Dywagowanie na temat obcych zawsze ma jeden feler, porównując ich do siebie pokazujemy swój antropocentryzm. Niewątpliwie istnieje życie w kosmosie ale rozwój technologiczny może powodować przebywanie w innych wymiarach tuż obok nas albo rozwój duchowy do którego nie potrzeba eksploracji przestrzeni fizycznej a odkrywanie duchowości. Obce istoty mogą być tak niewielkie, że ich nie widzimy albo tak olbrzymie , że jesteśmy częścią którejś z nich. Istotnym ograniczeniem w dyskusji jest brak skali porównawczej i zawężenie do jednej małej planety obok średniej wielkości gwiazdy, trzeba pamiętać, że nasze poznanie poza Ziemią jest nikłe i opiera się głównie na hipotezach, zresztą poznanie samej naszej planety też nie wygląda imponująco.