41 replies to this topic

[Tiamat]

W tym miejscu można komentować przebieg debaty Aborcja

Dabata rozpocznie się 3 października o godz. 20:00

[Żbik]

Pechowo tą monetą rzucasz

[Ciszu]

Będzie ciekawe, dość kontrowersyjny temat. Życzę szczęścia

[Żbik]

A Ci policjanci to mnie aresztuja bo jestem za?

[Tiamat]

To sa sedziowie debaty

[może tak może nie]

Bitwę wygra Ten, na którego terenie się ona stoczy. Czerpiąc z terminologii sportowej, "gra u siebie" daje w tym wypadku naprawdę wielką przewagę - oczywiście, przy założeniu jednakowego poziomu oponentów. Żbikuś musi dążyć do konfrontacji na gruncie, że tak to nazwę, społeczno-ekonomicznym, po swojej stronie ma medycynę, która nie licząc jej małych kaprysów, gra w jego drużynie. Jednak jeśli eru'iemu75 uda się sprowadzić całą debatę do etyki, do jakiś aspektów filozoficznych on powinien być tym rozgrywającym rozdającym karty. Nie spodziewam się jakiś argumentów, których wszyscy byśmy nie znali, problem aborcji został już dość mocno przetrawiony. Więc tak jak powiedziałem, wygra ten kto przeforsuje swoją własną koncepcje tej dyskusji, tudzież wyłapie najwięcej nieścisłości (jeśli takie się znajda) w argumentacji adwersarza.

[Żbik]

To sa sedziowie debaty laugh.gif

Tiaaa, nieźle. Jak nic mnie zamkną.

Żeby tylko w kuluarach nie rozpętała się burza, a powinno obyć się bez problemów wink1.gif

Burza może być a w kuluarach możecie ją komentować.

[Dagaz]

to jest cięzki temat, w sumie ZAWSZE będą dwie strony. Jedni za wolnoscią słowa matki, inni za prawem moralnosci i szacunku zycia. Zobaczymy jak to sie potoczy : >

[Aidil]

Jestem ZA.
Z całym szacunkiem i moralnością, i wolnością słowa i przede wszystkim decyzji.

[Izdeb]

Ja jestem przeciw aborcji, gdyż jestem osobą niepełnosprawną. Lecz mimo to kocham życie i nie wyobrażam sobie sytuacji aby z tego powodu zabijać dziecko.
Choroba wrodzona dziecka nie upoważnia matki do podjęcia decyzji o aborcji. Jeśli sądzi, że nie podoła temu bardzo trudnemu zadaniu to niech odda dziecko do domu dziecka. Niech chociaż da temu dziecku poczuć co to znaczy życie! Bo ja mimo bardzo wielu trudności cieszę się, że żyje!
Podobnie ma się sprawa z dziećmi z gwałtów. Jeśli kobieta czuje odrazę dla dziecka z powodu bestialskiego czynu jaki ją spotkał, to niech go nie zabija! Niech odda go do domu dziecka, do adopcji!

[Martyna]

Ja również jestem przeciw aborcji. Izdeb, zgadzam się z Tobą w 100%.Widziałam, jak to się odbywa. Dla mnie jest to zwykłe morderstwo. Trudne sytuacje też da się rozwiązać! Życie jest bezcenne, a jeżeli matka dziecka zgadza się na ten zabieg, to nie jest warta, by nią być.

[Żbik]

Mam nadzieję że mnie teraz nie znawidzicie To tylko debata.

[Izdeb]

Ehh, ktoś musi być za jeśli ktoś jest przeciw, na tym polega debata

[cisz]

Powiem Wam, że nie sposób wyrazić jasnego, pewnego i ugruntowanego stanowiska, dopóki człowiek nie znajdzie się w takiej sytuacji.
Kiedyś byłam zdecydowanie przeciw - dziś hmm...nie wiem.
Nie będę konkretyzować, bo chyba nie mam ochoty.