46 replies to this topic

[Asieńka]

Następne maksimum aktywności słonecznej spóźni się nawet o rok, ale będzie za to od 30 do 50 proc. silniejsze niż poprzednie - informuje czasopismo "Geophysical Research Letters".
Aktywność naszej dziennej gwiazdy zmienia się w cyklu 11-letnim. W jego maksimum na powierzchni Słońca możemy obserwować dużą liczbę plam, częste wybuchy i wyrzuty materii, która - docierając do Ziemi i wchodząc w interakcję z jej polem magnetycznym - powoduje piękne zorze polarne, ale też sporo problemów związanych z zakłóceniami pracy satelitów i łączności.

Zastanawia mnie czy na to jak oddziałują wybuchy i wyrzuty materii, ma wpływ dziura ozonowa, ogrom satelitów, zanieczyszczenie powietrza, co raz to większa produkcja energii elektrycznej i wiele różnych "cudów" cywilizacyjnych?

Miłoby było zobaczyc zorzę polarną w Polsce grin.gif .

Były już widoczne na północy Polski.

[----]

Szkoda tylko, że on (lub oni) chce otworzyć - raczej - nasze porfele, a nie umysły.
Takie odniosłem wrażenie.

hehe , w momencie kiedy pisal swoja pierwsza ksiazke byl biznesmenem posiadal swoja wlasna firme i 2 stacje radiowe wiec po napisaniu takiej ksiazki mogl jedynie zbankrutowac a inni mogli by go do czubkow poslac (pozatym on nie zyje juz od 1995;p)

[----]

Widać inni chcą sobie nabić kabzę jego kosztem (pośmiertnie), bo chyba nie ma w necie tej książki udostępnionej za free?

Jest

http://www.oobe.pl/p..._R.A.Monroe.zip

http://www.oobe.pl/p..._R.A.Monroe.zip

http://www.oobe.pl/p..._R.A.Monroe.zip





Pozatym jak to inni chca sobie nabic kase? Pierwsza ksiazka byla wydana 40 lat temu , wiec jak ktos zrobil na niej kase to Monroe. . Po tym jak wydal ksiazke i okazalo sie ze go nie wysmali ludzie , a wrecz przeciwnie , dostawal listy od osob ktore tez miewaly spontaniczne obe , postanowil zalozyc instytut i zaczac badania

[Mariush]

Następne maksimum aktywności słonecznej spóźni się nawet o rok, ale będzie za to od 30 do 50 proc. silniejsze niż poprzednie - informuje czasopismo "Geophysical Research Letters".

To już wiemy od grubo ponad roku:
http://news.astronet.pl/news.cgi?5283
Na forum też o tym było:
http://www.paranorma...?showtopic=5536

Najbliższe maksimum będzie 30-50% silniejsze od poprzedniego, raczej NISKIEGO maksimum. Będzie zatem porównywalne z wieloma maksimami z poprzedniego stulecia i zapewne nie silniejsze od maksimum 19 (1956-57).

Ten tekst powinien Nas uświadomić,jak niebezpieczne może być Słońce w roku 2012

Nic się nie stało pod koniec lat 50-tych, to czemu ma się coś stać w 2012?

[oops]

Ostatnio duzo cos tych ludzi z wizjami, jezeli nic sie nie stanie do 2013 roku to bedzie taka klapa ze :sux: Te przepowiednie sa nudne bo wszystkie sie powtarzaja : / a do tego nikt o tym nie mowi, czemu nie wlacze sobie telewizorka i nie obejrze na polsacie czy czym tam jakiegos dokumentu o tym tylko musze wchodzic do dzisiejszych "podziemi" zeby sie o tym dowiedziec :cry:

[MiszaAS]

oops między innymi o to mi chodziło...Ja osobiście uważam, że jeśli nic nie działo się przez tyle lat, to widząc zauważalne porównania z przepowiadanymi katastrofami, jakie podobne miały niejednokrotnie miejsce w historii ludzkości, mogę stwierdzić, że nic nadzwyczajnego nie będzie miało miejsca do 2012 roku...Jak ktoś wyżej wspomniał, to maksimum słoneczne nie będzie gorsze od wielu poprzednich, jedynie co może nam się przytrafić, to narażenie na mocniejsze promieniowanie słoneczne, na wskutek dziury ozonowej...Co jest jednoznaczne z podwyższeniem temperatur globalnych...Także wg mnie, całe to zamieszanie wokół 2012 roku jest, za przeproszeniem, jednym wielkim pie*******em.

[AntyVirus]

A może Macedonia? Też ma takie słońce we fladze, a flaga Japonii czy Korei nie kojarzy mi się ze słońcem.

Macedonia?? HAHAHAHAH to już prędzej jakieś afrykańskie

[Dantom]

oops między innymi o to mi chodziło...Ja osobiście uważam, że jeśli nic nie działo się przez tyle lat, to widząc zauważalne porównania z przepowiadanymi katastrofami, jakie podobne miały niejednokrotnie miejsce w historii ludzkości, mogę stwierdzić, że nic nadzwyczajnego nie będzie miało miejsca do 2012 roku...

I tutaj zapewne się mylisz. Bo :

1. Rok 2012 jako termin katastroficznej dla ziemskiej cywilizacji hiperaktywności słońca w zasadzie nie jest przepowiednią, lecz domniemaniem na podstawie znanych i odkrytych faktów (n.p. kalendarz Majów) Jednak skutki zagłady cywilizacji są kojarzone z biblijnym "końcem świata", a ten ma być zdarzeniem, które poprzedzą inne, nie mniej dramatyczne wydarzenia.
2. Takim wydarzeniem poprzedzającym koniec ma być pojawienie się antychrysta jako wynik działania globalnego rządu powstałego jako swoisty ratunek dla zdeterminowanej kataklizmami i głodem ludzkości. (Apokalipsa) . Rządy antychrysta mają trwać ok. 3,5 roku - a więc mamy już kwiecień / czerwiec 2009 roku !
3. Kataklizmy i powszechny głód na Ziemi poprzedzi niestety wojna światowa (przepowiednie) o błyskawicznym i ograniczonym działaniu, ale powodująca ogromne zniszczenia.
4. W trakcie tej wojny nastąpić ma kataklizm i w czasie 72 godzin ciemności zginie więcej ludzi niż we wszystkich wojnach światowych (objawienia).
W przytoczonych na tym forum wizjach Irlmayera nie ma żadnych wątpliwości, że ich głównym bohaterem będzie Rosja.
Obserwując działania Putina, a w szczególności upływający za klika miesięcy okres jego kadencji - możliwy termin wybuchu działań jest już złowieszczo bliski.

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że Majom po prostu nie chciało się dalej układać kalendarza, że piramidy wcale nie wskazują na szczególne usytuowanie konstelacji Oriona i Wenus, że papież Benedykt XVI nie jest przedostatnim, że produkowane na masową skalę chipy wcale nie będą znamionami apokaliptycznej Bestii, że wszystkie powtarzające się przepowiednie to bzdura, że channelingi dotyczące zbliżającej się fali z kosmosu to bajki itd. itd.

[Slayer]

I tutaj zapewne się mylisz. Bo :

1. Rok 2012 jako termin katastroficznej dla ziemskiej cywilizacji hiperaktywności słońca w zasadzie nie jest przepowiednią, lecz domniemaniem na podstawie znanych i odkrytych faktów (n.p. kalendarz Majów) Jednak skutki zagłady cywilizacji są kojarzone z biblijnym "końcem świata", a ten ma być zdarzeniem, które poprzedzą inne, nie mniej dramatyczne wydarzenia.
2. Takim wydarzeniem poprzedzającym koniec ma być pojawienie się antychrysta jako wynik działania globalnego rządu powstałego jako swoisty ratunek dla zdeterminowanej kataklizmami i głodem ludzkości. (Apokalipsa) . Rządy antychrysta mają trwać ok. 3,5 roku - a więc mamy już kwiecień / czerwiec 2009 roku !
3. Kataklizmy i powszechny głód na Ziemi poprzedzi niestety wojna światowa (przepowiednie) o błyskawicznym i ograniczonym działaniu, ale powodująca ogromne zniszczenia.
4. W trakcie tej wojny nastąpić ma kataklizm i w czasie 72 godzin ciemności zginie więcej ludzi niż we wszystkich wojnach światowych (objawienia).
W przytoczonych na tym forum wizjach Irlmayera nie ma żadnych wątpliwości, że ich głównym bohaterem będzie Rosja.
Obserwując działania Putina, a w szczególności upływający za klika miesięcy okres jego kadencji - możliwy termin wybuchu działań jest już złowieszczo bliski.

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że Majom po prostu nie chciało się dalej układać kalendarza, że piramidy wcale nie wskazują na szczególne usytuowanie konstelacji Oriona i Wenus, że papież Benedykt XVI nie jest przedostatnim, że produkowane na masową skalę chipy wcale nie będą znamionami apokaliptycznej Bestii, że wszystkie powtarzające się przepowiednie to bzdura, że channelingi dotyczące zbliżającej się fali z kosmosu to bajki itd. itd.

Chciałbym tylko zauważyć, że w innych wątkach był poruszany temat antychrysta(m.in Adam Mickiwicz i numer 44). Mówiono tam, że nr 44 to 44 prezydent USA. Tak się składa, że kadencja Georga Busha upływa w styczniu 2009 czyli blisko ww. terminu w punkcie 2, a antychryst ma być kobietą i tak się składa, że największe szanse w tych wyborach daje się(na razie) Hilary Clinton. Ciekawe :wow:

[Kellerman]

hmm... Slayer... ciekawe spostrzeżenie

o tym to ja nie wiedziałem ale w której przepowiedni jeszcze było mówione, że 44 prezydent USA to antychryst ?

[Ana Mert]

Ja tam nie wiem ale nam nauczyciel w szkole mówił ,że mickiewiczowskie czterdzieści i cztery to tak naprawdę zakodowana wersja jego imienia - Adam. I nic więcej.
Zresztą z Mickiewicza za przeproszeniem taki wizjoner jak z koziej **** trąba.

[Robaczek]

ludzkości zostanie zabrana energia elektryczna, stanie się to po 2010 roku!

Ja bym tu zakładał raczej energie elektryczna wystepujaca u człowieka (pole elektromagnetyczne np. gdyby tak było, to naprawde hardcore bo mysli tez sa hmm pradem)

Sytuacja będzie tak zła, że USA i ZSRR staną po jednej stronie. W konflikcie wezmą udział również Chiny. Jakieś wyspiarskie państwo odpali rakietę nuklearną.

Rozpadnie się Wielki Czerwony kraj. Jeśli ktoś jeszcze pamięta epokę rządów ZSRR w całym Bloku Wschodnim, to musi przyznać, że niewyobrażalne było to, że któregoś dnia ZSRR ma przestać istnieć i odłączą się od niego różne republiki! Dziś przepowiednia jest spełniona w 100%.

Hmm.. zaje** spójna przepowiednia..
Wyspiarskie państwo?
Pewnie anglia walnie we francje.. od tak.. bo francja defiladowała w warszawie, a anglia nie.. a też churchil pomagał xP
Ale tak poważnie, wydaje mi sie że Kuba (o której teraz troszkę ucichło.. wqle castro żyje jeszcze?) mogłaby sobie coś wysadzic.. Bo tak średnio widzą mi się iine kraje..

przepowiednie sa nudne bo wszystkie sie powtarzaja

Ech.. aż mi sie cisnie że prawda jest tylko jedna.. ale dla Ciebie moge napisać..
W 12345 roku po naszej erze, gdy ludzkosc zatruje juz 3 planete, obudza sie fioletowe zielone (nie wnikac xP) smoki, wysłane przez Hylothera z bliżej nie określonej higrasześciogęstości(dopiero odkryjemy) i naucza ludzi ze mozna zasiedlic planete i jej nie zje, popsuć..
Może być? ;>

[Normand]

Zapomniałeś podać ile % ludzkości zginie. Uzupełnij ten drobny szczegół i będzie git ;-)