Napisano 24.09.2007 - 13:25
Napisano 24.09.2007 - 13:33
Napisano 24.09.2007 - 13:36
Napisano 24.09.2007 - 13:42
Napisano 24.09.2007 - 13:50
Otwarły się same i zostały w takiej pozycji ? Czy lekko się uchyliły czy jak ? Mam doświadczenie z takimi dźwiami troche dłużej niż 15 lat I wiem, że montowane są tzw. spowalniacze by nie trzaskały przy zamykaniu. Przez co trudno jest je lekko otworzyć. Więc jak to było ? Otwarły się i zostały otwarte czy leciały spwrotem ku zamknięciu ?>
Napisano 24.09.2007 - 14:02
Mieszkam w dosc dziwnym bloku. 80% mieszkancow to ludzie starsi (wiec co roku ubywa mi kilku sasiadow)
sasiad na przeciwko zmarl i lezal martwy 3 miesiace pod drzwiami mimo to ze jego syn mieszka pietro wyzej, i pare podobnych zdarzen.
podchodze do drzwi od klatki, wkladam klucz a drzwi sie otwieraja same (a normalnie trzeba mocno pchnac) wiec wbijam do srodka i dzien dobry mowie (ktos musial te drzwi szarpnac)..ale tam nikogo nie ma...
innym razem wychodzac z klatki katem oka zauwazylem starsza kobiete ktora stala w klatce, ale jak sie ubrocilem zeby zobaczyc kto to to juz nikogo nie bylo. podobe historie slyszalem tez od sasiadow i sprzataczki .
Napisano 24.09.2007 - 14:09
sasiad na przeciwko zmarl i lezal martwy 3 miesiace pod drzwiami mimo to ze jego syn mieszka pietro wyzej, i pare podobnych zdarzen.
Cóż, to też nie jest tak niezwykłe jak się wydaje... Niektórzy wyłudzają w taki sposób emeryturę czy rentę, inną sprawą jest że jeśli nie jesteś pewien czy naprawdę leżał 3 miesiące to pewnie to plotka, ot, leżał 3 dni, później zaczęto mówić tydzień, ktoś dla dramatyzmu powiedział że pół miesiąca i tak urosło aż do 3 miesięcy.
Napisano 25.09.2007 - 09:44
Napisano 25.09.2007 - 10:56
Napisano 25.09.2007 - 11:16
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych