Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dziwna osoba


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#1

Ern4vi.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kiedy mialem chyba z 3 albo 4 lata, poszedlem z moja babcia na cmentarz. Moja ciekawosc byla ogromna, gdyz pierwszy raz wtedy bylem na cmentarzu. Zaczalem isc w w głąb cmentarza az w koncu zniknalem z oczu babci. Zaczalem krzyczec, gdyz bylem starsznie przestraszony, az w koncu poczulem zimny powiew, i gdy spojrzalem za siebie ujrzalem Starego dziadka, cere miał białą, tak jak na filmach, po prostu bialy na maxa. Na twarzy mial slady jak by od jakiegos norza czy cos. Ale nie byly czerwone ani nie leciala z nich krew. Sam nie wiem dlaczego(zapewne dlatego ze mialem 3 lata) wyciagnalem reke w strone dziadka i chcialem dotknac jego ran. W tym momencie dziadek wyciagnal jaka rzecz, juz nie pamietam co to bylo dokladnie, i zaczal do mnie strasznie glosno wrzeszczec, moja babcia to uslyszala i krzyknela gdzie jestem, pobieglem w strone glosu babci i gdy dotarlem do niej powiedzialem zebysmy juz poszli. Jaki rok moze 2 pozniej, zaczalem miec koszmary, ze ide z moimi rodzicami i z bratem po schodach w jakims bloku i w ktoryms momencie nie moglem sie ruszyc. Moja rodzina poszla, przez okno ktore bylo za schodami patrzylem jak moi rodzice odjezdrzaja, szybko zaczalem biec po chodach ale wczesniej zapalilem swiatlo, gdy schodzilem w dol ktos na gorze gasil swiatlo, szybko pobieglem w gore i zapalilem swiatlo i wtedy znow ktos ba dole zgasil. Gdy wracalem sie nadol aby zapalic swiatlo z ciemnosci ukazala sie twarz tego dziadka, ten sam dziadek tym razem z siekiera. Odrazu sie obudzilem, koszmar ten mialem prawie codziennie, dodam ze w wieku 3 lat spalem w pokoju rodzicow, koszmar przestal sie pojawiac 3 dni po tym jak zaczalem spac w innym pokoju, a dokladniej w pokoju obok. Czas mijal i mialem spokoj az do 1 klasy podstawowki, jeszcze przed rokiem szkolnym spotkalem chlopca. Zaczelismy sie bawic itp jak to dzieci, raz on przychodzil do mnie i gralismy na playstation 1, a czasami ja przychodzilem do niego. Chyba za 2 razem, tak to byla 2 wizyta u mojego kolegi, gdy szlismy do jego pokoju jeszcze zanim stanalem na schodach prowadzacych do gory z pokoju wyszedl dziadek mojego kolegi, wygladal dokladnie tak jak ten dziadek z cmentarza i ze snu. Ze strachu i z krzykiem wybieglem z domu mojego kolegi, po przyjsciu do domu zamknale msie w pokoju i wszedlem do szafy. Zamknalem oczy i zobaczylem tego dziadka.
Od tamtego czasu minelo 7 lat, ale czesto przesladuje mnie pech, czy to mozliwe ze ten dziadek chcial mi cos przekazac, i przez to ze go nie wysluchalem teraz przesladuje mnie pech?
  • 0

#2

Żbik.
  • Postów: 769
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Zastanawiam się czy jest możliwe pamiętać takie rzeczy w wieku 3-4 lat. No ale czasem silne przeżycia zapadaja nam w pamięć, choć ja sam nic nie pamietam z tego okresu.
Szrzecze mówiąc myślę że ten dziadek po prostu ci się przyśnił. Pamiętam ja też miałem wrażenie że pewne dziwne zdarzenie miało miejsce w rzeczywistości, ale gdy spytałem się rodziny czy takie coś miało miejsce odpowiedzieli że nie. Po prostu ten dziadek od czasu do czasu Ci się śni. Pech raczej nie jest z tym związany.
  • 0

#3

Skinhead.
  • Postów: 8
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Od tamtego czasu minelo 7 lat, ale czesto przesladuje mnie pech, czy to mozliwe ze ten dziadek chcial mi cos przekazac, i przez to ze go nie wysluchalem teraz przesladuje mnie pech?

Nie wiem jak skomentować Twoje spotkanie z "dziadkiem", ponieważ tak jak kolega wyżej mam spore wątpliwości co do tego, że można coś w takim wieku zapamiętać. Co do pogrubionego fragmentu Twojej wypowiedzi: Nie ma czegoś takiego jak pech, uświadom sobie, że wszystko zależy od Ciebie i siedzi w Twojej głowie... albo... albo sobie żyj w tym swoim "pechu" ;)
  • 0

#4

maksioremix.
  • Postów: 34
  • Tematów: 1
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wcale nie musi pamiętać może jego rodzice gdy miał te 3 czy 4 lata zauważyli że ma koszmary i widzi jakiegoś dziadka bo sam nie sądze czy ktoś jest w stanie pamiętać co mu sie przytrafiło w dzieciństwie.
  • 0

#5

Serafin.
  • Postów: 40
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Baaaaaaardzo naciągane :rotfl: nie wiem jak mona pamiętać takie szczegóły jak cera czy bliny

temu Panu już podziękujemy :cafe:
  • 0

#6

Alyna.
  • Postów: 328
  • Tematów: 14
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Czy ty umiesz używać polskich znaków pisząc coś na komputerze? Że nie wspomnę o błędach.
Jak dla mnie historia to ściema pisana przez jakiegoś dzieciaka. Ja nie pamiętam co robiłam jak miałam 7 lat a co dopiero mówić o tym jak sie miało 3-4.

Odrazu sie obudzilem, koszmar ten mialem prawie codziennie, dodam ze w wieku 3 lat spalem w pokoju rodzicow, koszmar przestal sie pojawiac 3 dni po tym jak zaczalem spac w innym pokoju, a dokladniej w pokoju obok

OK nie rozumiem, dziadka spotkałeś jak miałeś 3-4 lata, ale koszmary o nim zaczęły się jak miałeś 3 lata i jak się przeniosłeś do pokoju obok to przestałeś je miewać?
Do tego świetnie pamiętasz sny z dzieciństwa. Ale jakoś w to nie wierzę :/
  • 0

#7

Blaid.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Po co te ataki? Ja nie pamietam czy sikałem rano , ale czy to znaczy, że jest to niemozliwe? Jedni wyginają łyżki, inni pamiętają czasy niemowlęce.
  • 0

#8

metody11.
  • Postów: 317
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Historia jest absolutnie prawdziwa. Jeśli dziadek jeszcze żyje to idź do niego pogadaj z nim i mu opowiedz to. Nawet jakbyście mieli się pośmiać z tego. :cafe:
  • 0

#9

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja tam mu wierzę, i sądzę iż to co przeżył nie jest niczym niezwykłym. a przynajmniej ja znajduje do tego proste wytłumaczenie.
Małe dzieci postrzegają świat nieco inaczej niż my, często wyolbrzymiają pewne rzeczy i gdy później przypominają sobie zdarzenia z dzieciństwa wydaje im się że to w czym uczestniczyły było czymś nadnaturalnym. (przykład: jako dziecko miałam bardzo dużego miśka , takiego co to był większy niż ja - ostatnimi czasu znalazłam go na strychu i ze zdziwieniem spostrzegłam iż jest on dużo mniejszy niż pozostał w mojej pamięci, i bynajmniej nie wiąże się to z tym ze ja urosłam - poprostu jako dziecko "widziałam" ,że misiek jest taaaki duży, wydawało mi się że jest prawie tak duży jak szafa). Tak też musiało być w przypadku autora tematu.
Jako dziecko spotkał na cmentarzu dziadka swojego przyszłego kolegi. Dziadek ten mógł być chory lub poprostu mógł nie opalać sie zbyt często - był więc nieco bledszy od innych znanych autorowi ludzi, również blizny na twarzy nie wydają mi się w przypadku starszego człowieka czymś niezwykłym. A jako ,że chłopiec nie widział nigdy wcześniej tak bladego człowieka obraz ten zapadł mu w pamięć po czym został jeszcze wyolbrzymiony przez dziecięcą wyobraźnie.
Gdy jakiś czas później chłopiec przeżywał trudne chwile w rzeczywistości co objawiało się koszmarami jego podświadomość wykorzystała obraz starca z cmentarza - co z kolei stopniowo sprawiło iż lęk przed staruchem zwiększył się. Koszmary minęły (za sprawą zmiany pokoju - pewnie coś w poprzednim miejscu wywoływało u dziecka koszmary - może strach przed "bobokiem z szafy"? Albo jakieś "niezidentyfikowane" odgłosy zza ściany, lub nawet z tego samego pokoju ;) ... trudno mi w tym momencie określić, zbyt mało informacji) ale lęk pozostał więc gdy po raz kolejny nastąpiło spotkanie chłopca z bladym starcem (jak się okazało - dziadkiem przyjaciela!) strach spotęgowany przez koszmarne sny przejął kontrolę nad logicznym myśleniem. I tyle.

Co do pecha - heh, kocham ludzi którzy wmawiają sobie że ich życie to pasmo nieszczęść. To wszystko sprawa nastawienia - jeżeli wyszukujesz w każdym zdarzeniu tylko jego negatywnych aspektów to szybko dojdziesz do wniosku ze masz pecha i - co więcej - zaczniesz podświadomie sprowadzać na siebie nieszczęścia. Gdy jednak zaczniesz widzieć w zdarzeniach ich pozytywy szybko zdasz sobie sprawę że tak naprawdę masz szczęście w życiu. I podświadomie będziesz przyciągał do siebie pozytywne zdarzenia.
  • 0



#10

Żbik.
  • Postów: 769
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ana jak zwykle sensownie, konkretnie i porządnie. Sory za off top ale Kobiete trzeba docenić nie tylko w reputacji, którą zreszta zaraz przyznam.
Ja mam jednak nadal wątpliwości czy w taim wieku można tak pamiętać. Zrozumiałbym gdyby w tym co autor napisał było dużo nie wiadomych, ale tu jest az za szczegolowo i to jest przyczyną moich podejrzeń.
  • 0

#11

Sathik.
  • Postów: 94
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Od tamtego czasu minelo 7 lat, ale czesto przesladuje mnie pech, czy to mozliwe ze ten dziadek chcial mi cos przekazac, i przez to ze go nie wysluchalem teraz przesladuje mnie pech?


Do "brawo girl" z tym. Znajdują się tam podobne historie małolatów.
  • 0

#12

martajg.
  • Postów: 13
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zastanawiam się czy jest możliwe pamiętać takie rzeczy w wieku 3-4 lat.

myślę, że można coś zapamiętać :) ja mam 16 lat, a pamiętam sporo rożnych rzeczy np. z okresu, kiedy miałam dwa latka (np. impreza mikołajkowa czy czekanie z dziadkiem na przystanku :crazy: - to raczej nie istotne rzeczy, a pamiętam)
  • 0

#13

Florek.
  • Postów: 372
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Koszmary senne nie są niczym szczególnie rzadkim. Zdarzają się. Niektórych nękają całymi latami.
Nie przejmuj się swoim rzekomym "pechem". Po prostu staraj się robić swoje i rób to tak dobrze jak umiesz.
Jeżeli chodzi o owego dziadka, to wątpię czy to był duch. A jeżeli to był duch, to nie sądzę aby chciał ci coś przekazać krzycząc na ciebie.
  • 0

#14

Ern4vi.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Fiuuu, nawet nie wiecie jaka ulgę poczułem gdy czytałem niektóre odpowiedzi. Ale ja naprawdę pamiętam rzeczy z dzieciństwa, np jak miałem 3 lata i spadłem ze schodów na kark, i nic mi się nie stało wiec jednak mam szczęście. Pamiętam wszystkie dramatyczne rzeczy, ale dużo przypominam sobie oglądając zdjęcia, które nawet nie są związane z historią zdarzenia. Może rzeczywiście wyobraźnia wzięła górę i tak naprawdę nie było tak strasznie. Ale dzięki za pomoc, niektórych. Bo niektórzy to po prostu jak by z góry zakładali, że ktoś kłamie :/
  • 0

#15

Retired.
  • Postów: 312
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przepraszam za odświeżenie dość starego tematu, ale chciałbym coś zauważyć- Facet, na cmentarzu mogłeś spotkać właśnie dziadka kolegi, który zapadł ci w pamięć, a jako że się go przestraszyłeś, to miewałeś z nim koszmary. Nie dziwię się więc zaskoczeniu, gdy pojawił się u kolegi. No i w dodatku zobaczyłeś go na cmentarzu...

Ja pamiętam zdarzenia najwcześniej z okresu, gdy miałem 5 lat, a chyba dobra pamięć długotrwała to nie wymysł, co?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych