Hej wszystkim.
Sytuacja wygląda nastepujaco. Mieszkam w Belgi, moj tata ze swoja dziewczyna kupil dom 2 lata temu. Jakies pol roku wstecz zaczely sie dziwne rzeczy moglbym powiedziec ze znaki obecnosci.
Zaczelo sie od pukania do mojego pokoju, nie jakis przeciag tylko typowe pukanie do drzwi..
Moja przybrana siostra po kapieli poczula dziwne uczucie na ciele i zaslabla, prawie stracila przytomnosc.
Ostatnio nawet podczas gdy bralem prysznic slyszalem glosny huk jakby ktos sie wlamal do domu czy szafa przewrocila sie na podloge. Obudzilem swojego tate zeszlismy na dol ale nic sie nie stalo, wszystko bylo tak jak wczesniej.
Jedna rzecz mnie dzisiaj przerazila.
Rano w trakcie jechania do pracy, tata pokazal mi 3 zdjecia ze wczoraj.
Ogladal jakis film, lektor a nie napisy. Po jakis 15 minutach zorientowal sie ze jest napis na dole ,,Idzcie, nie skrzywdze was" dodam ze to byl kanal HBO wiec nie ma mozliwosci zeby ktos robil sobie zarty...Owy napis utrzymywal sie przez caly film i nawet gdy juz by napisy koncowe nadal sie utrzymywal..
Ostatnio jestem nerwowy, tak samo jak moj tata czesto sie kloci ze swoja dziewczyna, ogolem jest negatywnie w domu
Nie wiem co to tym myslec, porozmawiac z tata aby moze jakos sie skontaktowac z ta istota, kim jest, co tu robi, jakie ma zamiary.
A jeszcze ostatnia rzecz, przedwczoraj tata trafil do szpitala z nadcisnieniem, tylko jedno sie nie zgadzalo ze strasznie powychodzili mu zyly na calym ciele i czul sie jakby zaraz mial umrzec...
Co o tym sadzicie? Moze macie jakies porady? Jestem wierzacym katolikiem i troche zaczynam sie martwic...