Napisano
05.11.2007 - 19:32
hm, forum paranormalne.pl odwiedzam prawie codziennie od czasu kiedy je odkryłem, ale już w bardzo młodym wieku ( mniej niż 10 lat, jak byłem u cioci ona miała jakąś serie książek o ufo, mitologicznych stworzeniach, parapsychologi i jeszcze jakieś dwie, były po angielsku ale bardzo lubiłem je oglądać bo były tam całkiem niezłe ilustracje ) interesowałem sie tymi sprawami, czytałem książki o tej tematyce kiedy nie miałem PC i internetu, więc mogę powiedzieć że to jest moje zainteresowanie nr1 od bardzo długiego czasu. Kiedyś czytałem, że osoby intensywnie interesujące sie takimi rzeczami mogą przyciągać do siebie takie zjawiska, np jeżeli chodzi o duchy. Jednak nigdy osobiście nie spotkałem się z niczym niezwykłym aż do niedzielnego wieczoru. Piszę to na całkowicie poważnie i nie próbuję sobie robić z nikogo przysłowiowych " jaj ". Po prostu chcę poznać opinię ludzi którzy może kiedyś spotkali się z czymś podobnym i mają większe pojęcie ode mnie co do tych spraw, nie wiem jak sie mam zachować jeżeli coś podobnego sie powtórzy i co powinienem zrobić w chwili obecnej.
Mieszkanie jak i cały blok są całkiem nowe, mają około 12-13 lat. Z tego co pamiętam nic szczególnego się nie działo, jednak parę lat temu, kiedy byłem sam w domu, coś jakby " pykało " dosyć intensywnie w pomieszczeniach w których się znajdowałem, jednak to całkowicie bagatelizowałem, zwalając winę na rury/kaloryfery, pamiętam jednak sytuację w której uczyłem się na sprawdzian i zaczęło sie to pykanie, po pewnym czasie troszkę się wkurzyłem i powiedziałem mniej więcej coś takiego : idź sobie pykaj gdzieś indziej bo mi przeszkadzasz, wtedy to pykanie ustało, wiem że to brzmi groteskowo strasznie jednak ja sądzę że jeżeli chodzi o pykanie to były rury/kaloryfery, a wtedy kiedy to powiedziałem i przestało pykać to był zwykły przypadek. A to co stało się w niedziele nijak nie umie tego wyjaśnić w jakiś logiczny sposób.
