Część I
Our Forgotten History, Part I The Beginning
Skąd się wzięliśmy?
Czemu tu jesteśmy?
Jakie jest znaczenie życia?
Jaka jest prawda?
Dopóki nauka i filozofia nie zjednoczą się w jedną całość, pytania te na zawsze pozostaną bez odpowiedzi.
Tylko wtedy prawdziwa historia ludzkości objawi się światu.
Poznane zostaną prawdziwe początki człowieczeństwa.
Część Pierwsza: Początek
Wedle wielu mitów o stworzeniu z całego świata, byliśmy kiedyś bezkształtnymi istotami ze światła i energii.
Obserwując życie na Ziemi, zdecydowaliśmy się również go doświadczyć.
Poprzez przybranie kształtu.
Mimo transformacji w istoty ludzkie, jak posiedliśmy zdolność złożonego myślenia?
Przez setki tysięcy lat rasa ludzka pozostawała bez zmian.
Proste istoty, używające podstawowych kamiennych narzędzi i technik przetrwania. (przed Cro-Magnon ~ 40,000 p.n.e)
Ale wtedy coś się wydarzyło …
Według starożytnych tekstów Sumeryjskich zostaliśmy stworzeni przez Enki, obcą istotę z naszej galaktyki.
„Enki śpi w głębinach pierwotnego ocean, nie mogąc usłyszeć lamentu bogów, którzy uskarżają się na problemy z uprawą pszenicy i wypiekiem chleba. Aż wreszcie pierwotny ocean, Nammu przyniósł boskie łzy do Enki.
Enki jako bóg mądrości miał znaleźć rozwiązanie, więc poprosił Nammu i boginię narodzin Ninmach aby użyli glinę do stworzenia pierwszego człowieka, który by trudził się i pracował, tak aby bogowie mogli wypoczywać”
Czy możemy być produktem genetycznych manipulacji jakiejś obcej siły?
To oczywiście łączy się z Semicką i Biblijną tradycją, a także niezliczonymi legendami z całego świata.
Jedna z interesujących legend o stworzeniu pochodzi od odizolowanego, afrykańskiego plemienia Dogonów, których przodkowie pochodzą z Egiptu.
Podczas pierwszych badań naukowych, Dogoni wykazali rozległą wiedzę na temat Astronomii i Fizyki.
Dla przykładu, wiedzieli że żyjemy na sferycznej a nie kolistej planecie.
Coś czego zachodni świat jeszcze wtedy nie wiedział.
Podczas gdy większość zachodniego świata wciąż wierzyła w płaski świat, Dogoni wiedzieli że jest on okrągły.
Wiedzieli także że obracamy się wokół Słońca na długo przed Kopernikiem.
Wiedzieli o gwieździe-kompanie gwiazdy Syriusz (co jest niewidoczne gołym okiem i nie było sfotografowane do 1970 roku)
Co 50 lat odprawiają rytuał na cześć Syriusza, co odpowiada średniemu czasowi obrotu Syriusza A wokół Syriusza B.
Po Tolo, co oznacza małe nasiono to ich nazwa dla Syriusza B.
Dogoni utrzymują że istoty (które nazywają Nommos) żyły na planecie orbitującej wokół kolejnej gwiazdy w układzie Syriusza.
Nommos wylądowali na ziemi w „arce” która wirując osiadła na ziemi z wielkim hałasem, wzbudzając silny wiatr.
To właśnie Nommos dali Dogonom wiedzę na temat Syriusza B.
Posiedli wielką wiedzę na temat swojej oraz innych planet, z czego wiele zostało dopiero teraz naukowo udowodnione.
Syriusz B wydaje się też być najbliższą od ziemi gwiazdą. (8,6 lat świetlnych)
Dogoni określali te istoty jako „amfibijne” co może sugerować że nosili jakiś rodzaj „skafandrów”.
Byli tymi którzy dali początek ludzkości, dzięki wiedzy przybyłej z nimi z Syriusza.
Te prawdy niesione przez Dogonów są równoważne tym w starożytnym Egipcie.
Izyda, Ozyrys i Horus
Czy skręcony wąż, który, jak mówi biblia, skusił Ewę może być symbolem DNA?
I czy zakazane jabłko może być mądrością porzuconą [tu niestety nie byłem w stanie przetłumaczyć słowa ‘possed’ podczas gdy „poss” oznacza rzucić coś, pchnąć. dop. Logos] po „genetycznej manipulacji” ?
Tajemnice takie jak ta prawdopodobnie nigdy nie zostaną sprawdzone.
Musimy rozwinąć się z całkowicie materialistycznego świata i osiągnąć coś większego
Czas i Przestrzeń to ledwie iluzje człowieka.
Bzdury New Age, Naukowy Ateizm, Darwinizm i Kreacjonizm muszą zostać zakwestionowane albo nigdy nie osiągniemy postępu w naszych poszukiwaniach
C.D.N.
Translated by Logos