156 odpowiedzi w tym temacie

[DaMiAn85osg]

To sa tam w koncu te bazy czy ich nie ma? Czy Japonia tez ucina fragmenty filmow.

[mindmax]

Nie wiem na pewno czy są tam jakieś(czyjeś) bazy,ale na pewno jest tam coś,o czym nie mamy prawa wiedzieć.
Nie ma co liczyć na postęp techniczny,bo nawet najnowocześniejszym przyrządem można z powierzchni Ziemi uzyskać obraz Księżyca wielkości kilku pikseli - mimo że już niemal od czasu powstania obserwatorium w Areicibo możliwa była taka fotka Merkurego:



...jedynie "nieco" dalej usytuowanego od Księżyca.

[Dager]

Nie wiem na pewno czy są tam jakieś(czyjeś) bazy,ale na pewno jest tam coś,o czym nie mamy prawa wiedzieć.
Nie ma co liczyć na postęp techniczny,bo nawet najnowocześniejszym przyrządem można z powierzchni Ziemi uzyskać obraz Księżyca wielkości kilku pikseli - mimo że już niemal od czasu powstania obserwatorium w Areicibo możliwa była taka fotka Merkurego:...jedynie "nieco" dalej usytuowanego od Księżyca.

Cóż takiego tajemniczego może być na tym wielkim, zakurzonym pustkowiu jakim jest Księżyc, o czym podobno nie mamy prawa wiedzieć? Podsycasz tylko wyobraźnię, nic nie dając w zamian? Można tak bajać do woli.

"Obraz Księżyca wielkości kilku pikseli"? Na takim obrazie nic nie było by widać.

Obrazy radarowe to dopiero rozwijająca si e dziedzina obserwacji planet i Księżyca. Dzięki nowym technikom i oprogramowaniu, postęp jest tu zauważalny. Jeśli kilka lat temu zdołano zobrazować obszary biegunowe Merkurego z rozdzielczością 1,5km, na bliskim nam Księżycu powinno byś "widać" znacznie drobniejsze detale. Obecnie tematyką tą zajmują się naukowcy z obserwatorium w Goldstone (USA), gdzie wykorzystuje się dwie równocześnie pracujące anteny, oddalone od siebie o 13km. Najnowsze techniki są na tyle obiecujące, że możliwe będzie uzyskanie obrazów niewielkich wycinków Księżyca o rozdzielczości 20m! Więcej na ten temat jest w linku:
http://www.nasa.gov/...mmb/022708.html

[mindmax]

Cóż takiego tajemniczego może być na tym wielkim, zakurzonym pustkowiu jakim jest Księżyc

Te "wielkie pustkowie" wydaje się być jedynie artystyczną wizją wpajaną nam przez lata zasłaniającą np. ruiny starych(mitycznych) miast lub dawnych baz - być może nawet naszych poprzedników.
Pochodzenia Księżyca nadal nie znamy, mimo że teoria o ziemskim jego pochodzeniu jest obecnie uznawana za słuszną, ale jednak nie jest on jakimś kawałkiem kosmicznej skały, żeby musiał wyglądać tak, jak się go nam przedstawia, tym bardziej że komety również nie składają się z kawałków brudnego lodu - w co dotychczas wierzono.
Wyobrażnia ? A co nam pozostaje po obejżeniu dostępnych "księżycowych" filmów i fotografii ?

Obraz Księżyca wielkości kilku pikseli"? Na takim obrazie nic nie było by widać.

No właśnie i pewnie o to chodzi żeby nic nie było widać - czyż nie można takiego obrazu uzyskać, nawet postęp techniki nie jest przeszkodą.

Dalszej części wypowiedzi nie komentuję, bo wygląda mi ona na taką... z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku.

[Dager]

Naczytałeś się pisemek SF i fantazjujesz. Jakich budowli, jakich baz, jakich poprzedników? Człowieku, to co piszesz jest wzięte z sufitu a nie z Księżyca.

Co to znaczy - "przedstawia"? Nie masz dostępu do teleskopu, by samemu się przekonać, jak wygląda Księżyc? Amatorzy robią zdjęcia Księżyca i widać na nich te same obiekty, które są w materiałach wypraw Apollo.

"Obraz Księżyca wielkości kilku pikseli" - najwyraźniej nie rozumiesz, co napisałeś.

Nie chcesz komentować zalinkowanej strony? Pewnie w ogóle jej nie przeczytałeś, bo nie daj Bóg, może byś się oświecił?

[mindmax]

Naczytałeś się pisemek SF i fantazjujesz. Jakich budowli, jakich baz, jakich poprzedników? Człowieku, to co piszesz jest wzięte z sufitu a nie z Księżyca.

Mało kto nie zauważył do tej pory, że literatura SF jest jak widać zawsze o krok przed nauką i wiele fantastycznych rozwiązań znalazło już swoje techniczne zastosowanie, a że nie wszystko się sprawdza... , no cóż - nie każdy jest Einsteinem.

Co to znaczy - "przedstawia"? Nie masz dostępu do teleskopu, by samemu się przekonać, jak wygląda Księżyc? Amatorzy robią zdjęcia Księżyca i widać na nich te same obiekty, które są w materiałach wypraw Apollo.

Rozumiem że dla Ciebie rozdzielczość już nie gra roli... , to co widzimy na keiężycowych fotografiach każdy może sobie sam w domu na malowac, nawet nie mając w tym kierunku żadnych zdolności.
Skoro twierdzisz że na amatorskich fotkach widać "te same obiekty, które są w materiałach wypraw Apollo" to już jest coś nie tak, bo... amatorzy na ogół nie latali na Księżyc więc albo materiały z wypraw Apollo były wykonane (na) z Ziemi, albo... coś nie tak jest z perspektywą.

Nie chcesz komentować zalinkowanej strony? Pewnie w ogóle jej nie przeczytałeś, bo nie daj Bóg, może byś się oświecił?

Z jakiego antykwariatu wyciągnąłeś te wiadomości, przecież to już historia. Jedynym faktem jest to, że "Obrazy radarowe to dopiero rozwijająca si e dziedzina obserwacji planet i Księżyca", ale tylko z tego powodu ,że rozwijać się nie przestaniemy nigdy.

[Dager]

Z jakiego antykwariatu wyciągnąłeś te wiadomości, przecież to już historia.

Strona ma datę z lutego 2008 i to jest dla Ciebie Historia?

[mindmax]

Pewnie dotyczy ona rozwoju - o nim już pisałem, nigdy i nic nie będzie rozwinięte w takim stopniu, żeby nie podlegało dalszemu rozwojowi.

[Dager]

Stale unikasz konkretów, bo tak na prawdę Ciebie interesują intelektualne przekomarzania. Przypomina to rozmowę ślepego z głuchym.

[Mr. Mojo Risin']

Mindmax, przecież ty pleciesz totalne bzdety, do tego bez najmniejszego pokrycia jakimkolwiek dowodem lub też źródłem. Przytoczę stare, znane wszystkim powiedzenie, którego niestety nie wszyscy rozumieją: "Skończ waść, wstydu sobie oszczędź".

Edit. Ah, zapomniałem, że ten bełkot opierasz głównie na SF, co mogę skomentować w następujący sposób: rotfl kwadrat razy pięć.

PS. Księżyc, który oglądam przez teleskop, nie przypomina za bardzo tego, co niektórzy próbują wcisnąć w swoich teorii spiskowych. Nawet tych sławnych "błysków kosmitów" oraz "wielkich chmur pary wodnej" nie zaobserwowałem, chociaż teleskop służy mi często.

[Sathik]

Mr.Mojo o co ci chodzi z tymi błyskami kosmitów?

[Mr. Mojo Risin']

Chwiowe rozbłyski na powierzchni Księżyca, które są brane przez Dainkienów i inne szkodniki jako statki kosmitów/światła baz kosmitów. Jest jakieś oficjalne wytłumaczenie, że to gazy się wydostają na powierzchnię, czy coś podobnego. Nie jestem w tym oblatany. W każdym razie przez parę lat moich amatorskich obserwacji niczego takiego nie dostrzegłem.

[Sathik]

A ja słyszałem widziałem takie błyski na filmie. Jakiś Kanadyjczyk, zgrywał sobie wszystkie filmy z lotów. Owe błyski widać tylko w 1/60 sekundzie. Może dlatego nic nie widzisz. Poza tym jest atmosfera.

[Mariush]

Za wskazanie linka do skarbnicy księżycowych bajek serdecznie Radosławowi dziękujemy.
Natomiast podróż po krainie księżycowych faktów polecam rozpocząć od tego miejsca.