58 replies to this topic

[Biscquit]

No tak, to przynajmniej jakieś racjonalne wyjaśnienie.

[Tiamat]

Kubas a co z tymi ktorzy przezyli wypadek i tez nie mieli butow ? a co do tematu, robicie z rzeczy oczywistych niewiadomo co. Moj dziadek rozwalil sie na motorze (przezyl), to jego buty lezaly kilkadziesiat metrow od siebie. Sila uderzenia sciaga buty, chyba nie trudno sobie tego wyobrazic. Czemu smierc nie sciaga butow tym co nie zgineli w wypadkach ?

[Kubas]

Wiesz nie_wiem od czego to zależy ;/
Bo mój wujek widział gościa którego potrącił pociąg to jedną nogę miał odciętą drugą "na swoim miejscu", to jeden but leżał parę metrów dalej a ten z nogi odciętej był nie ruszony... prawdopodobnie dlatego że gdy noga została ucięta mięśnie nie zdążyły zareagować... tak samo może być w wypadkach ... sam nie_wiem...

'Nie' z czasownikami piszemy osobno.
Tac

[Glauks]

widziałam "na żywo" dwa powypadkowe miejsca i zawsze niemiłe wrażenie robiły na mnie dość równo położone buty na jezdni... ciekawa jestem jak z typowo wysokimi butami np kozakami albo wysoko sznurowanymi glanami? też spadają? ale z tymi butami to rzeczywiście jakoś tak "symbolicznie"... ten jeden z dwóch wypadków który widziałam był w okresie świątecznym i oprócz butów kobiety która zginęła, obok leżały buciki dla dziecka które wypadły z reklamówki, prawdopodobnie na prezent... okropny widok

[Kubas]

Glakus... mówię ci że skurcze ( czy co tam się robi ) są takie mocne że nawet mocno zasznurowane buty spadają i może kozaki też... nie dopatrujcie się wszędzie rzeczy paranormalnych. :hmm:

[Glauks]

nie ma w tym dla mnie nic paranormalnego, zaskakuje mnie to

[viatora]

no wlasnie... to powiedzenie mozna podporzadkowac chyba tylko gwaltownej smierci, naglej, jak potracenie przez pojazd jadacy z duza predkoscia. O tym, ze po smierci miesnie staja sie wiotkie nie trzeba chyba informowac. Gdyby ktos zmarl siedzac na fotelu, we snie - buty raczej by mu nie spadly...

[Arsen]

Gdyby ktos zmarl siedzac na fotelu, we snie - buty raczej by mu nie spadly...

Dlaczego? Skoro stwierdziłaś, że:

O tym, ze po smierci miesnie staja sie wiotkie nie trzeba chyba informowac.

[viatora]

tia... ale jesli sobie siedzisz z nozkami na podlodze... buciki maja oparcie, nie? juz nie w miesniach ale gdzie indziej, poza tym jesli w fotel nie uderzy rozpedzony pociag nie ma podstaw to tego aby buty znalazly sie w drugim koncu korytarza... to takie rzeczy trzeba ci tlumaczyc?
ps poczatek postu tlumaczy twoje pytanie, ale widocznie przeoczyles

[Cedric_PL]

Kiedyś jechałem do domu z mamą i był wypadek..jakiś człowiek leżał już przykryty za samochodem a za nim buty..jeszcze takie nieładne xDD Może aby wejść do nieba trzeba zdjąć buty?

[sebacyw]

U mnie kilka lat temu ktoś popełnił samobójstwo skacząć z wierzowca w którym mieszkam.
Akurat byłem na dole jak już leżał i jeden z butów leżał oddalony od niego o kilka metrów, zaś drugi w połowie zszedł z nogi.
Dość ciekawe zjawisko...
Pozdrawiam

[Halloween]

Bardzo to interesujące, właśnie też zauważyłem, że tak się dzieje.Śmierć i zdejmowanie butów?No ok, ale po co?

[sakur]

Rozluznienie miesni podczas uderzenia ok - w przypadku sportowego krotkiego obuwia, ale jak wyjasnimy spadanie butow z nog motocyklistow? Zazwyczaj sa to wysokie buty siegajace nawet za polowe lydki...

[Kaiochin]

Moze Tanatos zmienil upodobania i juz nie obcina pukla wlosow tylko sciaga buty i uwierz mi to ze buty spadaja nie jest regula...

[Ben3k]

Poszukałem troszkę, i oto macie przypadki, gdzie śmierć zdieła buty.
Nie leżą nigdzie, po prostu ofiary ich nie mają :

http://img505.images...eztytuuavz6.png