Napisano 17.07.2013 - 09:08
Wartościowy Post
Napisano 17.07.2013 - 09:33
Napisano 17.07.2013 - 13:37
Napisano 17.07.2013 - 13:53
Napisano 17.07.2013 - 13:55
Przebierają się za zwierzątka pewnie.Nasuwa się jedno pytanie: jak w tej szkole wygląda bal przebierańców?
Napisano 17.07.2013 - 14:49
Użytkownik appausu edytował ten post 17.07.2013 - 14:57
Napisano 17.07.2013 - 14:58
Napisano 17.07.2013 - 15:00
Zdecydowanie wolałbym, żeby moje dzieci biegały całymi dniami po podwórku i wracały uświnione i z podrapanymi kolanami niż siedziały przed kompem chłonąc ideologie YOLO itp.
Użytkownik Kassiopeia edytował ten post 17.07.2013 - 15:23
Napisano 17.07.2013 - 15:51
Chwila, to ideologia YOLO nie oznaczała czasem bezrefleksyjnego podejmowania ryzyka bez baczenia na możliwe skutki w myśl ludowej mądrości "raz się żyje"? Bo z tego co powiedziałeś wynika, że i Tobie to YOLO towarzyszyło w dzieciństwie, chociaż komputera nie miałeś (bo czymże jest pójście grać w piłkę, chociaż się nie umie i lekkomyślne poobcieranie sobie kolan, jak nie wzorcowym przykładem YOLO?).
Chyba, że według Ciebie trzeba młodzież spędzać na boiskach i przez sporty kształtować w nich postawę moralną, coby się potem nie łajdaczyły, ale era Komsomołu już się skończyła; nikt nie potrzebuje, żebyś go życia uczył.
I bardzo słusznie - zakazać durnowatych zabaw w cholerę. W erze Internetu i telewizji nie widzę sensu w chowaniu małych barbarzyńców tłukących się po głowach piłeczkami. Co oni, do buszu mają iść polować na zwierzynę i walczyć o przywództwo w stadzie? Nie, jak dorosną to zajmą swoje miejsce w cywilizowanym społeczeństwie. Teraz się myśli, a nie robi. Przestańcie żyć złudzeniami. Robotników nawet już nie będzie trzeba, bo wszystko się zaraz zautomatyzuje.
Napisano 17.07.2013 - 17:02
Dzieci zawiązują między sobą więzi, uczą się współpracy oraz rywalizacji.
I wyobraźnia, kurtka, wyobraźnia! Jak to możliwe, że ja biegałem z patykiem pół dnia, albo robiłem sam sobie zabawki, a teraz młodzi kręcą nosem na rzeczy, o których nawet nie śniłem w ich wieku?
Cywilizacja się zmienia, ale natura już nie tak szybko. Nie licz na to, że ludzie z pokolenia na pokolenie zrezygnują z aktywności fizycznej
Dorastające pokolenia wyrosną (moim zdaniem) na, lekko mówiąc, pierdoły bez żadnych potrzeb samorealizacji czy twórczego myślenia. Ot, zgraja ograniczonych konsumentów będąca doskonałym środkiem do nabijania kabzy bogatym. Niestety, ale to chyba do tego zmierza
Po prostu tego potrzebujemy. Oglądałeś WALL-E? Chciałbyś skończyć jak te kalekie grubaski przed ekranami?
Użytkownik Kassiopeia edytował ten post 17.07.2013 - 17:09
Napisano 17.07.2013 - 17:14
Napisano 17.07.2013 - 17:27
I bardzo słusznie - zakazać durnowatych zabaw w cholerę. W erze Internetu i telewizji nie widzę sensu w chowaniu małych barbarzyńców tłukących się po głowach piłeczkami.
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych