Skocz do zawartości


Zdjęcie

"Mój Przypadek".


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
7 odpowiedzi w tym temacie

#1

Ben3k.
  • Postów: 87
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Więc opisze moje sny, i moje doświadczenia po nich, a także ... a także także.
Zaczynam.

1.Miałem nie dawno sen, o którym do tej chwili, gdy pisze to na forum, wiedziały tylko 3 osoby.
Jig, Quba, i mój tata. Śniło mi się, że siedzę z ekipą na osiedlu, gadamy sobie o różnych sprawach,
o szkole, były wakacje. Nagle na całym niebie, zaczęły latać takie nieduże światła, choć ...
.. No wyglądały jak samoloty, tylko kształt zaślepiało światło. Taka masa kulek świecących latała po niebie, latały i latały aż... Dostrzegłem jedną taką największą. I tu za bardzo nie wiem co się dzieje...
Koledzy jakby znikają gdzieś ukryci, i na widoku, są tylko ludzie tacy jak "my" , psionicy, magowie, szamani, i inni. Wszyscy , za pomocą swoich "mocy" próbowaliśmy ją zniszczyć. (Tą największą kulę. btw. wiedziałem że to ufo.) Dokładnie nie pamiętam, ale chyba uderzyłem w to coś taką kulą , jak w db ( Embarassed ) , ale to nie podziałało. Ten "pocisk" wypuściłem koło przejścia podziemnego.
Nie udało się. Z tego co pamiętam, a pamiętam dziwnie ten sen, bo był to jeden z "tych snów" o których powiem później. Jak już mówiłem, nie udało się. Pamiętam że "przegraliśmy", i CHYBA, ludzkość ogarnęło ufo.

Czy to tylko sen? Przepowiednia? Wizja? "Nic nie dzieje się z przypadku".

2.Także ostatnio, śniło mi się, że byłem z moim tatą, i tłukliśmy jak w Serious Sam, w takiej grze, takiego wielkiego Diabła. I pytam taty ( Diabeł był zakopany, tylko tułów było widać ) :
- Tato, Czy on może wyjść?
- Raczej nie.
A nagle wyszedł. Tu mój tata znika. Uciekam, a później widzę jak inni uciekają. Ukrywam się w różnych miejscach osiedla, a widać zewsząd, że ten diabeł szedł. Znaczy, było ich kilku. Ten Zakopany był Wielki Czerwony , Ten Niebieski "napadł" na nasze osiedle, i jeszcze jeden mały czerwony który już na nim był. Był jeszcze taki jakby Cyklop. Jak 3 ludzi wzrost, i jedno wielkie oko na czole.
W pewnym momencie, przeprowadzając ludzi do bezpieczniejszego miejsca, zza krzaku wyskoczył diabeł, ten mały czerwony, i takim szyderczym śmiechem się zaśmiał. Wiedziałem, że będzie atakować. Wtedy coś samo ze mnie przemówiło :
" EXCEDO ANIMUS LUXURIO!" (z łać. Odejdź duszo nieczysta.) , i wyciągnąłem rękę w stronę tego diabła. Jak nim rzuciło ! To odleciał, na jakieś 20 m i zniknął.
Ktoś, o kim nie będę mówił, powiedział mi że to Duch Święty prze ze mnie przemówił.
Że to on prze ze mnie pokierował. Dalej potoczyło się tak, że przyszli tacy jakby Pomocnicy tych diabłów, wzrostu ludzi, ale o dziwnych kształtach. I z tego co pamiętam, także przegraliśmy. Skończyło się tak, że zostaliśmy wszyscy ( Ci którzy ocaleli ) w jednym bloku,
I koniec. Zdziwiło mnie to strasznie ( sen ).

3.Może to i śmieszne, ale pamiętam że jak bylem mały, i co roku jeździłem do babci na cale wakacje, jedyną fajną
rozrywką było siedzenie na schodkach, prowadzących do domu. Więc, siedzę sobie na schodkach, patrze co sie dzieje na placu, a tu nagle wieeelki cień na ziemi. Taki naprawdę, może większy od mojego domu. Popatrzałem w górę, i zobaczyłem kilkumetrowego ptaka. Dosłownie. KILKUMETROWEGO!. Co dziwne, poczułem że wyczuł moją obecność, i znikł. Wydaje i sie, że mam z nim jakiś kontakt duchowy, a może miałem i już nie mam. Nie wiem czemu.
Tak jak bym po prostu to wiedział. Chwile później, (Pól godziny) dostałem wizji, w której widziałem jak ten "ptak"
siedzi na dachu mojego domu. Jego wielkość była równa 3/4 wielkości tamtego domu. Dziwne.


Czy to ktoś wyższy ma wobec mnie jakiś plan? Jeśli tak, co jest bardzo możliwe,
ponieważ od dziecka mam styczność, z tego typu rzeczami, i od dziecka wiedziałem,
że Potwory i Demony istnieją? Czy to naprawdę przemówił prze ze mnie duch święty?
Czekam na odpowiedzi. Może jeszcze opisze kilka moich "jazd".

#2

killim.
  • Postów: 26
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co do pierwszego,to akcja normalnie jak w SHadowRun.A co do drugiego...dość chore.

#3

Mienso.

    Disturbed Mind

  • Postów: 268
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ekhm, a mnie się dziś śniło że ganiał mnie po osiedlu jakiś maniak w buldożerze. Przepowiednia wzrostu ilości maniakalnych kierowców? Nie sądze. Zwykły sen. To samo się tyczy Twoich :)



#4

Ben3k.
  • Postów: 87
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ahh... Sceptycy.
A jeśli to na prawdę coś znaczy?
Może to tak działa , że ktoś wyższy wystawia mnie na próbę, i że to on was "nakręca" byś cię mówili mi że to
zwykłe sny, i że to pierdoły.
Może to Próba?

#5

Mienso.

    Disturbed Mind

  • Postów: 268
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Za dużo Dragon Balla i gier komputerowych IMO :|



#6

Ben3k.
  • Postów: 87
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No tak, najlepiej olać , H*j nie prawda, D*pa oszczerstwo.

#7

Mienso.

    Disturbed Mind

  • Postów: 268
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ben3k, ja mam wciąz takie sny i nie wydaje mi się to rzeczą "nadprzeciętną". Ale jeżeli bierzesz to wszystko na serio to leć po karnet na siłke bo niedługo będziesz stał w pierwszej linii obrony przed obcymi...

A co do ptaka... cóż, byłeś mały ;)



#8

Żbik.
  • Postów: 769
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Benek wymagam od Ciebie natychmiastowej poprawy słownictwa, proszę też dyskutować na temat. Poza tym przeniosłem bo dział nie ten co trzeba.



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych