Napisano 24.06.2011 - 00:00
Napisano 24.06.2011 - 04:25
Było już dosyć późno po zmroku
Użytkownik Thorge edytował ten post 24.06.2011 - 04:28
Napisano 24.06.2011 - 09:47
Napisano 24.06.2011 - 10:09
Bardzo ciekawa historia. Skoro znajduję się tam grobowiec z II wojny światowej to całkiem możliwe, że to były duchy. Sądzę że one mogły szukać pomocy, lub nie wiedzą że zostali zabici. I mam takie pytanie. Poszliście, tam na drugi dzień sprawdzić to miejsce gdzie ich spotkaliście?
Napisano 24.06.2011 - 11:23
Napisano 24.06.2011 - 12:27
idac twoim tokiem myslenia wszytko, to praktycznie na kazdym kroku bysmy widzieli duchy, bo na przelomie lat zawsze, ktos w poblizu zmarl .
Sytuacja jest z deka inna, podczas smierci ktos moze przywiazac sie do obecnego miesjca ktore widzi po raz ostatni i tam moze sie pokazywac aby np. modlic sie za taka dusze czy szuka uciech zwiazanych z tym miejscem
Napisano 24.06.2011 - 12:46
Napisano 24.06.2011 - 15:07
idac twoim tokiem myslenia wszytko, to praktycznie na kazdym kroku bysmy widzieli duchy, bo na przelomie lat zawsze, ktos w poblizu zmarl .
Użytkownik Wszystko edytował ten post 24.06.2011 - 16:09
Napisano 24.06.2011 - 16:09
Użytkownik .وعي edytował ten post 24.06.2011 - 16:11
Napisano 24.06.2011 - 16:47
idac twoim tokiem myslenia wszytko, to praktycznie na kazdym kroku bysmy widzieli duchy, bo na przelomie lat zawsze, ktos w poblizu zmarl .
Sytuacja jest z deka inna, podczas smierci ktos moze przywiazac sie do obecnego miesjca ktore widzi po raz ostatni i tam moze sie pokazywac aby np. modlic sie za taka dusze czy szuka uciech zwiazanych z tym miejscem
Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 24.06.2011 - 16:48
Napisano 24.06.2011 - 20:41
Napisano 24.06.2011 - 20:45
Napisano 25.06.2011 - 16:39
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych