Skocz do zawartości


Zdjęcie

Moje osobiste teorie dot. reinkarnacji.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
69 odpowiedzi w tym temacie

#16

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Przestańcie opowiadać, że jesteście katolikami ale wierzycie w reinkarnację, nie wierzycie w np trójcę św itd.
Jak się jest wyznawca danej religii to się ja przyjmuje jaka jest albo się nie jest jej wyznawcą, proste. Ciesze się, że rozmyślacie nad tym w co wierzyć, ale jak się nie wierzy w pewne dogmaty danego kościoła to nie można się uznawać za jego członka. Oczywiście większość z nas chcąc nie chcąc oficjalnie jest katolikami bo byliśmy ochrzczeni, przyjęliśmy komunię i nie wypisaliśmy się z kościoła ale to inna para kaloszy...

Co do reinkarnacji to jakoś mnie ona nie przekonuje, nieraz pokazywali w TV (np w programie nie do wiary) ludzi twierdzących że są inkarnacją kogoś tam w przeszłości i było to po prostu żałosne co oni opowiadali. Nie twierdze że reinkarnacja nie istnienie ale to czyste spekulacje.


W naszej historii nauka rozwijała się głownie w eropie(czyli katolicy). Prawdą było tylko to co Kościół głosił.


tak było tylko do czasów reformacji, potem nastapiłrozwuj nauki dzięki państwom gdzie przyjął się protestantyzm
  • 0

#17

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

tutaj sie wlasnie zaczyna robic drobne pomieszanie. Znam nawet jednego ksiedza, ktory wierzy i uznaje reinkarnacje tak wiec na jego przykladzie mozna by powiedziec ze takie sprawy sa juz indywidualnymi wierzeniami kazdego czlowieka. wogole te ramy religine to troche glupota, ktos jest katolikiem, muzulmaninem, buddysta i uwazamy ze tamten jest jakis "inny" bo jest innego wyznania. Jak dla mnie to jest calkowity bezsens. Zamiast skupiac sie na wlasnym rozwoju to ludzie ciagle tocza ze soba walki i spory.

to mi sie na gledzenie dzisiaj zebralo :P
  • 0



#18

angelo.
  • Postów: 386
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co na temat reinkarnacji mówi znany stygmatyk Giorgio Bongiovanni?

Deklarujesz się jako katolik jaki jest Twój stosunek do reinkarnacji?

Wierzę w reinkarnację. To jest zapewne jeden z powodów odsunięcia się Watykanu ode mnie. Reinkarnacja jest rzeczą poważną. To nie jest bluźnierstwo. To jest prawo naturalne, doświadczenie duchowe. W swoim korzeniach, w pierwszych wiekach po Chrystusie kościół uznawał reinkarnację. Są miliony chrześcijan, którzy chodzą do kościoła, przyjmują sakramenty i wierzą jednocześnie w reinkarnację. Na temat swoje reinkarnacji mogę powiedzieć tylko jedną rzecz że byłem jednym z pastuszków w Fatimie w czasie tamtych historycznych wydarzeń.
  • 0

#19

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zeby nie bylo tak idealnie:

Wiara w zmartwychwstanie oraz reinkarnacja są całkowicie rozbieżne, tak jak dalekie są od siebie systemy religijne i kulturowe, z których pochodzą chrześcijaństwo i hinduizm. Wiarę w reinkarnację wyklucza chrześcijańska koncepcja zbawienia.


Jan Paweł II w Liście Apostolskim "Tertio Millennio Adveniente" (1994), podejmując zagadnienie reinkarnacji, stwierdza: "Objawienie chrześcijańskie wyklucza reinkarnację i mówi o spełnieniu, do którego człowiek jest powołany w czasie jedynego życia ziemskiego. Spełnienie własnego losu osiąga [on] poprzez bezinteresowny dar z siebie samego.

Wiecej tutaj: http://www.kosciol.p...27170251624.htm
  • 0



#20

angelo.
  • Postów: 386
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

PTR

Wiarę w reinkarnację wyklucza chrześcijańska koncepcja zbawienia.


Jan Paweł II w Liście Apostolskim "Tertio Millennio Adveniente" (1994), podejmując zagadnienie reinkarnacji, stwierdza: "Objawienie chrześcijańskie wyklucza reinkarnację i mówi o spełnieniu, do którego człowiek jest powołany w czasie jedynego życia ziemskiego. Spełnienie własnego losu osiąga [on] poprzez bezinteresowny dar z siebie samego.

Jest taka chrześcijańska koncepcja zbawienia,która nie wyklucza reinkarnacji.Dokonuje się ono w kolejnych reinkarnacjach dzięki obecnemu w każdym człowieku Duchowi Chrystusowemu.Jan Paweł II potwierdza taką obecność w nas Chrystusa jako Ducha Chrystusowego.Jeśli On jest w każdym z nas,to jaką ma On rolę do spełnienia?

Z NT wynika,że to tylko Duch Chrystusowy zbawia każdego człowieka,a nie kościół krk i jego sakramenty.
  • 0

#21

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co na temat reinkarnacji mówi znany stygmatyk Giorgio Bongiovanni?

I przy okazji ufolog. To tak, żeby być bardziej "wiarygodny". ;)
Nie ma nic lepszego, niż wmieszanie kosmitów z ich latającymi spodkami do spraw religijnych. To dzisiaj jest bardzo modne.

Wierzę w reinkarnację. To jest zapewne jeden z powodów odsunięcia się Watykanu ode mnie. Reinkarnacja jest rzeczą poważną. To nie jest bluźnierstwo. To jest prawo naturalne, doświadczenie duchowe. W swoim korzeniach, w pierwszych wiekach po Chrystusie kościół uznawał reinkarnację. Są miliony chrześcijan, którzy chodzą do kościoła, przyjmują sakramenty i wierzą jednocześnie w reinkarnację. Na temat swoje reinkarnacji mogę powiedzieć tylko jedną rzecz że byłem jednym z pastuszków w Fatimie w czasie tamtych historycznych wydarzeń.

Bongiovanni jest trochę słabo zorientowany w kwestii historii wczesnego chrześcijaństwa. Nawet podawany za głównego propagatora reinkarnacji Orygenes na pewno jej nie uznawał. Sugerował tzw. preegzystencję. A to dwie mocno odmienne koncepcja.

Przypomnę, preegzystencja to wiara w istnienie duszy przed poczęciem człowieka. Bóg podobno miał stworzony zapas dusz i w zależności od grzeszności stawały się one demonami, posiadającymi ciała ludźmi lub aniołami. Orygenes dopuszczał wędrówkę owych dusz między tymi trzema rodzajami istnień w kolejnych eonach (światach, fazach istnienia). Czyli krótko mówiąc: Bóg stwarza nowy świat, dusza w zależności od zasług w poprzednim świecie wciela się w demona, człowieka lub anioła, a na koniec owego świata podlega sądowi, który determinuje jej losy w kolejnym, stworzonym przez Boga świecie. I tak w kółko - aż do powrotu wszystkich dusz do miejsca skąd przyszły, czyli do Boga.

To, po pierwsze, tylko dość swobodna interpolacja wykładni biblijnej, a po drugie, dość mocno różniąca się od tradycyjnie rozumianej reinkarnacji...


Na koniec dość wymowny cytat z Biblii:
"A jak postanowione jest ludziom raz umrzeć, a potem sąd" Hebr. 9:27
  • 0



#22

viatora.
  • Postów: 303
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ok, a co gdy dziecko umiera przy narodzinach? za co je sądzic? na jakiej podstawie ?
  • 0

#23

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

ok, a co gdy dziecko umiera przy narodzinach? za co je sądzic? na jakiej podstawie ?

Już się o tym mówiło. Dzieci nie podlegają sądowi, gdyż do nich należy Królestwo Boże.
  • 0



#24

tabi.
  • Postów: 355
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zastanow sie co mowisz....
po co dziecko ma byc sadzone, skoro nic jeszcze nei zrobilo.
A w bibli pisze dokladnie ze dzieci ida do nieba :P
  • 0

#25

angelo.
  • Postów: 386
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mariush

Na koniec dość wymowny cytat z Biblii:
"A jak postanowione jest ludziom raz umrzeć, a potem sąd" Hebr. 9:27

To jest bardzo wymowny cytat zBiblii po "papieskiej korekcie",żeby można było zarabiać na sprzedawaniu odpustów i mszach za zmarłych.

Osobiście wolę najbardziej wymowne cytaty z Biblii,mówiące o nieśmiertelności duszy, jako naszej prawdziwej istoty pochodzącej z Nieba.

O reinkarnacji tak pisze w V Ewangelii:

69.3.Ci jednak,którzy uczynili zło,dla nich nie ma spokoju,gdyż będą oni

przychodzić i odchodzić

i będą musieli przez wiele żywotów {na Ziemii} znosić cierpienia ku swojej poprawie,aż staną sie doskonałymi...
69.3.Nad nimi nie ma juz nocy śmierci i narodzin w tym powtarzaniu się,dla nich nie obraca sie już więcej

koło narodzin i śmierci...
  • 0

#26

tabi.
  • Postów: 355
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jaka to ewangelia?
i ktory rozdzial i werset? :P
  • 0

#27 Gość_Inga

Gość_Inga.
  • Tematów: 0

Napisano

Byłem dzieckiem dorodnym i dusza przypadła mi dobra, a raczej - będąc dobrym - wszedłem do ciała nieskalanego.
Księga Mądrości (8: 19-20)

Doktryny transmigracji sekretnie nauczano od najdawniejszych czasów w małych grupach ludzi, jako tradycyjnej prawdy, która nie powinna być wyjawiona.
Św. Hieronim "List do Demetriadesa"

Powiedz mi Panie, (...), powiedz, czy niemowlęctwo nie nastąpiło po jakimś innym okresie życia, który był przed nim? Czy był to ten okres, który spędziłem w łonie mej matki? (...), a co było znów przed życiem. O Boże, moja radości, czy byłem gdzieś lub w jakimś ciele? Nikt nie potrafi mi tego powiedzieć, ani ojciec, ani matka, ani doświadczenia innych, ani moja pamięć.
Św. Augustyn "Wyznania"

Przesłanie Platona, najczystsze i najświatlejsze w całej filozofii, rozproszyło przynajmniej ciemność błędu i jaśnieje teraz głównie w Plotynie, platoniku tak podobnym do swego mistrza, że można by pomyśleć, iż żyli razem, czy raczej - ponieważ rozdziela ich tak długi okres czasu - że Platon narodził się ponownie jako Plotyn.
Św. Augustyn o Platonie i Plotynie

Gdy Jezus przyszedł w okolicę Cezarei Filipowej, pytał uczniów swoich: "Za kogo ludzie uważają syna człowieczego?" A oni odpowiedzieli: "Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza, albo za jednego z proroków".
(Mt. 16: 13)

Jak ty czyniłeś, tak będą postępować wobec ciebie, odpowiedzialność za czyny twoje spadnie na twoją głowę
Księga Abdiasza (1: 15)

(...) Wtedy spytali Go uczniowie: "Czemu więc uczeni w Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz?" On (Jezus) odparł: "Eliasz istotnie przyjdzie i naprawi wszystko. Lecz powiadam wam: Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim jak chcieli. Tak i syn człowieczy będzie od nich cierpiał". Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu.
(Mt. 17: 10)


W Biblii jest podana dokładna liczba ludzi mających być zbawionymi. Każdy człowiek może więc myślać, że nie ma znaczenia jak będzie żył, dobrze czy źle, bo i tak z góry jest już wiadomo ( Bóg tak założył), że los człowieka jest przesądzony, zanim człowiek ów się narodził. Tak wymyślił sobie św. Paweł, który za zadanie postawił sobie udowodnienie, że reinkarnacja nie istnieje. Ale skoro nie istnieje......to po co udowadniać, że nie istnieje? Czyżby niezbadanie pokręcone były ścieżki myślowe św. Pawła?
  • 0

#28

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W Biblii jest podana dokładna liczba ludzi mających być zbawionymi. Każdy człowiek może więc myślać, że nie ma znaczenia jak będzie żył, dobrze czy źle, bo i tak z góry jest już wiadomo ( Bóg tak założył), że los człowieka jest przesądzony, zanim człowiek ów się narodził. Tak wymyślił sobie św. Paweł, który za zadanie postawił sobie udowodnienie, że reinkarnacja nie istnieje. Ale skoro nie istnieje......to po co udowadniać, że nie istnieje? Czyżby niezbadanie pokręcone były ścieżki myślowe św. Pawła?


Oto skutki cielesnego myślenia. Pozdrawiam.

Edit Inga: Jeśli możesz, to bardzo proszę o nieco dłuższe i bardziej rzeczowe posty. Dzięks.
  • 0



#29 Gość_Inga

Gość_Inga.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja bym powiedziała, że racjonalnego i nie pozbawionego podstaw myślenia. Bo na jakich podstawach Ty opierasz się poddając w wątpliwość reinkarnację? Przytoczysz jakieś cytaty, czy coś???
  • 0

#30

Electric Ant.
  • Postów: 135
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Przestańcie opowiadać, że jesteście katolikami ale wierzycie w reinkarnację, nie wierzycie w np trójcę św itd.
Jak się jest wyznawca danej religii to się ja przyjmuje jaka jest albo się nie jest jej wyznawcą, proste. Ciesze się, że rozmyślacie nad tym w co wierzyć, ale jak się nie wierzy w pewne dogmaty danego kościoła to nie można się uznawać za jego członka. Oczywiście większość z nas chcąc nie chcąc oficjalnie jest katolikami bo byliśmy ochrzczeni, przyjęliśmy komunię i nie wypisaliśmy się z kościoła ale to inna para kaloszy..."


Snemies a nie zauważyłeś , że prócz bieli i czerni istnieje jeszcze wiele odcieni szarości? ;)
Branie pod uwagę rozmaitych koncepcji , ich modyfikacja lub kompilacja , dochodzenie do własnych, świadczy o aktywności umysłowej i inteligencji osoby, która to robi.
A częstotliwośc z jaką kk generował swoje dogmaty jest zatrważająca...i może budzic nieufnośc.
Oczywiście obrońca kk może powiedziec, że należy zakładac iż Pismo Święte, kościelne dogmaty itp powstały z natchnienia Ducha Św , co w takim razie z księżmi pedofilami?
Współczesny człowiek powinien brac pod uwagę rozmaite koncepcje szukając swojego miejsca w świecie, w końcu historia chrześcijaństwa to tylko skrawek całej historii ludzkości.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych