez przesady z byciem bogiem :)
Chodzi mi o stworzenie własnego świata i życie w nim, ewentualne zapraszanie innych dusz do niego, albo życie w świecie czyimś.
Podobno w innych wymiarach umysł może dowolnie tworzyć, jak we śnie.
  • 0

#11

dawid11503.
  • Postów: 19
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

aha, juz wiem o co ci chodzi ;)
Jakby na serio tak miało być, to bym się nie obraził, to by były tak jakby światy lub odpowiednik naszych materialnych planet ;p z tym, że każdy by stworzył sobie swój własny świat :D
hehe, czuje ten klimat, stworzyłem sobie las, rzeczkę, zawsze świeci słoneczko, łąki itp. itd, a jakiś psychol stworzył coś w rodzaju mapy w cs'a, gdzie dusze mogą pobawić sie w tak jakby paintballa, ale z czołgami itp . jak znudzi mi sie moj światek to przenosze się do jakiegoś innego spotkać się z kumplami, albo coś x]

Użytkownik dawid11503 edytował ten post 23.03.2008 - 11:53

  • 0

#12

stryju.
  • Postów: 9
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Według mnie, teoria i różnych wymiarach nachodzących na siebie w naszym świecie nie jest dobrze trafiona, owszem z niektórymi przypadkami się zgodzę. Moja teoria jest taka że dane wydarzenia z życia danego człowieka jest odtwarzane, tak jakby ktoś to nagrał na taśmę, i puszczał to co jakiś czas. Przecież mówią niektórzy że duchy straszą w starych posiadłościach, można już z tego się domyśleć że jest odtwarzana przeszłość tego człowieka, ale co do tego też można mieć wątpliwości, ale duchy najczęściej są przywiązani do jakiejś osoby / rzeczy / domu, i dlatego tą teorię uważam za słuszną.
  • 0

#13

Constantine.
  • Postów: 292
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mi ten pomysł się podoba...a np,jezeli załozymy ze istnieje niebo i piekło,a ziemia jest czyściem (hipoteza) to w ten sposób mozna tez określić istnienie duchów (bo na przykład) nie kazda zmarla osoba (hipoteza) pojawia się jako duch,prawda ?
  • 0

#14

SaDzi0.
  • Postów: 18
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeśli chodzi o śmierć kliniczną i wizje doświadczane podczas jej trwania jest na to logiczne wyjaśnienie, mianowicie:
Mózg nie dostaje tyle tlenu co powinien, jego częstotliwość pracy słabnie, ale wciąż działa. W tym momencie generowana jest taka, a nie inna wizja przez nasz mózg. Jako argument do tej teorii przytoczę działanie legendarnego już I-Dosera - stymuluje on fale mózgowe aby pracowały na określonych częstotliwościach, doświadczamy wtedy różnych wizji, halucynacji wszelkiego typu itd.

Moje wyobrażenie na temat duchów jest następujące, właściwie mam 2 propozycje:
- jak już wcześniej pisaliście - wielowymiarowość świata
- teoria o istnieniu ciał astralnych
Nie będę się na ich temat rozpisywać, bo wszystko zostało dogłębnie wytłumaczone gdzieś na tym forum ;)
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych