A ja od niedawna rozkminiam różne techniki odgadywania liczb w multilotku i stwierdzam ze najlepsza jest technika obstawiania liczb które nie padły od conajmniej 6-10 losowań. Moze zamiast jasnowidzenia zajmiemy się tym zbiorowo? Wszakże w multilotku nie dzielimy się wygraną tylko kazdy zgarnia sumke dla siebie - jesli ktos jest zainteresowany to niech pisze. Wczoraj dla testu zagrałem 3 kupony za stawke podstawową, czyli wydałem 7,50 a dzisiaj jade odebrac 20 złotych

12,50 piechotą nie chodzi. Z mojej intuicji i małych obliczeń statystycznych bede dzisiaj (i przez najblizsze kilka dni jesli nie wypadna) obstawiał nastepujace liczby:
1,11,16,17,24,25,27,36,38,44,45,60,68,77 - z tych liczb wybrałem sobie kilka (gram na 3,4 skreslenia, zachłanny nie jestem a i wieksze prawdopodobienstwo trafienia) i jutro zobaczymy czy coś udało się odgadnąć.
Zachecam do zabawy, mozna sie troszke wzbogacic małymi kosztami.