Jakom, iż mam dzisiaj wene twórczą to ci odpowiem
Inside a dlaczego twierdzisz, że nie traktowała by nas lepiej jak my mrówki.
Wyobraź sobie, że potrafisz podróżować po galaktyce, ba po całym wszechswiecie (co sie tam bedziemy ograniczac). Podrozowac ot tak, mowisz i jestes. Czym, czym bylaby w tym momencie rasa, która w dalszym ciagu skacze sobie do gardeł, ktora na okola szuka teorii spiskowych, i ma ochote sie wyrznac na wzajem ? :E
Nie wydaje Ci się, że oni mogą mieć zupełnie odmienny światopogląd, myśleć zupełnie inaczej jak my.
Nie wydaje mi sie. Ja jestemt tego w 100% pewny. Nawet nie wygladaja tak jak my. Co z góry wyklucza szare, zielone czy tam rozowe, humanoidalne ludziki. Prawdopobienstwo roziwniecia sie humanoidalnej rasy poza ziemia jest wlasciwie rowne zero.
To są istoty o których wiesz tyle co wyczytałeś z różnych artykułów i książek.
Ksiazek o ufo to ja juz dawno nie widzialem. Zawsze stoje w Empiku, ogladam, i odkladam. :E
Ty nie wiesz NIC o tym co siedzi w ich głowach, jaki jest cel ich istnienia, jak rozumują
Masz racje. Za to moge to sobie wyobrazić. Biorac pod uwage jak zachowuja sie ludzie, i tworzac na tej podstawie ich przeciwienstwo, uwypuklajac pewne cechy, albo dodajac nowe.
Dla zwykłych zjadaczy takich jak my Obcy to abstrakcja, tajemnica która może nigdy nie zostanie ujawniona.
Mów za siebie
Zastanów się! Jest milion powodów dla których oni odwiedzają Ziemię!
Moze nawet N powodów ?
Może wydobywają jakiś potrzebny im surowiec ?
Sa niezliczone ilosci planet z surowcami. A oni akuart upatrzyli sobie ziemie. Bla bla bla. Atropocentrysta
Może prowadzą na nas jakieś osobliwe badania ?
Taaa, bo my jest super, cool i cud natury, kazdy obcy musi prowadzic na nas badania. Kolejny przyklad antropocentryzmu.
Może stanowimy dla nich jakiś fenomen w kosmosie (przecież widzieli dużo więcej od nas) ?
Jak wyżej.
A może oni nas stworzyli tysiące czy miliony lat temu i podpatrują jak się rozwijamy ?
Udowodnij ze nas stworzyli. Moze uzyli wielkiego, super, dziala Pradawnych zeby stworzyc zycie w galaktyce? lol.
Albo ściśle współpracują z ludźmi rządzącymi naszą planetą
Teoria spiskowa bez zadnych podstaw.
Według mnie na tym etapie wiedzy na ich temat nie możemy niczego wykluczyć, ale przede wszystkim nie możemy stwierdzać, że obcy gdyby przylatywali na naszą planetę to byliby złowrogo nastawieni w stosunku do nas...
Jakby byli zloworogo nastwienie, zmiotliby nasza marna planete zanim bys zdarzyl kichnac. Filmy sci-fi mozna odstawic na bok. Rasa zdolna do podrozy miedzygwiezdnych, bez problemu moglaby zniesc cale zycie z planetyw bardzo krotkim czasie. Co raczej nie dziwi, ludzie jak na epoke kamienia lupanego tez to potrafia.
Fakt jest taki, ze ty typowo antropocentrycznie, wychodzisz od zalozenia ze ludzkosc to pepek wszechswiata, ktory jest super, kul, doskonaly, i kazdy by chcial tu przyleciec i zobaczyc ten cud. Ja wychodze od zaleznia ze wszechswiat jest tak ogromny, istnieje tu tyle roznych planet ze, nasze male zadupie jest takie samo jak biliony innych planet, i miliony w naszej galaktyce. Jestesmy niczym, mala grajaca struna na tle calego wszechswiata. Mowiac inaczej, jestesmy niczym :E