Jeśli już masz 1000zł to proponuje dołożyć jeszcze około 200 lub 300 i kupić pół-automatyczną cyfrówkę. Polecam gorąco Sony Cybershot DSC-H7. Sam jestem szczęśliwym posiadaczem, a zapewniam, że lepszego aparatu za taką cenę nie znajdziesz.
Oczywiście dostaniesz też baterię i ładowarkę w komplecie. O ładowanych paluszkach zapomnij, są niepraktyczne i nie wytrzymują tak długo jak bateria, poza tym to dodatkowy koszt akumulatorki + ładowarka.
Plusy aparaciku:
- pół automat, priorytet migawki, przysłony, nastawienia ręczne
- ISO już od 80
- jasny obiektyw (od F2.7)
- bardzo dobre parametry migawki (nawet 1/4000 s. lub do 30 sekund naświetlania)
- 15x optyczny zoom
- bdb makro
- 3 sposoby pomiaru światła (w tym punktowe np. przy zdjęciach Księżyca)
- sporo zdjęć na 1 ładowaniu baterii (u mnie ponad 300 i to przy zabawie z zoomem)
- rewelacyjna stabilizacja sprzętowa (ostre zdjęcia przy słabym świetle i przy dużej ogniskowej (zoomie)
- dostępne oddzielnie nakładki np. marko, tele itd...
No, a więcej gadżetów znajdziesz jak kupisz
W razie wątpliwości pytaj.