Skocz do zawartości


Czy można uniknąć plagiatów?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

#16

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wiecie co, z wiekiem gusta się zmieniają jak się człowiek rozwija i idzie do przodu to te hity z jego młodzieńczych lat staja się co najwyżej miłym wspomnieniem. Dzisiaj z wielką łatwością przychodzi mi słuchać muzyki poważnej, co w wieku nastu lat raczej nie koniecznie.
Są ludzie, którzy tworzą nowe gatunki muzyki, ale trudno ją znaleźć w telewizji, raczej w necie i w klubach o nią łatwiej. Muzyka ta zeszła do swego rodzaju podziemia i nie wiem dlaczego tak się dzieje ;) Jednak pozostaje faktem to, że trudno stworzyć coś zupełnie nowego, ale to nie tylko muzyki się tyczy. To właśnie sprawia że niewielu jest ludzi, którzy to potrafią i w momencie gdy stworzą coś nowego niepowtarzalnego staje się to nowym kierunkiem np. w sztuce czy muzyce, ale jak historia nam pokazuje ciężko te nowości wdrażały się do ogólnego użycia. Najczęściej już po śmierci prekursora następował jej rozwój, lub tylko podziw do jego dzieł.



#17 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja do dziś nie trawię muzyki klasycznej, ale chylę czoła, bo zdaję sobię sprawę , iż jest ona ponadczasowa, czego nie można powiedzieć o HH, techno, czy innych tego typu produkcjach.
Zastanawia mnie cały czas dlaczego Japończycy tak uwielbiają Chopina, a Polacy nie mają za grosz do jego muzyki szacunku.

kalwi i remi NIE ROBIA TECHNA, NIE ROBIA MUZYKI WCALE (cos tam zrobili ale muzyka tego nawac nie mozna), tylko KRADNA / KUPUJA

Jak widać są gusta i guściki.
Ja jestem słusznego wieku i te nazwiska mi nic nie mówią, ale jeden z userów uważa iż coś stworzyli, a Ty że to ludzie nie zasługujący na miano muzyków.
O gustach się nie dyskutuje, o czym wiedzieli już starożytni.
Ja otworzyłem temat, aby zbadać, czy można stworzyć coś niepowtarzalnego, a przy okazji porozmawiać o kondycji współczesnej muzyki, ale daleki byłem w tworzeniu rankingu muzyków, lub tych którzy się pod to miano podszywają.
Wolałbym, żeby trzymać się tematu przewodniego.

#18

Cumulonimbus.
  • Postów: 240
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ja tu nie mowie o gustach, kalwi i remi sa ZEREM pod wzgledem muzycznym jak i w zyciu prywatnym. nie dosc ze nie ROBIA muzyki, tylko kupuja, to w dodatku sa chamami, gburami, idiotami, ktorzy dajac do teledysku pare golych, nawazelinowanych lasek i burakowozu (bmw) zarabiaja szmalec na debilach ktorzy to ogladaja/sluchaja

#19 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

ja tu nie mowie o gustach,

Cały post o tym prawi.
Jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki.
Tak to już jest w życiu.

#20

takitam.
  • Postów: 271
  • Tematów: 75
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


Może przyczyną zalewającej nas lawiny szmirowatych plagiatów, w branży muzycznej, jest całkowita indolencja twórcza pseudo muzyków.
Czy DJ-a można nazwać muzykiem?
Z sampli zlepia pseudo-utwór muzyczny i mamy następny hit na dyskoteki. (mandarynowi twórcy)
Chyba nie o to tu chodzi.
Ileż musiał napracować się Chopin nad swoimi kompzycjami, ile weny twórczej musiał włożyć w swoje dzieło?
A DJ zachowuje się jak czeladnik, który sklepuje klocki sampli i mówi, iż stworzył dzieło.
Przecież to śmiech.


oo tutaj mnie bardzo uraziles i pokazales twoja wielka wiedze. slucham muzyki ELEKTRONICZNEJ robionej z sampli i uwazam, ze jest po stokroc razy lepsza od muzyki chopina, jeden dobry utwor niektorzy robia po 4 miesiace jak i wiecej, gdzie kazdy sampel trzeba jakos przerobic, nadac mu nowe brzmienie. oczywiscie mowie o prawdziwej muzyce a nie o cascadach i innym syfie z vivy, gdzie "producent" wrzuca troche bassu na "janusza" i wychodzi super hit, grany po 30 razy na mtv/vivie.

a co do samych sampli,
1. jakbys nie wiedzial wiekszosc prawdziwych producentach robi sample samemu
2. uzywanie gotowych sampli np prosty dzwiek UC, to tak jak granie np rpzez chopina na pianinie, przeciez on go tego instrumenty wlasnorecznie nie robil wiec robi to samo co pseudoproducenci ^^


co do usera kichu

W sumie chciałem jeszcze napisac że techno, z wyszczególnieniem na Kalwiego i Remiego- ale Ci też mają dwa kawałki na krzyż..


kalwi i remi NIE ROBIA TECHNA, NIE ROBIA MUZYKI WCALE (cos tam zrobili ale muzyka tego nawac nie mozna), tylko KRADNA / KUPUJA



Witaj:)

Chciałbym byś użył opcji edytuj, i usuną nazwisko Chopin. Zostało przewlekane przez zdania, które raczej obrażały niż pochlebiały polskiemu artyście.
Tym postem zaprezentowałeś swój niski poziom intelektualny oraz kulturowy.

Bardzo się ciesze, że bronisz muzyki jak niepodległości kraju. Jednak większość osób mówiących, że techno to nie muzyka, ma racje. Techno to tzw. muzyka komputerowa, która upowszechniła się w ostatnich latach.

Muzyka elektroniczna, jest muzyką prostą. Mówił się na nią bez przekaźnikową.
Muzyka klasyczna, w tym Chopina, przekazuje emocje oraz uczucia.
Dobrzy DJ nagrywają swoje kawałki w przeciągu 4miesięcy, dobry kompozytor i muzyk zrobi to w przeciągu 4lat :)
Ty chciałbyś by ktoś nie obrażał twej ELEKTRONICZNEJ muzyki, Ja bym Ciebie prosił byś nie obrażał osób słuchających muzyki poważnej oraz Kalwiego i Remiego (czy jak mam ich odmienić :) ) Teraz zdradzę Tobie sekret, oni robią muzyką, nawet bardzo dobrą.
A muzyką nie można nazwać duuub. buuub trrrr i srruuu grrr uuuu bububub sru trum yrrrr jfirrrr PANOWIE i PANIE TAŃCZYMY frrruu ruuu ktyuuu hruuu ruuu yrrruuu ;)

#21 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Takitam, niezłe to było. :devil: :drink:

#22

RaZielus.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

2. uzywanie gotowych sampli np prosty dzwiek UC, to tak jak granie np rpzez chopina na pianinie, przeciez on go tego instrumenty wlasnorecznie nie robil wiec robi to samo co pseudoproducenci ^^


ale jesli tylko masz dobry sluch i pomysl to mozesz te sample bez problemu poukladac, wygenerowanie i przerobienie ich tez nie jest czyms trudnym w dobie komputerow.
Sproboj zagrac cos ambitniejszego od wlazl kotek na plotek na pianinie.. A pianino to prosty instrument - wciskanie klawiszy nie wymaga techniki tylko wyczucia rytmu i szybkosci, granie na skrzypcach i innych tego typu instrumentach jest o poziom trudniejsze i poprostu nie da sie na nich dobrze grac bez lat nauki wiec .. kto tu jest pseudomuzykiem

#23

takitam.
  • Postów: 271
  • Tematów: 75
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

pianino to prosty instrument!?

małe pianinko - 88 klawiszy, i teraz dzięki 88 klawiszom zagraj dziewiątą symfonie :)

http://pl.youtube.co...h?v=PE7HVz14Q_U - przeanalizujcie.

Do gry czegoś ambitniejszego niż muzyka elektroniczna trzeba mieć zapał a co najważniejsze talent.
U wielu osób bez talentu i zapału zrodziła się idee bezmyślnej muzyki, która ma ich wyprowadzić na szczyt show-biznesu.

#24

Alyna.
  • Postów: 328
  • Tematów: 14
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wiecie co, z wiekiem gusta się zmieniają jak się człowiek rozwija i idzie do przodu to te hity z jego młodzieńczych lat staja się co najwyżej miłym wspomnieniem. Dzisiaj z wielką łatwością przychodzi mi słuchać muzyki poważnej, co w wieku nastu lat raczej nie koniecznie.
Są ludzie, którzy tworzą nowe gatunki muzyki, ale trudno ją znaleźć w telewizji, raczej w necie i w klubach o nią łatwiej. Muzyka ta zeszła do swego rodzaju podziemia i nie wiem dlaczego tak się dzieje ;) Jednak pozostaje faktem to, że trudno stworzyć coś zupełnie nowego, ale to nie tylko muzyki się tyczy. To właśnie sprawia że niewielu jest ludzi, którzy to potrafią i w momencie gdy stworzą coś nowego niepowtarzalnego staje się to nowym kierunkiem np. w sztuce czy muzyce, ale jak historia nam pokazuje ciężko te nowości wdrażały się do ogólnego użycia. Najczęściej już po śmierci prekursora następował jej rozwój, lub tylko podziw do jego dzieł.

Do ogólnego użycia? Co to znaczy?
Twórca jest jak gęś świąteczna jak nadziany to tylko po śmierci :D

#25

Klio.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

no ale to nie zmieniło się od wieków, wszak Mozart, czy Chopin nie byli twórcami muzyki dla mas.

Wszak Mozart i Chopin nie byli twórcami muzyki dla mas???
Chyba nie masz zbyt dużego pojęcia o tym, czym panowie się zajmowali. Otóż właśnie pisaniem muzyki dla "mas", czy uważasz, że te wszystkie nokturny, etiudy, sonaty wymyślił sam na potrzeby sfer wyższych?
Czy uważasz, że melodie mazurków wpadły mu do głowy między jednym a drugim zjedzeniem leguminki??
Przecież on czerpał z tego co już było, z tego, co stworzyli inni przed nim, on tylko modyfikował, dodawał coś od siebie.
Najpiękniejsze mazurki narodziły się w czasie lub tuz po jego pobytach na wsi, na której stykał się z mazowieckim i żydowskim folklorem. Skomponował MAZURKA A-MOLL zwanego "Żydkiem". Zawsze interesował się muzyką ludową.

Mozart, dla mnie najwspanialszy i największy kompozytor wszech czasów również chałturzył dla pieniędzy.
Oni wszyscy tworzyli dla pieniędzy, zawsze tak było, jest i będzie i tylko osoba nie myśląca poważnie o życiu będzie pisać dyrdymały, że pieniądze tak naprawdę nie mają żadnego znaczenia.
Mają, zawsze miały, choć dla różnych ludzi w różnym stopniu.

#26

RaZielus.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

pianino to prosty instrument!?

małe pianinko - 88 klawiszy, i teraz dzięki 88 klawiszom zagraj dziewiątą symfonie :)

http://pl.youtube.co...h?v=PE7HVz14Q_U - przeanalizujcie.

Do gry czegoś ambitniejszego niż muzyka elektroniczna trzeba mieć zapał a co najważniejsze talent.
U wielu osób bez talentu i zapału zrodziła się idee bezmyślnej muzyki, która ma ich wyprowadzić na szczyt show-biznesu.



jesli chodzi o technike gry to tak prosty - grajac na nim uderzasz po prostu w klawisze, nie wymaga to jakiejs specjalnej umiejetnosci, jesli pokazesz komus kto nie umie grac klawisze ktore musi uderzyc to jest w stanie ci to zagrac na pianinie, oczywiscie wolno, ale czysto. Teraz sproboj cos takiego zrobic na gitarze albo skrzypcach - przez pierwszy dzien napewno nie wydobedzie 3 czystych dzwiekow pod rzad ;)

#27

daxx.
  • Postów: 558
  • Tematów: 116
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli chodzi o muzykę popularną to niestety co kilka lat możemy usłyszeć nową wersję w wykonaniu innego artysty. Dla laika to plagiaty, choć prawdopodobnie jest to załatwione drogą formalną, poprzez wykupienie praw autorskich. Nikt nie zrobi świadomie plagiatu, bo prawnicy z koncernów muzycznych się tym zajmą skutecznie.

Ale nie tylko w muzyce popularnej tak się dzieje. To samo jest z filmami made by Hollywood, człowiek ma wrażenie, że już wszystko było, na ekrany kin wchodzą prawie równocześnie identyczne produkcje. Ekranizuje/adaptuje się wszystko, komiksy, powieści, nowele, sztuki teatralne. Z literaturą jest podobnie.

Ogólnie robi się dużo i niedbale.

Moim zdaniem proces tworzenia czegoś wyjątkowego jest mozolny, zbyt długi w dzisiejszym świecie, opętanym przez telefony komórkowe, telewizję satelitarną, internet. Chcemy szybko i najlepiej za darmo - mp3, divx. Przecież czasem ktoś poświęca całe swoje życie, żeby stworzyć coś, co potem okazuje się plagiatem.

Sam kiedyś rozpisałem pomysł na książkę, zarys ogólny bohaterów, główne wątki. Potem zobaczyłem to w kinie. Jakbym skończył rozpoczęte wcześniej dzieło, to zrobiłbym coś co można by nazwać plagiatem.



#28

GAL.
  • Postów: 29
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

DJ to Disc Jokey czy zaglujacy plytami. Z samej definicji odtwarza muzyke. Co innego tworca, ktory kozysta z nagranych wczesniej kawalkow. Tu sobie wytne bebny, tam basik, skleja do kupy i daje czadu na balandze :)

Chodzi mi o to, ze artysci zawsze kozystali z przestudiowanych wzorcow. Jak Bob Dylan w latach 50 napisal jakis kawalek to grali go wszyscy z Rolling Stonesami i Beatlesami wlacznie. Nie widze w tym nic zlego. Dobry artysta powinien umiec przede wszystkim byc dobrym odtworca. W tym, ze robi to dla kasy tez nie wydze nic zlego. W koncu kazdy chcialby zarabiac na tym co kocha i w czym jest najlepszy.

Jezeli chodzi o muzyke elektroniczna, to czas poswiecony na jej realizowanie jest krotki, bo kozysta sie z matryc, ktore zmienia sie wedle wyobrazen i potrzeb. Muzyk slyszy od razu efekt swojej pracy i moze go od razu dowolnie zmieniac. Nie musi angazowac za kazdym razem muzykow i siedziec latami w studiu. Moze przez to wlasnie taka muzyka jest bardziej indywidualna i niepowtarzalna? Taka jest naturalna kolej rzeczy. Ci teraz tak opluwani przez Was niedlugo przejda do klasyki, a co innego zacznie draznic ludzi.

Zgadzm sie, ze koncza sie powoli mozliwosci wykozystania nutek, ale po to sa przeciez samplery i inne syntezatory - by nadac im nowe brzmienie.

Co sie tyczy tych dwoch panow, o ktorych wspominacie, to zrobili taki hicior, ze kilka miesiecy lazilem i krzyczalem "EKSPLOUSZOOONN". Zrobili naprawde kawal dobrej roboty. Malo ktory zlodziej potrafi tak zamieszac.

Ps. czy znacie Richarda D. James`a? Kawal dobrej elektornicznej "mozgoprzewracaczki", fani metalu powinni byc oniemieni. ;)

Ps2. Jezeli drodzy forumowicze sami nie szukacie czegos niepowtarzalnego i swoje opinie, czy to o klasyce, czy o techno bazujecie na main streamowej papce to bedziecie sfrustrowani cale Wasze zycie.


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych