Asgrot@
Super że podałeś pensje minimalną na rok 2010. W Polsce wynosi ona teraz 1500 złotych, a w innych krajach nie urosła ona tak mocno.
Goompas@
Akurat brak konkretów to Twoja dewiza. Ja się nie będę przemęczał, bo Ty chyba i tak nie czytasz tekstów dłuższych niż kilka linijek.
Kolejna fala userów którzy porównują Polskę do Belgii/Niemiec/Francji/Norwegii. Wbijcie sobie do głowy. W Polsce nie będzie tak jak tam od pstryknięcia palcem. Tam bogactwo tworzyło się 50 lat dłużej, ba nawet nie były te kraje zbytnio zniszczone przez wojny (a na pewno nie tak jak nasz). Gdy my musieliśmy nadrabiać zniszczenia, oni tworzyli bogactwo. To tak jakby mieszkańcy Ukrainy narzekali że nie jest u nich jak w Polsce. Historia żyje w stanie gospodarki bardzo długo.
Nie jesteś Asgrot pierwszym, ani piątym, ani nawet dziesiątym gościem który przytacza tego Świętego Grala narzekających na Polskę - ceny paliwa i zarobki.
Niestety urodziłeś się w kraju z taką a nie inną historią i to nie jest wina nikogo innego. Kraje w okolicy są na podobnym stopniu rozwoju co my, bo miały podobną historię. Tyle, koniec, kropka.
Czemu nie ma konkretów z mojej strony? Bo artykuł z pierwszego postu jest chaotycznym zbitkiem zjawisk politycznych, ekonomicznych i katastrof. Przedstawiony bez ładu i składu, a na końcu dopisano do niego łatwe i zjadliwe dla każdego wyjaśnienie wszystkiego.