29 odpowiedzi w tym temacie

[Oren]

Asieńko pozwolisz ,że ja wytłumaczę ^^

Naruto: Anime ,które poniekąd nawiązuję do tematyki Psi i czakr. W tym kultowym filmie przedstawiony jest świat ,w którym ludzie posiadają chakre (Moc. Podobnie do teoretycznych czakr zawartych w temacie). A jeden chłystek zwany "Naruto" potrafi zrobić "Rasengan" (poprawcie jeżeli źle napisałem) czyli Kuli, podobnych do Psiballi, zrobionej z czakry... jak ją tworzył? Opis masz w poście Kryczmen'a...

Osobiście nie widzę potrzeby robienia Psiballi z czakr ^^... Znając pewną moją tezę odradzam tego typu praktyki ^^ Jest to tylko zbędne utrudnienie. Psiball jest mało wiarygodny, co innego flaring. Lepiej się uczyć ,czegoś co daje widoczny rezultat. Oczywiście nie neguje istnienia energii psi, nawet myślę ,że coś w tym jest...

Użytkownik Ravener edytował ten post 03.12.2007 - 18:20

[Pyziak]

dokładnie, Kryczmen opisał sposób wykonywania techniki Rasengan przez Naruto jego mistrz narysował mu na dłoni kropeczkę, żeby łatwiej było mu zwizualizować gdzie ma gromadzić chakrę do ataku sekret tej techniki polega na stworzeniu w ręku kuli, w której czakra się bezustannie obraca, ot cały sekret

[Aidil]

Czakry różnią się wibracją. Jeśli potrafimy dostroić się do tej wibracji i będąc w tym stanie utworzymy kulę z wibracja czakry i wprowadzimy tę kulkę w ruch... całkiem, całkiem ciekawe doświadczenie.

[Nemo]

Kto podejmie się wyzwania i materialnie [nie interesuje mnie teoretyzowanie] udowodni/pokaże jak potrafi stworzyć psi-balla

Uchwycenie psiballa normalnym aparatem jest raczej nie możliwe, a zmaterializowanie go (zmaterializowanie energii..) jest jak najbardziej możliwe...po latach ćwiczeń i rozwoju.

[Aidil]

Nemo - co to znaczy zmaterializowanie?
Przecież jak czujesz swojego psiballa to nie jest materializacja? Oczywiście,że jest. Na innym poziomie, subtelniejszym ale jest. Z całą pewnością.

[Kryczmen]

no widzicie ;D nawet takie bajeczki dużo dają do myślenia

ja bym sam mógł coś takiego spróbować . Tylko ktoś by mi musiał powiedzieć jak sie stymuluje Chakre itp ;D

Użytkownik Kryczmen edytował ten post 06.12.2007 - 22:07

[Pyziak]

to daje do myślenia jedną rzecz.

dlaczego niektórzy nie potrafią rozgraniczyć prawdy i fikcji.

[Kryczmen]

hmm . to znaczy ze to nie prawda co piszą o Chakrze ?? że daje niewyobrazalną moc ? to po co sie wtedy w to bawić


no więc hej . Skoro ta Chakra jest to napewno mozna cos takiego zrobić . Tylko nie wiadomo czy mozna to tak zrobić zeby było widoczne

Użytkownik Kryczmen edytował ten post 06.12.2007 - 22:39

[Nemo]

Nemo - co to znaczy zmaterializowanie?

Materializacja energii? Chodzi o to, że twoja kulka psi będzie miała takie same właściwości jak ciało fizyczne, będzie się toczyła jak piłka, każdy będzie mógł ją zobaczyć itd. To jest możliwie, jednak trzeba by było być niesamowicie rozwiniętym.

[Aidil]

W jaki sposób stwarzamy-tworzymy z energii subtelnych np. " kulki ".
Wykorzystujemy swoje siły psychiczne i energię astralną.
Z całą pewnością zrobimy to szybciej jeśli panujemy już nad swoją energią. Mamy zrównoważone czakramy, panujemy nad przepływem energii w meridianach-kanałach energetycznych.

[Asieńka]

Koniec dyskusji na temat energii elektrycznej, nie o takiej energii tutaj rozmawiamy.
Teraz posypią się warny za odejście od tematu Panowie.

[Retired]

Przeciwnie, to było na temat, Asieńka, stosowaliśmy analogię.
Widzę jednak, że gatunek forumowicza 'sceptyk' jest równie skłonny do zmiany poglądów i spojrzenia pod szerszym kątem, co przeciętny głaz.

@topic
Energii, o której tu mówimy, nie da się zmaterializować.
Można próbować, ale to tak, jakby próbować dmuchnięciem zgasić słońce.
Prawa fizyki można oszukać tylko na moment, potem wracają i rzucają się na tego, kto im przeczył.
Coś jak politycy.

[michalp]

No masz ci los! Teraz będzie że nie zostało powiedziane. Stokrotne dzięki za usunięcie co ważniejszych postów. Teraz na bank przy okazji następnej wymiany zdań trzeba będzie na nowo przywoływać te same argumenty.

Użytkownik `Pi3gi~aka`Michał edytował ten post 12.12.2007 - 18:33

[Retired]

Ależ nie. Po prostu damy spokój tym argumentom i przerzucimy się na inne.
A energię albo czujesz i wiesz że istnieje, albo nie.
To działa podświadomość, więc to, że widziałeś, że ktoś to robi, niekoniecznie znaczy, że w to uwierzyłeś.
I może, Pi3gi, prowokuj flamewary gdzie indziej, ok?
Są inne działy.
ten temat jest już i tak zaśmiecony.

[michalp]

Oczywiście że tak, lubię patrzeć jak celowo abstrahujesz od co poniektórych rewelacji na rzecz swojego niechcenia do przestudiowania charakterystyk prądów.