Skocz do zawartości


Szanowni Państwo, przypominam o konieczności zachowania ciszy wyborczej do godz. 21:00 w niedzielę 18 maja.


Zdjęcie

Poltergeist? Demon?


  • Please log in to reply
20 replies to this topic

#1

Deathcore.
  • Postów: 34
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Otóż..
Mniej więcej od roku, w moim pokoju można zaobserwować różne dziwne zjawiska:

1.Cierpię na bezsenność. Raz, gdy leżałam sobie tak, lekko zamroczona, poczułam zapach dymu. Spojrzałam w stronę drzwi - wyglądały, jakby się tliły i były spalone. Zerwałam się i wtedy 'wizja' rozpłynęła się. Przez długi czas czułam jeszcze zapach dymu. Dodam na samym początku, że mieszkam w domu jednorodzinnym, nie w mieszkaniu.

2.Kiedyś, widziałam w nocy cień przemykający po moim pokoju. Z pewnością nie była to żadna gra świateł.

3.Wielokrotnie, podczas bezsennych nocy miałam różne dziwne wizje, jakbym widziała przedmioty lecące na mnie, bądź spadające z góry - np jakąś czarną płachtę, kilka razy był to nóż. Dodam, iż dzieję się tak tylko i wyłącznie, jeśli "śpię" w moim pokoju.

4.Kiedyś, po południu, siedziałam sobie przy laptopie, zajęta pisaniem czegoś do szkoły. Byłam w domu sama, w pokoju siedziała ze mną moja kotka. Było już dość ciemno. Gdy tak siedziałam, pochłonięta pisaniem, usłyszałam jakiś dziwny dźwięk za sobą. Jakby ktoś wycierał buty o podłogę. Odwróciłam się, ale nic nie zauważyłam. Pewnie bym nie zwróciła na to uwagi, gdyby moja kotka się nie najeżyła [cały czas leżała w miejscu, w którym miałam na nią oko] i nie zaczęła fukać, wpatrując się w tamto miejsce. Wyszłam z pokoju i wróciłam do niego dopiero, gdy ktoś inny z domowników przyjechał.

5.Dzisiaj miałam sen. Śniło mi się, że biegnę przez jakiś ciemny korytarz, ubrana w czarne szmaty, i nie mogę otworzyć oczu [widziałam siebie, a nie swoimi oczami]. Nagle zatrzymałam się przed jakąś przepaścią i zaczęły mnie atakować zewsząd długie czarne łapska, jakby chciały mnie rozerwać [nie widziałam ich źródła, wszystko naokoło mnie było zacienione], i słyszałam głosy typu "Umrzesz! Zginiesz! Będziesz cierpieć!". Upadłam na kolana i się obudziłam. Sny tego typu miałam wiele razy, ale ten był wyjątkowo realny, gdy się obudziłam, bolały mnie kolana.

No i tak poza tematem:
6.Latem uwielbiam siedziec całą noc na parapecie i obserwowac niebo, przyrodę itp. 24 lipca zapadłam w dziwny letarg. Otrzeźwił mnie dopiero jakiś płacz, lament, krzyk, o godzinie dokładnie 2:35 - zerwałam się i pierwsze co zrobiłam, to spojrzałam na zegarek. Rano, ku mojemu zdziwieniu, tata powiedział, że dzisiaj jest któraś rocznica śmierci dziadka - powiesił się w nocy i o tej godzinie nastąpił zgon.

Wielokrotnie ruszała się firanka u mnie, bądź torba wisząca na krześle się bujała, albo coś w ten deseń. Często szafa się sama otwierała.


Historii tego typu jest więcej, ale są podobne do tych. Gdy opowiedziałam to jednej osobie, wyśmiała mnie i od tej pory z nikim znajomym się tymi 'przeżyciami' nie dzielę.
Co to może być? Co o tym sądzicie?

Użytkownik Deadlith edytował ten post 05.01.2008 - 18:51

  • 0

#2

Lucky_Luck.
  • Postów: 10
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Sam nie wiem co o takich wydarzeniach myśleć. Nigdy z czymś tak "dziwnym" nie miałem doczynienia, ale coś czuje że jak tak się naczytam takich opowieści to sam będę miał jakieś złudzenia :) może zmień pokój skoro tylko w nim odbywają się takie sceny?
  • 0

#3

Deathcore.
  • Postów: 34
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Widzisz. Coś mnie w tym pokoju trzyma, w nocy w innych czuję się obco.
  • 0

#4

Madafaka.
  • Postów: 194
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

2.Kiedyś, widziałam w nocy cień przemykający po moim pokoju. Z pewnością nie była to żadna gra świateł.


Przewidzenia, gra świateł lub wyobraźnia.

3.Wielokrotnie, podczas bezsennych nocy miałam różne dziwne wizje, jakbym widziała przedmioty lecące na mnie, bądź spadające z góry - np jakąś czarną płachtę, kilka razy był to nóż. Dodam, iż dzieję się tak tylko i wyłącznie, jeśli "śpię" w moim pokoju.


No cóż, po prostu taki półsen. ;)

4.Kiedyś, po południu, siedziałam sobie przy laptopie, zajęta pisaniem czegoś do szkoły. Byłam w domu sama, w pokoju siedziała ze mną moja kotka. Było już dość ciemno. Gdy tak siedziałam, pochłonięta pisaniem, usłyszałam jakiś dziwny dźwięk za sobą. Jakby ktoś wycierał buty o podłogę. Odwróciłam się, ale nic nie zauważyłam. Pewnie bym nie zwróciła na to uwagi, gdyby moja kotka się nie najeżyła [cały czas leżała w miejscu, w którym miałam na nią oko] i nie zaczęła fukać, wpatrując się w tamto miejsce. Wyszłam z pokoju i wróciłam do niego dopiero, gdy ktoś inny z domowników przyjechał.


Różnie to z kotami bywa i tak "znak" wcale nie musi być znakiem. Chociaż ja byłbym lekko zaniepokojony.

5.Dzisiaj miałam sen. Śniło mi się, że biegnę przez jakiś ciemny korytarz, ubrana w czarne szmaty, i nie mogę otworzyć oczu [widziałam siebie, a nie swoimi oczami]. Nagle zatrzymałam się przed jakąś przepaścią i zaczęły mnie atakować zewsząd długie czarne łapska, jakby chciały mnie rozerwać [nie widziałam ich źródła, wszystko naokoło mnie było zacienione], i słyszałam głosy typu "Umrzesz! Zginiesz! Będziesz cierpieć!". Upadłam na kolana i się obudziłam. Sny tego typu miałam wiele razy, ale ten był wyjątkowo realny, gdy się obudziłam, bolały mnie kolana.


Sen jak sen, koszmary zdarzają się każdemu.

6.Latem uwielbiam siedziec całą noc na parapecie i obserwowac niebo, przyrodę itp. 24 lipca zapadłam w dziwny letarg. Otrzeźwił mnie dopiero jakiś płacz, lament, krzyk, o godzinie dokładnie 2:35 - zerwałam się i pierwsze co zrobiłam, to spojrzałam na zegarek. Rano, ku mojemu zdziwieniu, tata powiedział, że dzisiaj jest któraś rocznica śmierci dziadka - powiesił się w nocy i o tej godzinie nastąpił zgon.


Tylko jestem ciekawy skąd rodzina wie o której nastąpił zgon, jak dla mnie lekko naciągane. A ponadto, dlaczego dziadek przypomniałby sobie o tobie dopiero teraz?

Wielokrotnie ruszała się firanka u mnie, bądź torba wisząca na krześle się bujała, albo coś w ten deseń. Często szafa się sama otwierała.


Przeciągi, drgania, różnice temperatur, sporo "podejrzanych".

Szczerze mówiąc życzę zdrowego snu i trochę dystansu i nie doszukuj się zjawisk paranormalnych bo zaczniesz je widzieć wszędzie. ;)
  • 0

#5

Deathcore.
  • Postów: 34
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

1. Nie mogła być gra świateł. Nie ma takiej możliwości u mnie w pokoju, za wysoko okno jest. Chyba samolot musiałby przelecieć :| . Mieszkam w takim miejscu, że naprzeciwko mojego domu jest pusta działka, a teren jest tak ułożony, że nic się nigdy na ścianach mojego pokoju nie odbija. Przywidzeń nie mam, zapewniam Cię a moja wyobraźnia działa już trochę inaczej - nie jestem jakąś smarkulą. ;]

2. Pytałam mamę o to, czy kiedykolwiek tak miała - nie. Pytałam przyjaciółkę - nie. [Chociaż nie mówiłam im, dlaczego o to pytam]. W półśnie trochę inaczej się widzi rzeczywistość, ale nie w ten sposób.

3.Moje koty są wyjątkowo spokojne i leniwe. Zazwyczaj nie mają ochoty się ruszyć nawet, gdy widzą mysz. Wtedy w domu akurat była tylko moja 1.5roczna kotka, która spała. W momencie, gdy usłyszałam szuranie, ona się przebudziła. Następnie się najeżyła, oczy jej się zaświeciły i zaczęła fukać.

4. Ja miewam bardzo często koszmary, ale kolana bolą mnie do tej pory.. ;] I NIE - nie lunatykuję. Nie spadłam nigdy także z łóżka.

5. Moja babcia pracowała w szpitalu jako pielęgniarka i dokładnie wie, o której nastąpił zgon. Dziadek przypomniał o sobie mi, wcześniej przypominał o sobie tacie i siostrze czasem, raz mamie.

6. Jeśli w Twoim domu otwierają się szafy przez przeciągi i drgania, to gratuluję :mrgreen: .


Szukałam wytłumaczeń na ten temat, ale dziwnym trafem - w żadnym innym pokoju się to nie zdarza.
Kuzynka w wakacje spała u mnie, pod moją nieobecność - byłam za granicą - i podobno coś ją w nocy obudziło. Twierdzi, że widziała kogoś stojącego przy biurku. Nie mogła potem spać u mnie już, i do tej pory boi się mojego pokoju.
Moja wyobraźnia nie szwankuje, nie dopatruję się także niczego nadzwyczajnego w życiu.

Dodam jeszcze, że strasznie skrzypi u mnie podłoga, JEŚLI SIĘ PO NIEJ CHODZI. W nocy często skrzypi sama z siebie. W dzień już nie. Dziwne.

A, i zapomniałam o jednej dziwnej sprawie jeszcze:
Jestem wokalistką i często śpiewam, także mój głos jest dla mnie naprawdę ważny. Pewnej nocy miałam sen, że ktoś/coś zabiera mi głos. Gdy się obudziłam, nie mogłam wydobyć z siebie żadnego normalnego dźwięku, tylko "skrzypiałam". Niby zwykła mocna chrypa, ale jednak ... Dziwnie trochę to wyglądało. Od tamtej pory mam problemy z gardłem. ;]

Użytkownik Deadlith edytował ten post 06.01.2008 - 00:56

  • 0

#6

Dwid.
  • Postów: 33
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Proponowałbym zrobić nagranie EVP, lub jeżeli posiadasz kamerę, to zostaw ją na noc włączoną i zobacz co się dzieje w twoim pokoju. A jeśli jesteś pewna, ze to twój dziadek to kiedy zauważysz w nocy u siebie coś dziwnego, to poproś go, aby przestał lub przeniósł się do innego pokoju :) W końcu to rodzina.
  • 0

#7

Marchewa.
  • Postów: 536
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

czarny kolor w snach zwykle oznacza śmierć (chodzi mi o te spadające na ciebie płachty i nóż w snach) ale to nie to... narazie zrób tak jak poleca Dwid czyli nagraj swój pokój
  • 0

#8

Deathcore.
  • Postów: 34
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Próbowałam.
Niczego nie ma. Ale to na pewno nie dziadek, źle mnie zrozumieliście. Dziadka bym się nie bała. ;]
A czarny kolor w tym przypadku na pewno nie oznacza śmierci, chyba ze kogoś mi obcego, bo w mojej rodzinie ostatni zgon miał miejsce jakieś 6-7 lat temu.
  • 0

#9 Gość_Qłak

Gość_Qłak.
  • Tematów: 0

Napisano

Lekarze potrafią mniej więcej stwierdzić, o której nastąpił zgon, więc z tym raczej problemu by nie było.

Ja na twoim miejscu, jak już gdzieś proponowałem, zostawiłbym na noc włączony dyktafon. Jeśli coś się będzie w nocy działo - odsłuchasz sobie, co słychać w tym momencie. Jeśli nic - to po prostu usuwasz.
  • 0

#10

Hunter.
  • Postów: 302
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A czy te zjawiska nasilały sie z biegiem czasu?
  • 0

#11

Deathcore.
  • Postów: 34
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmmm, spróbuję dzisiaj w nocy z dyktafonem.

Z biegiem czasu się nie nasilają, zaczęły się nagle, pod koniec 2006 roku..
Czasem są intensywniejsze, czasem mniej. Np okresowo, 2 noce cisza, 2 coś się dzieje, potem znów cisza. Akurat jeśli chodzi o te cienie i tak dalej, to widuję je praktycznie codziennie.

Parę dni temu w rogu mojego pokoju można było zaobserwować cień, ale na zdjęciu już go nie było widać. Dziwne.

Użytkownik Deadlith edytował ten post 25.01.2008 - 15:57

  • 0

#12

scpt.
  • Postów: 522
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Widzisz możesz słuchać że to duchy itp,ale prawda jest zupełnie prostsza.Za takie zjawiska szczególnie gdy się cierpi na bezsenność(też miałem),odpowiadają fale mózgowe a raczej ich rozstrojenie.Często występują halucynacje hipnagogiczne(przy zasypianiu),hipnopompicznych,paraliże przy senne i inne objawy z zespołu chorobowego zwanego narkolepsją Człowiek mając nawet nie wielkie przewidzenie potrafi sobie zasugerować dzięki mózgowi używając go jak projektora najprzeróżniejsze zjawiska.

To siedzenie przy oknie,to według fal bardzo łatwy stan który przy zmęczeniu i fantazjach może właśnie objawić się halucynacjami.Wiadomo każdy myśli sobie w duchu że fajnie że przeżywa sie coś nadzwyczajnego i za wstydliwe uzna że to nie przewidzenia,halucynacje.Przecież jestem zdrowy!Powie sobie.Nawet osoba w pełni zdrowa przy złym trybie życia lub pewnej specyficznej konstrukcji mózgu,może sobie wywołać takie objawy.Winne mogą być też np infradzwięki,albo bardzo duża podatność na sugestie.W tym przypadku rodzaj autohipnozy.Sposobem na to jest pozostanie sceptykiem.Popatrz na taki cień policz do 5 podejdź do niego i go zbadaj.Zapewniam cię że nic złego się nie wydarzy.

Możesz też próbować nagrywac głosy w celu udowodnienia sobie że wszystko tak naprawdę dzieję się w głowie :)

Fale gamma Powyżej 40 Hz, do 80-100 Hz. Rytm gamma jest związany z aktywnością umysłową, percepcją, rozwiązywaniem problemów, świadomością.
Fale beta Od 12 do ok. 28 Hz, mała amplituda, zdesynchronizowane - występuje podczas codziennej aktywności, niepokoju, także pod wpływem pewnych leków.
Fale alfa Od 8 do 13 Hz, zmienna amplituda - charakterystyczny dla stanu czuwania w warunkach relaksu. Np. po zamknięciu oczu.
Fale theta Zakres o częstotliwości 4-7 Hz. Fale theta są najczęściej występującymi falami mózgowymi podczas snu paradoksalnego oraz w czasie głębokiej medytacji, transu, hipnozy, intensywnego marzenia, intensywnych emocji. Świadomość przy tej częstotliwości pozwala na kontrolowanie bólu fizycznego, a w skrajnych przypadkach nawet krwawienia.
Fale delta Od ok. 0,5 do 3 Hz, wysoka amplituda - występują w stanie najgłębszego snu, podczas medytacji, także u małych dzieci i w przypadku pewnego rodzaju uszkodzeń mózgu (np. lezji).
Fale epsilon 0,1 Hz i mniej.

I jeszcze coś.Uważam że takie zjawiska działają w naszym mózgu jak program i jeśli dało rade go stworzyć to da się go też usunąć.Dlatego rób zdjęcia,nagrywaj i zauważ co może byc przyczyną tego że raz to występuje a czasem nie.

Użytkownik scpt edytował ten post 25.01.2008 - 16:55

  • 0

#13

Deathcore.
  • Postów: 34
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na bezsenność cierpię od dziecka.
Rzeczy takie mogę zaobserwować TYLKO w moim pokoju od trochę ponad roku. ;]
Zresztą, nikt nie lubi mojego pokoju, nawet osoby, które nie są w ogóle sensytywne, wolą do niego nie wchodzić.
  • 0

#14

scpt.
  • Postów: 522
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Więc przyczyna nie leży po Twojej stronie,a pokoju :) Możliwe że to właśnie infradźwięki albo jakieś nieprzyjemne natężenia pola elektromagnetycznego.Możliwe przyczyny tych dźwięków u Ciebie w pokoju to:silny wiatr,głośniki,urządzenia chłodzące i ogrzewające powietrze,rurociągi,przejeżdżające ciężarówki,śmigłowce i helikoptery.Jeśli chodzi o pole elektromagnetyczne to przyczyną może być jakieś urządzenie w pokoju albo przy pokoju.Nie wiem nic o ciekach wodnych i ich wpływie,ale one raczej odpadają,skoro dzieje sie od czasu do czasu.

Pomyśl też czy wnętrze nie jest jakoś inaczej urządzone? Lakier na podłodze,farba na ścianach,tapeta?Może po prostu to chemia?

Skoro to sie dzieje trochę ponad rok,to właśnie wtedy należy szukać przyczyny :)

Użytkownik scpt edytował ten post 25.01.2008 - 20:12

  • 0

#15

Hunter.
  • Postów: 302
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Więc przyczyna nie leży po Twojej stronie,a pokoju :) Możliwe że to właśnie infradźwięki albo jakieś nieprzyjemne natężenia pola elektromagnetycznego.Możliwe przyczyny tych dźwięków u Ciebie w pokoju to:silny wiatr,głośniki,urządzenia chłodzące i ogrzewające powietrze,rurociągi,przejeżdżające ciężarówki,śmigłowce i helikoptery.Jeśli chodzi o pole elektromagnetyczne to przyczyną może być jakieś urządzenie w pokoju albo przy pokoju.Nie wiem nic o ciekach wodnych i ich wpływie,ale one raczej odpadają,skoro dzieje sie od czasu do czasu.

Pomyśl też czy wnętrze nie jest jakoś inaczej urządzone? Lakier na podłodze,farba na ścianach,tapeta?Może po prostu to chemia?

Skoro to sie dzieje trochę ponad rok,to właśnie wtedy należy szukać przyczyny :)

Nie sądze że przyczyną jest chemia,lakier nie wywołuje raczej halucynacji. Najlepszym sposobem jest nastawienie kamery na noc i dyktafonu,porób jakieś zdjęcia. Te czynności powtórz kilka razy bo jak sama mówisz to sie zdarza niecodziennie więc lepiej mieć pewność. Jeżeli nic się nie nagra to rzeczywiście możę coś jest niedobrego z tobą.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych