Sny zwykle tłumaczy sie na odwrót. Więc ja bym go interpretował tak: jeżeli 56 lat do dla ciebie dużo, to bedziesz żył krocej, a jeżeli mało, to będziesz żył dłużej.
Inna interpretacja to taka, że po prostu nigdy nie spojrzysz na swój grób (a to jest raczej oczywiste
)
A żeby to pogodzić z datą 2012, można zinterpretować jeszcze tak; ty nie umrzesz, bo nie zdążysz.
ale jeżeli nie wiesz, czy to był sen proroczy, to pewnie nie był. Moja mama na przykład zawsze wie, w które ze swoich snów ma wierzyć, a w które nie. Ma nawet swój własny system symboli do interpretacji snów.