255 odpowiedzi w tym temacie

[zak]

Ser jest produktem pochodzenia zwierzecego

ale nie jest robiony ZE zwierzat.

[Bobek]

Kilku z galerii sportowców wegetarian:
Chris Campbell (mistrz świata w zapasach z 1981 r.)
Aaron Pryor (mistrz świata w boksie)
Edward Moses (rekordzista świata w biegu na 400 metrów przez płotki)
Robert DiCostella (olimpijski mistrz świata w maratonie)
Anton Innaver (olimpijski mistrz świata w narciarstwie)
Killer Kowalski (zapaśnik) oraz cała drużyna koszykówki Seibu Lions z Japonii.
Widać nie docenili walorów mięska

Prosze, o to dowód że człowiek może żyć bezmięsa, i wcale nie straci na tym kondycji, siły etc.
Więc nie lepiej zaoszczędzić cierpienia zwierząt ?

[Qrczak11]

Prosze, o to dowód że człowiek może żyć bezmięsa, i wcale nie straci na tym kondycji, siły etc.
Więc nie lepiej zaoszczędzić cierpienia zwierząt ?

Nie, bo mięso jest smaczne
Zwierzę też zabije drugie, aby zdobyc pokarm... i co ? Co ma powiedziec teraz taka antylopa zagryziona przez lwa ?
Albo ryba połknięta przez jakiegos pelikana?

Takie życie i nic tego nie zmieni.

Użytkownik Qrczak11 edytował ten post 20.03.2008 - 16:06

[judas666]

Qrczak11, wiesz jaka jest różnica między człowiekiem a lwem? Lew jest mięsożerny i on potrzebuje mięsa do życia, a człowiek nie.

[apo5]

Kilku z galerii sportowców wegetarian:
Chris Campbell (mistrz świata w zapasach z 1981 r.)
Aaron Pryor (mistrz świata w boksie)
Edward Moses (rekordzista świata w biegu na 400 metrów przez płotki)
Robert DiCostella (olimpijski mistrz świata w maratonie)
Anton Innaver (olimpijski mistrz świata w narciarstwie)
Killer Kowalski (zapaśnik) oraz cała drużyna koszykówki Seibu Lions z Japonii.
Widać nie docenili walorów mięska

Prosze, o to dowód że człowiek może żyć bezmięsa, i wcale nie straci na tym kondycji, siły etc.
Więc nie lepiej zaoszczędzić cierpienia zwierząt ?

Wszyscy wpieprzali odżywki. Napewno siły nie zaczerpniesz z samych warzyw. Zasada jest prosta - albo Ty zjesz kurczaka - albo opierdzieli go lis na ciepło...a kura wcale lepiej się czuła nie bedzie że zeżarł ją lis a nie człowie. Krótka piłka.

[Bobek]

Mhm...mam pewne pytanie, sam potrafił byś zabić świnkę, albo kurczaczka ? myśle że nie (wzieło by Cię na litość).
Idąc dalej takim tokiem myślenia, zabijanie zwierząt jest złe, człowiek z natury nie jest zły więc wyręczy się tymi ludźmi którzy są nienaturalni (czyt.źli).

Btw.Nie jem mięsa od kiedy praktycznie pamiętam, zapewniam Cię że mam siłe.Chodzę na siłownie od czasu do czasu, i nie jestem typem anorektycznego wegetarianina.
A poza tym, ktoś tutaj wspomniał o tym że koń nie je mięsa, a ma mięśnie.Jak to wytłumaczysz ?

I jeszcze jedno, wegetarianizm to nie jest tylko życie na samych warzywach.Jest wiele kalorycznych potraw które budują mięśnie, i zarazem są wegetariańskie.

Jeśli natura chciała by aby człowiek jadł mięso, to by go do tego przystosowała.Nie masz kłów, sam byś napewno nie zabił zwierzyny...bez użycia strzelby, siekiery i innych tego typu narzędzi.

Użytkownik Bobek edytował ten post 20.03.2008 - 17:01

[Qrczak11]

Qrczak11, wiesz jaka jest różnica między człowiekiem a lwem? Lew jest mięsożerny i on potrzebuje mięsa do życia, a człowiek nie.

Rozumiem różnice. Lew musi, a ludzie mogą.
Nie zmienia to jednak dla mnie faktu, że zwierze i tak ginie jako pokarm...
Lew nie zacznie jesc lisci, a czlowiek moze ? No ok racja. Tylko, że nie ma szans na to, by ludzie przestali jesc mięso...
Tak juz jest i zwolennicy wegetarianizmu musza niestety sie z tym pogodzic.

[Paweł]

Idąc dalej takim tokiem myślenia, zabijanie zwierząt jest złe, człowiek z natury nie jest zły więc wyręczy się tymi ludźmi którzy są nienaturalni (czyt.źli).

Czy jesli masz babcie lub dziadka, ktorzy mieszkaja na wsi i zabija od czasu do czasu kurczaka lub prosiaka, sa wtedy zli? Uwazasz ich za takich?

[Bobek]

Idąc dalej takim tokiem myślenia, zabijanie zwierząt jest złe, człowiek z natury nie jest zły więc wyręczy się tymi ludźmi którzy są nienaturalni (czyt.źli).

Czy jesli masz babcie lub dziadka, ktorzy mieszkaja na wsi i zabija od czasu do czasu kurczaka lub prosiaka, sa wtedy zli? Uwazasz ich za takich?

Spójrzmy prawdzie w oczy, odebranie życia, to odebranie życia...nie ważne czy to zwierze, czy człowiek.
Babcia i dziadek się na tym wychowali, i uważają to za norme.Tak samo syn płatnego mordercy już od najmłodszych lat widział jak jego tatuś zabijał ludzi, i przyjął to za coś normalnego.

[Paweł]

Spójrzmy prawdzie w oczy, odebranie życia, to odebranie życia...nie ważne czy to zwierze, czy człowiek.
Babcia i dziadek się na tym wychowali, i uważają to za norme.Tak samo syn płatnego mordercy już od najmłodszych lat widział jak jego tatuś zabijał ludzi, i przyjął to za coś normalnego.

Wazne, bo ludzie zazwyczaj zabijaja zwierzeta, aby uzyskac pokarm. To jest normalne. Nawet w Biblii Bog oznajmil, ze stworzyl zwierzeta, aby ludzie mieli co jesc. Oczywiscie sa przypadki, gdzie motywem zabicia psa czy kota jest nienawisc do zwierzat, chec sprawienia jemu cierpienia, itp. To jest zle. Nie powinno sie czegos takiego tolerowac. Jesli mowisz o platnych mordercach... Nie sadze, ze ojciec, ktory sie trudni w tym fachu wzialby swojego synka na akcje. Dzieci platnych mordercow nie wiedza co robi ich tatus. Tak w ogole to ludzie zabijaja sie z wiadomych powodow, zazdrosc, wladza, pieniadze, nienawisc, itp. W przypadku zwierzat jest inaczej. I na tym polega roznica.

[Bobek]

Mówisz tak jakbyś musiał jeść mięso, bo innym przypadku umrzesz.
Jest wiele innych produktów spożywczych które także możesz jeść.Moim zdaniem powinno się oszczędzić cierpienia zwierząt, które oddają nam swoje ciało abyśmy nie byli głodni...przynajmniej miejmy do nich szacunek, i nie mówmy 'to tylko zwierzęta'.

Nie uznaje pisma świętego jako czegoś co nadaje drogę jaką musze iść w życiu.Nie jem zwierząt, i nie zgadzam się z pewnymi zasadami które 'bóg' wyznaczył nam ludziom.

[Paweł]

Mówisz tak jakbyś musiał jeść mięso, bo innym przypadku umrzesz.
Jest wiele innych produktów spożywczych które także możesz jeść.Moim zdaniem powinno się oszczędzić cierpienia zwierząt, które oddają nam swoje ciało abyśmy nie byli głodni...przynajmniej miejmy do nich szacunek, i nie mówmy 'to tylko zwierzęta'.

Prawde mowiac wygodniej jesc mieso. Przynajmniej dla mnie. Ale jem nie tylko to. Najlepiej wszystkiego po trochu. Nie wiem jak jest, ale tez wolalbym, aby zwierzeta zabijano bezbolesnie. Moze w ubojniach tak robia? Wiem jedno. Jedzac smacznego kotlecika malo kto sie nad tym zastanawia i malo kogo to obchodzi.

[Bobek]

...co jest chore. Człowiek staje się wtedy obojętny na czyjąś krzywde.Wegetarianizm moim zdaniem to nie tylko dieta, ale sztuka współczucia innym istotom, zrozumienie ich cierpienia, staranie się pomagać (chociaż by poprzez ich niejedzienie).

Wegetarianizm napewno uczy miłości do innych istot, zarówno ludzi, i zwierząt.Gdyby na świecie było więcej wegetarian, napewno świat wyglądał by lepiej.

Prosze nie mówmy tutaj o bezbolesnym uśmiercaniu zwierząt, bo to głupio brzmi. 'bezbolesne morderstwo...'

Użytkownik Bobek edytował ten post 20.03.2008 - 18:22

[Bomaw]

Robi sie identyczny smietnik i nabijanie postow jak w tym poprzednim temacie o wegetarianizmie.
Ludzie, nie robcie afery z zabijania zwierzat >.> Normalna kolej rzeczy, lancuch pokarmowy itd.

Niech jakis mod zamknie juz ten temat..

[bialek]

A ja znowusz nie rozumiem wegetarian. Skoro z założenia człowiek jest istotą wszystkożerną, to dlaczego chce zmieniać świat, bo poniekąd o to chodzi w ten, a nie inny sposób? Przecież jest tyle innych możliwości naprawiania świata i uczynków które mogą poprawić nam stan sumienia od manifestacji polegającej na odsunięciu pokarmów pochodzenia zwierzęcego. Nie neguje tutaj wegetarian - broń boże, ale zastanawia mnie sam fakt wybrania tej a nie innej formy manifestacji. A może po prostu tak się lepiej czują, godzi się to z ich zdrowiem, formą psychiczną itp. Nie chcem zabrnąć za daleko bo nie siedzę w temacie dlatego kończe i pozdrawiam wszystkich wegetarian i tych, którym jedzenie mięsa nie obce.