Skocz do zawartości


Zdjęcie

Duchy na wsi


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
6 odpowiedzi w tym temacie

#1

Toster13.
  • Postów: 15
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Opowiem teraz o duchach, ze wsi w której mieszka moja babcia, dziadek, wujek i ciocia (i wielu moich znajomych). Jeżdżę tam co roku na wakacje i na święta . Nie jest to bajka, to są jak najbardziej prawdziwe opowieści.

Duchy w lesie
Niedaleko domu mojej babci jest las ( nazywa sie Jałowce o ile pamiętam), potem jest następny ( Styrek), potem kolejny (przed dziołem), potem jest dzioł i wreszczie ostatni las Za dziołem. Tam jak wierzyć opowieścią straszy.


Jak moja mama była w moim wieku była tam z babcią na borówkach. Zrywały sobie je z krzaczka gdy nagle mama zobaczyła białą "kupę". Powiedziała o tym babci , ale babcia odpowiedziała aby nie myślała o głupotach ino borówki zbierała, bo to pewnie ktoś szmaty zostawił i tyle . Po chwili kupa zniknęła od tak i mama z babcią uciekły.


Ta opowieść jest dużo ciekawsza i bardziej niewiarygodna, ale prawdziwa.
Dziadek miał pole Za dziołem. Pojechał tam siano zwozić z wujkiem. Gdy przejeżdżali przez las, koń stanął jak wryty, gdy ni z tąd ni z owąd pojawiła się postać w kapturze. Przeszła bezszelestnie koło dziadka, konia i wujka (który nic nie widział) i rozpłynęła się między drzewami.


Kolejna historia która spotkała mojego dziadka.
Dziadke wracał z za działu z siatką grzybów. Bylo juz troszkę ciemno. Usłyszał gwizd, jak by ktoś gwizdał na palcach. Pomyślał, że to pewnie ktoś z lasu wraca, ale gwizdy wciąż się przybliżały. Pies, który towarzyszył dziadkowi uciekł do domu. Dziadek się wystraszył i szybko wyszedł z lasu. Gwizdy ustały


Dziadek zawsze chodzi do lasu po choinkę na święta. Pewnego razu długo nie wracał. Opowiadał nam, że jak już wracał nie mógł wyjść z lasu. Widział światła domów, poznawał okolicę, ale nie mógł wyjść z lasu. Po jakimś czasie w końcu udało mu się wyjść.


W tych lasach w czasie II wojny światowej stacjonowali Niemcy. Podobno wieszali tam ludzi.
Znam jeszcze pare takich historii związanych z tamtymi lasami. Jak bedziecie chcieli to je napiszę.
  • 0

#2

Sim.
  • Postów: 198
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie osądzę prawdziwości, bo strasznie naiwne te historyjki, polecę jednak pewną lekturę. Mianowicie: słownik ortograficzny.
  • 0



#3

Toster13.
  • Postów: 15
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Możesz nie wierzyć, ale sam tam byłem i miejsce naprawdę jest jakieś dziwne. Nie polecam chodzić po tamtym lesie.
  • 0

#4

Pyziak.
  • Postów: 703
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

a szatan tam sobie biega po lasku trochę?
  • 0

#5

Marchewa.
  • Postów: 536
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

najlepsza jest historyjka nr. 1 straszliwa biała kupa... no to dowód ze ten las chyba jest przejsciem do piekła leśli są tam przerażające, znikające, białe kupy :D
  • 0

#6

Roseb.
  • Postów: 650
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

To da się racjonalnie wytłumaczyc. Jak taka kupa leży długo to bieleje. Często takie zjawisko można zauważyc po odwilży. Pewnie jak Twoja mama się odwróciła to jakiś nieznajomy cichcem zjadł tą kupę. :D I tyle z demonicznej białej kupy.
Pozdrawiam, MythBuster :D
  • 0

#7

+......

    Wędrowiec

  • Postów: 710
  • Tematów: 125
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Po tych rewelacjach nie pozostaje mi nic innego jak zamknąć temat
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych