Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bitwa zatrzymana w czasie?


  • Please log in to reply
18 replies to this topic

#16

Geniusz.
  • Postów: 152
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Hmm... A wg. mnie, to my nie możemy wysuwać opinii o tej sprawie tylko na podstawie tego tekstu który zamieścił Kaiochin. Można tylko przypuszczać że:
a) rzeczywiście te kobiety zażyły jakieś narkotyki.
b) zakrzywienie czasoprzestrzeni
c) kobiety chciały zwrócić na siebie uwagę
d) mają jakieś paranormalne zdolności
e) duchy zmarłych objawiły się tylko im

Wiem, że w gruncie rzeczy podsumowałem to wszystko... Uważam, że jeśli chcecie głębiej rozpatrzeć ten temat, to musicie skorzystać z jakiś innych źródeł.
  • 0

#17

_Kubas_.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tez za bardzo im nie wierze, ale kto wie?
  • -1

#18

antietam.
  • Postów: 320
  • Tematów: 114
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 34
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak gwoli ścisłości;

Desant miał się odbyć w Dieppe, portowym miasteczku z kamienistą plażą. Plan akcji o kryptonimie Rutter stworzyli brytyjscy planiści z Kwatery Głównej Operacji Połączonych pod dowództwem lorda Mountbattena, przy współpracy Dowództwa Południowo-Wschodniego generała Montgomery'ego. W akcji miały wziąć udział dwie brygady z kanadyjskiej 2 Dywizji Piechoty, brytyjscy spadochroniarze, których celem miał być desant na obsadzone działami wzgórza w rejonie Berneval (na wschód od miasta) i Vasterival (na zachód od miasta)[2]. W operacji miało wziąć udział także oraz 28 czołgów Churchill. Jako wsparcie przydzielono 200 samolotów i 200 okrętów, z których największymi jednostkami miały być niszczyciele. Po udanym desancie, który poprzedzić miało huraganowe bombardowanie z morza i z powietrza, i zdobyciu miasta żołnierze mieli zniszczyć urządzenia portowe, zbadać umocnienia na wybrzeżu, zniszczyć baterie nabrzeżne i wraz z kilkoma jeńcami wrócić do Anglii. Ponadto RAF liczyło na wciągnięcie Luftwaffe w wyniszczającą i zwycięską bitwę powietrzną, od której Niemcy uchylali się już od dawna. Rozpoczęcie operacji wyznaczono na początek lipca.

7 lipca ze względu na utrzymujące się złe warunki atmosferyczne operacja Rutter została odwołana, jednak Mountbatten naciskał na jej przeprowadzenie w późniejszym terminie. Dopiął swego i 22 lipca zapadła decyzja o przeprowadzeniu rajdu w sierpniu. W planie operacji nastąpiły pewne zmiany: zrezygnowano z desantu spadochroniarzy, ich zadania mieli wykonać komandosi. Pospiesznie wznowiono przygotowania, lecz pod nowym kryptonimem – Jubilee. Nie udało się jednak zachować ich w tajemnicy przed Niemcami. Hitler już w lipcu, przeczuwając desant, nakazał przerzucenie z frontu wschodniego kilku jednostek (Dyw. SS 'Das Reich', Dyw. 'Leibstandarte Adolf Hitler' Dyw. Piech. 'Grossdeutschland' oraz Bryg. 'Hermann Goering'). Akurat Dieppe niemieccy planiści uznali za na tyle dogodną lokalizację ataku aliantów, że 17 sierpnia w Angers, w kwaterze głównej niemieckiej 3 Floty Powietrznej odbyła się gra sztabowa "brytyjskie lądowanie pod Dieppe"

Akcją dowodzili kapitan John Hughes Hallett (operacje morskie), generał John Hamilton Roberts (działania lądowe) oraz generał Trafford Leigh-Mallory (działania powietrzne). Zrezygnowano z długotrwałego przygotowania artyleryjskiego, uważając że zaskoczenie ułatwi oddziałom wdarcie się na brzeg. Porzucono także pomysł uprzedniego bombardowania lotniczego, z uwagi na mogące się pojawić straty wśród ludności cywilnej. Obawiano się także, iż zamiana miasta w gruzowisko utrudni działanie, przewidzianych do akcji czołgów. Spadochroniarzy zastąpiono komandosami. O świcie 19 sierpnia rozpoczęło się lądowanie. Wzięło w nim udział 4961 Kanadyjczyków, 1075 Brytyjczyków i 50 Amerykanów. Na wschód i zachód od Dieppe wylądowały jednostki, których celem było zniszczenie baterii w Berneval i Varengeville i atak na miasto z flanki. Półtorej godziny później na plaży w Dieppe pojawiły się pierwsze jednostki.

Na lewej flance, w Varenville wylądowali żołnierze z brytyjskiego No 4 Commando. Bez większych problemów o godz. 6:40 zdobyto, a później zniszczono baterie, tracąc 11 zabitych i 46 zaginionych. O 7:30 rozpoczęli powrót do Anglii. W Pourville barki desantowe osiągnęły brzeg o 4:52. Zanim Niemcy zorganizowali obronę South Saskatechwan Regiment był już na plaży. Niestety desant odbył się za daleko na zachód. Żołnierze musieli przedostać się na drugą stronę rzeki Scie. Jedyny most szybko został obsadzony przez Niemców i mimo pomocy Cameron Highlanders Kanadyjczykom nie udało się już przebić. Atakującym nie udało się także dotrzeć do radaru w Pourville a jedynie przeciąć kable.


Sytuacja na prawej flance już na godzinę przed lądowaniem wyglądała tragicznie. Statki mające dostarczyć żołnierzy w rejonie Berneval (420 komandosów, 42 rangersów 1 Batalionu Armii USA, 6 komandosów francuskich Międzyalianckiego Commando oraz 4 żołnierzy specjalnej jednostki rozpoznania i łączności Kwatery Głównej)[2] natknęły się na niemiecki konwój. W walce uczestniczył m.in. polski niszczyciel eskortowy ORP Ślązak. Tylko 7 z 23 statków desantowych dotarło do brzegu. Załogi bunkrów, zaalarmowane wystrzałami, nie dały szans aliantom. Jeden z ocalałych okrętów desantowych z 18 komandosami na pokładzie dobił do brzegu po drugiej stronie Berneval, tuż koło baterii dział 150 mm. Nie mając odpowiedniego sprzętu by ją zniszczyć, komandosi rozpoczęli ostrzał, skutecznie przeszkadzając załodze. Z tego oddziału na statek powrócił tylko jeden żołnierz[2].

Royal Regiment of Canada i oddział Black Watch wylądowali pod Puys. Niemcy byli już przygotowani, gdyż kilka jednostek desantowych przypłynęło za wcześnie. Ogień był tak silny, że nie było możliwości ewakuacji. Większość żołnierzy zginęła bądź dostała się do niewoli.

O 5:15 pięć dywizjonów Hurricane'ów, w tym dwa polskie 302 i 303, rozpoczęło bombardowanie pozycji obronnych poprzednio ostrzeliwanych przez niszczyciele. Po pięciu minutach pod osłoną granatów dymnych na plaży w Dieppe wylądowali żołnierze z Essex Scottish Regiment i Royal Hamilton Light Infantry. Mimo ognia karabinów maszynowych i moździerzy, kosztem wielkich strat, udało im się wedrzeć do miasta, lecz nie osiągnęli wyznaczonych celów. Czołgi dotarły z opóźnieniem. W dodatku z 55 udało się wyładować tylko 28, z czego tylko 3 dotarły do nadmorskiego bulwaru. Większość została unieruchomiona na plaży. Te, które mogły jeszcze strzelać, osłaniały odwrót. J.H. Roberts, który razem z Hallettem przebywali na HMS Calpe wydał rozkaz ataku rezerwowym oddziałom. Fusiliers Mont-Royal dotarli na plażę o 7:00. Niewielu z nich osiągnęło skraj miasta.

O 11:00 rozpoczął się odwrót, w momencie nadciągania niemieckich rezerw w postaci między innymi wypoczywającej po walkach w Rosji 1 Dywizji Pancernej SS Leibstandarte SS Adolf Hitler.

Samoloty postawiły zasłonę dymną, a okręty zaczęły zbierać żołnierzy. O 12:20 plaże były już nieosiągalne. Na brzegu pozostało 3367 ludzi, w tym 2752 Kanadyjczyków.

Ogółem podczas ataku zginęło bądź dostało się do niewoli 3363 żołnierzy kanadyjskich (w tym ok. 907 zabitych), 247 brytyjskich, 550 marynarzy Royal Navy. Straty w sprzęcie to 33 czołgi i 106 samolotów. Po stronie niemieckiej poległo bądź odniosło rany 600 żołnierzy.

Alianci przekalkulowali swoje siły także w kwestii bitwy powietrznej. Zmodernizowane niemieckie samoloty Focke-Wulf Fw 190 wzięły górę nad siłami RAF-u, które w przeciwieństwie do swojego przeciwnika nie miało możliwości uzupełniania z pobliskich, francuskich lotnisk paliwa oraz amunicji i utraciło 190 lotników, przy zestrzeleniu 48 niemieckich maszyn. Ogólem Niemcy utracili około 300 ludzi.

PS. D-Day mial miejsce 6 czerwca 1944 roku, a nie 6 lipca jak podał autor.
  • 1



#19

Atomowy_jogurt_zagłady.
  • Postów: 505
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Kolejny trójkąt bermudzki? Są historie o jakichś telefonach dzwoniących. O pewnej eskadrze...
Z tymi wymiarami (jeśli istnieją, a tekst jest autentycznym potwierdzeniem zdarzeń z 1942-51) to 2 wymiary się może na siebie nałożyły? Jak w Doktor WHO przy ataku cybermanów. :)
shar0nie, no nie wiem... Byś raczej w pory narobił... Twój post jest spamem... Nie dziwię się, że ktoś dał ci -.

Użytkownik Atomowy_jogurt_zagłady edytował ten post 23.02.2010 - 23:34

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych