67 odpowiedzi w tym temacie

[mad_Angela]

Na tej stronie znajduje się petycja w sprawie zabijania i torturowania psów przez Koreę Południową oraz krótki materiał na ten temat. Jeśli nie jesteś obojętny - kliknij!

http://pl.unitedcats...opkillingdogs/'> http://pl.unitedcats.com/stopkillingdogs/

http://www.youtube.com/watch?v=MmUbgvhqNTA&feature=player_embedded

Użytkownik mad_Angela edytował ten post 04.04.2010 - 18:05

[mylo]

My jemy świnki, krówki, baranki, kurczaczki, i masę innych miłych zwierząt.

Dla mnie - hipokryzja. I to galopująca. Nacja schabowego, i bigosu z skwarkami ma mówić komuś żeby nie jedli zwierząt? Bo co, bo u nas nie są one widziane jako jedzenie? W Indiach nie je się krów, na szczęście mają wystarczająco oleju w głowie żeby nie smęcić nam że też nie powinniśmy ich jeść.

Użytkownik mylo edytował ten post 04.04.2010 - 17:59

[mad_Angela]

Mylo - ty może i tak, ale ja nie jem. I może nawet i nie miałabym nic przeciwko spożywaniu mięsa, gdyby nie sposób w jaki zabija się te zwierzęta. To nie jest humanitarne, wierz mi, widziałam już mnóstwo materiału z wszelakiego uboju i ferm.

Więc dla mnie to nie jest hipokryzja, to jest sprzeciw przeciwko niepotrzebnemu cierpieniu...

[mylo]

Humanitarne zabijanie. Zalatuje nowomową. Zabawne.

Zabijanie nigdy nie jest humanitarne.

Dobrze, Ty nie jesz mięsa - ale większość społeczeństwa je. I podpisują tą petycję, bo "ojeju pieskiiiiii umierają. jako mogą zabijać pieskiii". A w międzyczasie wpierdzielają parówkę z bułką.

[mad_Angela]

Ale ten temat był już przecież wałkowany na forum kilka razy... ja cię tu na siłę do niczego nie przekonuję, nie zmuszam. Jeśli to się kłoci z Twoimi poglądami to nie podpisuj.

Z tematów o wegetarianizmie wnioskuję jednak, że na forum znajdują się inne osoby o poglądach podobnych do moich, które mogą poprzeć tą akcję.

A co do humanitaryzmu - owszem, śmierć jako sama w sobie nigdy nie będzie dobra, ale to nie znaczy, że przy zabijaniu zwierzęcia do jakiegokolwiek celu trzeba mu przysporzyć jak najwięcej bólu "bo tak mi się podoba, bo to tylko zwierzę". Przeczytaj jeszcze raz dokładnie co napisałam: może nawet i nie miałabym nic przeciwko spożywaniu mięsa, gdyby nie sposób w jaki zabija się te zwierzęta. I o to tu przede wszystkim mi chodzi. Bo przecież oczywiste jest, że do wegetarianizmu nie przekonam wszystkich.

[mylo]

Więc zacznijcie od swojego podwórka, a nie wchodźcie z buciorami w inne kultury. Dobrze wiesz czemu ta akcja ma takie poparcie - bo w naszym kraju psy są postrzegane jako przyjaciele. Jeśli ktoś zrobiłby analogiczną tylko dotyczącą świń (które Azjaci często trzymają w domu zamiast psów - widzisz jaki zbieg okoliczności?), to by go wyśmiali.

Ale możesz spróbować. Akcja przeciwko zabijaniu i jedzeniu świń. Koniec z szynką, i schabowym bo świnie są bardzo inteligentne i przyjacielskie.

Użytkownik mylo edytował ten post 04.04.2010 - 18:22

[mad_Angela]

Więc zacznijcie od swojego podwórka, a nie wchodźcie z buciorami w inne kultury.

Masz jakieś złe doświadczenia z wege, że tak po nich jeździsz? To też w pewnym sensie inna kultura, tyle, że w kulturze. A jak już jesteśmy przy kulturach, toż to ja nic nie mam do nich. I nie mówię Ci "skończ ze schabowym, bo świnie są takie i takie...". A jedz je sobie do woli! Nie czepiam się tu Ciebie, ale tych, którzy zabijają zwierzęta przeznaczone na ubój w bestialski sposób.

Piszesz, że w naszym kraju psy są postrzegane jako przyjaciele - co jednak nie przeszkodziło zaistnieniu takiej sprawy jak produkcja z nich smalcu. A co do świń, to takie akcje już istnieją, są prowadzone np. przez organizację Viva.

Akcja przeciwko zabijaniu i jedzeniu świń.

Przyznaję, że nie ma wielkich szans, aby coś takiego wypaliło. Spożywanie wieprzowiny jest po prostu w tradycji naszej kultury. Akcje dotyczące świń sprzeciwiają się warunkom chowu, zadawaniu zbędnego cierpienia. A nie całkowitemu zlikwidowaniu uboju. Ewentualnie zachęcają do wegetarianizmu, ale to jest już indywidualna sprawa każdego, czy chce tak żyć, czy też nie.

Użytkownik mad_Angela edytował ten post 04.04.2010 - 18:41

[mylo]

Masz jakieś złe doświadczenia z wege, że tak po nich jeździsz?

Nie wysnuwaj błędnych wniosków. Mam złe doświadczenia z patrzeniem innym przez palce. Zwłaszcza komuś kto mieszka xxxx km na wschód ma inną kulturę, i robi to co my, tylko z innymi zwierzętami.

Czy ktoś karze komukolwiek jeść mięso? Nie. Więc czemu ktoś ma komukolwiek tego zabraniać?

Spożywanie wieprzowiny jest po prostu w tradycji naszej kultury.

Dokładnie. Kultura. Korea ma inną kulturę, gdzie psy się je. Jakie ktoś ma prawo im tego zabraniać?

Użytkownik mylo edytował ten post 04.04.2010 - 18:48

[Paweł]

W sumie mylo ma rację. Co za różnica czy pies czy świnia posłuży człowiekowi za posiłek. Widocznie w ich kulturze jedzenie psów jest normą. To, że u nas jest inaczej, nie uprawnia nas do mówienia jak Koreańczycy mają żyć i co jeść. Równie dobrze dla jakichś fanatyków z drugiego końca świata może się nie podobać, że jemy świnie. Mogą organizować protesty, palić opony przed polską ambasadą, ale jak powiesz przeciętnemu Polakowi, że jedzenie świń jest złe, to ten nas wyśmieje. Powie, że jak to, przecież schabowe, kiełbaski i wędlinki są dobre. Podobnie jak Koreańczyk wyrazi się na temat psów. Zapewne dla wielu pieski są słodkimi i kochanymi zwierzątkami. Dla mnie również. Podobnie jak dla niektórych świnki i krowy. Nawet na delfiny polują dla mięsa mimo, iż są to po ludziach najinteligentniejsze ssaki na Ziemi.
Inna sprawa to zabijanie zwierząt. Trudno nazwać jakiekolwiek zabijanie humanitarnym, jednak sposób w jaki można pozbawić życie zwierzęcia może być różny. W tym wypadku jeśli mamy na myśli zabijanie humanitarne, to znaczy, bezbolesne. Jeżeli rzeźnik robi to nieprofesjonalnie, a zwierzę zanim zdechnie doświadcza długich mąk i cierpienia, jest to złe i godne potępienia. Niewykluczone, że niektórzy mogą czerpać z tego satysfakcję. To również jest złe. Faktem jest, że przeważnie mało kogo interesuje wiedza jak zginął zwierzak zanim trafił na nasz stół.

[mad_Angela]

Mylo, a więc o co ci dokładnie chodzi? Nie namawiam Cię do zaprzestania jedzenia mięsa, nie zmuszam do podpisywania petycji, nie oskarżam o znęcanie się nad zwierzętami. Wolna wola czy to podpiszesz.

comppro147 Okay i am korean and the video is shot in the south side of korea. They pushed them down there and they started killing dogs. The goverment tried to stop it.

Jeden z komentów pod filmikiem. Widać niektórzy z Koreańczyków też są przeciw.

I jeszcze raz to napiszę, bo widać trzeba:

Nie jestem przeciw spożywaniu mięsa przez innych, chociaż sama tego nie robię, jestem przeciw sposobowi, w jaki dokonuje się ubój!

A jak ktoś z drugiego końca świata zorganizuje pikietę, aby zabijać świnie w mniej bolesny sposób, to nie będzie mi to przeszkadzało - wręcz się ucieszę.

W tym wypadku jeśli mamy na myśli zabijanie humanitarne, to znaczy, bezbolesne. Jeżeli rzeźnik robi to nieprofesjonalnie, a zwierzę zanim zdechnie doświadcza długich mąk i cierpienia, jest to złe i godne potępienia. Niewykluczone, że niektórzy mogą czerpać z tego satysfakcję. To również jest złe. Faktem jest, że przeważnie mało kogo interesuje wiedza jak zginął zwierzak zanim trafił na nasz stół.

No to przynajmniej w jednym się zgadzamy

[Jarecki]

Skoro to temat generalnie o psach i ich traktowaniu przez człowieka,chciałbym Wam coś pokazać co z pewnością Wami wstrząśnie aż do bólu (tak jak mną).
W skrócie: 3 dni temu w małej miejscowości Dryanovo (Bułgaria) nieznany mężczyzna obciął 5-letniej suczce wszystkie 4 łapy.
Niby policja prowadzi dochodzenie ale do tej pory nie ujęła sprawcy tego bestialskiego czynu.
Władze nie są zbytnio zainteresowane znalezieniem tego barbarzyńcy i wlepienia mu mandatu w wysokości 300$.
Bułgaria jest niestety krajem na wpół dzikim,w którym trudno znaleźć organizację zajmującą się takimi przypadkami.W tym kraju pod tym względem panuje totalne bezprawie.

Link do strony źródłowej: http://zonabg.info/E...9/1499.article/
Na Facebook'u też można poczytać o tej sprawie http://www.facebook......34180&ref=mf)

[url="http://www.youtube.com/watch?v=On6Im0PYiLc&feature=player_embedded"]http://www.youtube.c...player_embedded[/url]

[mad_Angela]

Bardzo smutne ale prawdziwe Chyba tylko ktoś o bardzo spaczonym umyśle mógł tak postąpić...

Przy okazji na forum mignął mi gdzieś podobny przypadek, tyle że z kotką, znalezioną okaleczoną i martwą...

Takich wstrząsających zdjęć jest dużo więcej na tym filmiku, m.in. prawda o hodowlach na futro, w tym również psów. Cały wątek o takich fermach. Wstęp jest co prawda przydługi, ale warto.

Dodam jeszcze filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=SNxw-tEn2SE&feature=related

to już dla osób o mocnych nerwach.

Użytkownik mad_Angela edytował ten post 04.04.2010 - 20:03

[mylo]

Chodzi o to że meritum petycji brzmi "niech koreańce przestaną jeść psy".

[mad_Angela]

@up

W tym przypadku trzeba drastycznych środków, bo jeśli rząd nie radzi sobie z kontrolą tego procederu, to należy go ukrócić całkowicie. Chociaż, jak na stronie pisze:

o, przepraszam, z wyjątkiem Olimpiady w Seulu w 1998 roku i Pucharze FIFA w 2002, kiedy to restauracje z psim mięsem były zmuszone tymczasowo zamknąć swoje drzwi w trosce o dobre wrażenie Korei Południowej.

A więc jednak potrafili wziąć tyłek w troki. Szkoda, że nie na długo. I to na tyle z dobrego wrażenia...

Popatrz co robią również w Chinach... i to na futro też. O ile potrafię zrozumieć potrzebę jedzenia mięsa, o tyle futra to po prostu pokaz próżności.

[gotibandit]

Mam nadzieję, że ci co zabijają psy i do tego w tak bestialski sposób będą zdychali w jeszcze większych cierpieniach niż te psy. Gó..no mnie obchodzi jaka oni mają kulturę, bo to co robią tym zwierzętom nie ma żadnego usprawiedliwienia. Do mnie nie dociera, jak można być tak okrutnym w stosunku do żywego i bezbronnego stworzenia tylko po to, aby się nażreć. Smutne jest to, co się dzieje i świat się musi skończyć, ponieważ ludzie na niego nie zasługują. Nie zasługują również żeby żyć, ponieważ sami niosą śmierć innym. W jakimkolwiek zakątku ziemi człowiek się nie pojawi, to pozabija wszystko, czy to dla przyjemności, czy to dla pieniędzy. Jest to bardzo przykre i mam nadzieję, że skończy się jak najszybciej.