6 odpowiedzi w tym temacie

[Jose_Arcadio]

Mam pytanie do wszystkich którzy mieli kiedykolwiek stycznosć z postrzeganiem pozazmysłowym oraz z opuszczeniem swojego ciała... a mianowicie:

Co sądzicie o wizjach i stanach swiadomości po substancjach odurzajacych??

Indianie używają różnych rzeczy by rozmawiać z przodkami a w świecie "cywilizowanym" LSD i grzyby halucynogenne powodują różne wizje, w moim pytaniu nie chodzi mi o to czy to jest dobre czy złe tylko o to czy jest to"otwarcie" umysłu na to co nas otacza czy po prostu narkomańskie wizje... słyszałem o ludziach z amazonii którzy po spożyciu jakiejś rośliny opisywali swoimi słowami to czego ujżeć nie mogli np "wielkie szybujące ptaki" czy drapacze chmur... Czy ktoś z was ma doświadczenia z "samoistnymi" przeżyciami i z takimi "wymuszonymi" ??

[2007]

Masz na myśli Ayahuascę (roślinkę). Osobiście preferuję metody naturalne nie wymuszane chemicznie chociaż chcąc niechcąc organizm i tak wytwarza substancje chemiczne odpowiedzialne za doznania. W moim przypadku są to raczej doznania spontaniczne na pograniczach LD/OBE.
Najlepsze by było Red Pill z matrixa oraz opisane w "Misji" realnie istniejący środek ale niestety tylko u wyżej rozwiniętych cywilizacji a nie takich jak nasza, która ledwo co wyszła z epoki kamienia łupanego

[wieslawo]

sądze że musisz dość wnikliwie rozgraniczać to co podkolorowuje Twój umysł w takim stanie z rzeczy najzwyczajniej normalnych i istniejących wokół Ciebie, od tego co będzie tym czymś więcej Poza tym nawet jeżeli nie będzie to żadna nadnaturalna wizja to z pewnością dowiesz się bardzo wiele o sobie samym, będąc nieskrępowanym na całej szerokości odbierania wszystkiego z zewnątrz i wewnątrz.

[Jose_Arcadio]

Napewno człowiek który zażywa środki halucynogenne dowie się więcej o sobie ale czy jest możliwe by mogli np opuszczać swoje ciało?? Czy to moze tylko "bujna" wyobraznia??

[wieslawo]

szczerze mówiąc trudno wyczuć trenuj <lol2>

[Asieńka]

Jose_Arcadio żadne środki halucynogenne nie wpłyną na to, że lepiej poznasz siebie. Nie pomogą Tobie w odkryciu siebie, ani w osiągnięciu OOBE. One odurzają i powodują powstawanie wizji w Twoim mózgu nic poza tym.
wieslawo jak nie masz nic konkretnego do powiedzenia to lepiej milcz. Teksty tego rodzaju

szczerze mówiąc trudno wyczuć wink1.gif trenuj

To zachęcanie do brania narkotyków.

[wieslawo]

nie zgodzę się by to bylo zachęcanie ponieważ użyte zostały prześmiewcze buźki jak wygląda <lol2>w gg każdy chyba wie więc generalnie bardziej chodziło mi o prześmianie tego posta, co do poznawania samego siebie, tu możemy toczyć spór w zależności od tego co bierzemy pod lupę, a raczej jakiego rodzaju środek, ale to sądze że rozmowa na inny temat, żeby było jasne nie namawiam, nie używam, była to próba zakończenia tematu, bo na to pytanie tak naprawdę ciężko jest udzielić odpowiedzi.