66 odpowiedzi w tym temacie

[Dagaz]

wampiry są, ale nie spia w trumnach ani nie kryja sie za płaszczami syczac na ofiary ; P

[Chessman]

Fenixx naprawdę wygląda jakbyś się tym chwalił, ok można o tym porozmawiać, podyskutować, ale bez przesady. Ten temat zaczął wyglądać jak reklama samookaleczania się...

[Azel]

Wampiry zmieniły swoje postaci w takich ludzi którzy lubią bądź uwielbiają pić krew. Ja mogę się zaliczyć do tych którzy lubią pić krew i ona ich hipnotyzuje.

[Dagaz]

jakbym się ciał, też bym sie chwalił, bo lubie jak sie nademną użalają jestem wyjątkowo spaczony i stukniety. "biedny, pewnie dużo przeszedł ojej" i tak dalej.. Lubie byc w TAKIM centrum uwagi- może inni mają podobnie

[Drusilla]

Azel, witaj w klubie Czyją krew juz probowales?

[tatik]

o fuuj zwijam się stąd okropieństwo :aaa:

[Dagaz]

dlatego proszę o opisanie stanu w jakim się znajdujecie w trakcie/po cięciu. I dlaczego chcecie robić to dalej?

Myslę że ból fizyczny pozwala zapomniec o cierpieniu na tle psychicznym, i o ile wiem, to rany obniżają cisnienie krwi. Wiem to z włąsnego doswiadczenia, jak w nerwach przejechałem czyms ostrym, to uspokoiłem się od razu. Wiec jakies to znaczenie ma .
minus- sznyty i to nie ejst najlepszy sposób, ze wzgledu na rany..

tak myslę

[Charmed]

Ściąlem się trochę wyżej bo poniżej kolana będzie odzwierciedlało kalekę.
Dzisiaj wlaśnie przed chwilą ugiela mi się noga przez te 4 rysy i nazwisko wyryte

[Azel]

Jesteś załamany. Czujesz się źle i myślisz o tym by znieść napięcie psychiczne i ten ból który ci głowę rozsadza. Podczas cięcia ból fizyczny daje upust myślą i temu wewnętrznemu uciskowi. Po części przez rozcinanie czujesz euforię i podniecenie oraz ulgę. Nie trwa to jednak długo. Po cięciu niektórzy jeszcze rozciągają rany by ból nie przemijał i by nie wracały myśli i strach.

[Sim]

ja w kciuku przez kilka dni czucia nie miałem jak mi się skalpel wbił...




.... tylko czy jest się czym chwalić?



W przypadku świadomego cięcia to chwalisz się jedynie swoim gówniarstwem.

[Drusilla]

Sznyty można częsciowo lub calkowicie usunąc...są specjalne masci/kremy do szybkiego gojenia sie blizn.

[Chessman]

OK teraz trochę to rozumiem, ale i tak uważam, że to niemal najgorszy z możliwych sposobów poradzenia sobie z problemami.

[Azel]

Drusilla nie mam dawcy krwi. Piję swoją. Nudzi mi się to jednak. O dawcę nie jest tak łatwo. Szczególnie badanego.

[Dagaz]

OK teraz trochę to rozumiem, ale i tak uważam, że to niemal najgorszy z możliwych sposobów poradzenia sobie z problemami.

Myslę że to sposób dla osób, które mają problemy towarzyskie, albo nie chcą zaprzątac innych swoimi problemami. Nie mają komu sie wyżalic, albo nie chca smucic innych, to robią to sposobem noża...