"Pewnego dnia siedząc sobie przed komputerem. Poczułem nagle jak coś wyszło mi z monitora - na takiej zasadzie, że poczulem, iż coś pojawiało sie pomiedzy szybką monitora, a moja twarza i spytało: "KIM JESTEŚ?". Nastepnie, gdy ustalo to zjawisko - poczulem jak coś innego pojawia mi sie w pokoju i wyjasnia coś"
I pewien człowiek podszedł do tego zjawiska w calkiem ciekawy spósób. Stwierdzil, ze ta istota, która wyszła z monitora - wykorzystala pole ElektroMagnetyczne do przekazania mi informacji. A dzieki temu mój umysł i mózg mógł to odczuć, gdyz odbiera on Fale ElektroMagnetyczne...
Tem sam człowiek wychodzi z założenia, że skoro mamy cialo, które jest fizyczne i dusze, ktora jest duchowa. To czemu by niemoglo byc tak, że Dusza przy wykorzystaniu swoich zdolnosci - wpłyneła na delikatne pole ElektroMagnetyczne w celu dostraczenia mi informacji i wrażeń w życiu? I pokazać częstotliwośc czy spsoób kontaktu z tą Istotą lub światem duchowym!
Wychodzac dalej - ten czlowiek stwierdził, ze dzieki takim faktom przechodzi on do przekonania, ze jesli człowiek by chcial - to moze krystalizowąc różnego rodzaju energie sama Siła Woli -tylko wtedy, gdy nauczy sie wykorzystywac delikatne srodowisko fal Elektromagnetycznych - przy użyciu umysłu!
I wtedy zadalem mu pytanie o pewne zdarzenie z mojej przeszłosci... Jak coś mi sciągało kordle z łóżka.
Jego odpowiedz brzmiała- albo noga Ci sie zawineła lub to byl sen... BO MAŁO JEST REALNE, ABY POTEŻNA SILA DUCHOWA PRZY WYKORZYSTANIU POLA ELEKTROMAGNYTYCZNEGO SCIAGLA CI TĄ KORDŁE
A na koniec dodal: "A to również dowodzi TELEPATII"