3 odpowiedzi w tym temacie

[Konrad_GK]

Jak chyba już słyszeliście dziś w nocy (nad ranem) zginął wybitny, wyśmienity trener boksu - śp. Andrzej Gmitruk Prowadził m.in. Andrzeja Gołotę czy ostatnio Artura ,,Szpilę'' Szpilkę. RIP Wieczny odpoczynek racz Mu dać panie a światłość wiekuista niechaj Mu świeci, niech odpoczywa w Pokoju na wieki.  

 

Zginął ponoć  pożarze swojego domku w Hipolitowie. Mi jednak coś tu cuchnie... Nawet nie było pożaru - nadpalił się tylko stolik stojący na tarasie. Ciekawe od czego? Ciekawe też, po co została wezwana SP. Przecież każdy zdrowo myślący człowiek polałby stolik wodą chociażby z miski jakiejś czy garnka i już byłoby po problemie. Wzywać SP do palącego się stolika?! Ciekawe KTO ICH WEZWAŁ. Ciekawe też KTO WEZWAŁ Pogotowie Ratunkowe do śp. Andrzeja Gmitruka. Przecież PR było PRZED SP. Poza tym śledczy mówią, że śmierć raczej NIE BYŁA ZWIAZANA Z POŻAREM. Ergo: NIE MOŻE BYĆ TO ZACZADZENIE bo zaczadzenie jest jak najbardziej związane z pożarem przecież - człowiek umiera zaczadzając się, wydychając CO (czad). Nic nie rozumiem. Dziwna i podejrzana jak dla mnie sprawa.

 

Pytam KTO WEZWAŁ SP I PR bo nie ma doniesień, że to zrobiła Jego żona lub córka (nb. ktoś wie ile córka ma lat? Nigdzie nie mogę tych danych znaleźć) no więc chyba to nie one? Więc KTO? 

[noxili]

Wzywać SP do palącego się stolika?!

 

Jeżdziłem nawet na wezwania któtre okazały sie przypalonym garnkiem zostawionym przez pijanego właściciela. Razem ze mna jdwie jednostki JRG i jeszce jedna OSP.Tu pobowiązuje zasada redenundacji.

 

 

Poza tym śledczy mówią, że śmierć raczej NIE BYŁA ZWIAZANA Z POŻAREM.

 

 

Bo np obudził sie w zadymionym pomieszczeniu i z nerwów dostał zawału serca ,wylewu lub prozaicznie upadł nieszczęśliwie łamiąc sobie kark lub rozbijając głowę. itp

 

 

 

Pytam KTO WEZWAŁ SP I PR bo nie ma doniesień, że to zrobiła Jego żona lub córka (nb. ktoś wie ile córka ma lat? Nigdzie nie mogę tych danych znaleźć) no więc chyba to nie one? Więc KTO?

Przechodząca osoba lub nawet sam poszkodowany wezwał pomoc przed utratą przytomności. Poza tym straż jest wzywana nie tylko do pożarów ale by np szybko zapewnić dostęp policji lub ratownikom z karetki. Mamy sprzęt do burzenia , wyłamywania zabezpieczeń itp. Kiedyś liczyłem i tylko 17-20 % wyjazdów w mojej jednostce ma jakiś tam związek z ogniem.

 

NIE MOŻE BYĆ TO ZACZADZENIE bo zaczadzenie jest jak najbardziej związane z pożarem przecież - człowiek umiera zaczadzając się, wydychając CO (czad).

 

Zaczadzenie to jeden z b. wielu scenariuszy zgonu w czasie pożaru.Możesz umrzeć w wyniku szoku i jego efektów, popażenia termicznego lub chemicznego górnych dróg oddechowych (np płonące PCV generuje duże ilości bezwodnika kwasu solnego jeden oddech i po tobie), eksplozji(butle z gazem, bak w samochodzie), porażenia prądem(od temp topi sie izolacja i róznei może być. Spotkałem sięnawet z próba samobójcza babci bo niedopilnowała wnusia (wnusio przeżył) ale co sięnaszarpaliśmy by ja odciagnąć od okna   W sumie to mozna by nakrecić kolejne Oszukac Przeznaczenie.

 

P.S.

Do śmiertelnego zatrucia  wystarczy  stezenie czadu 0,04% (400 ppm) w powietrzu. Czad powoduje uduszenie

nawet jesli osoba wydostanie na świeże powietrze

 

Co gorsza czad zazwyczaj najpierw atakuje nogi (powoduje drętwote) Nawet jak wiesz  że jest czad w pomieszczeniu to możesz nie dojąć do drzwi  czy okna. Czad ma kilkaset wieksze powinowadztwo do naszej hemoglobiny niż tlen. Cząsteczka, która wchłoneła czad zamiast tlenu zacznie transpotrować tlen dopiero po godzinach.

Ps 2

Przecież każdy zdrowo myślący człowiek polałby stolik wodą chociażby z miski jakiejś czy garnka i już byłoby po problemie

 

 

Taka uwaga . Przy mało gabarytówce , typu stolik , piekarnik tv , odcinasz prąd i przez jakieś szmaty wywalsz przez okno czy drzwi na dwór Mniejsze straty i masz gwarancję że nie zalejesz kabli pod prądem.

[Churchyard dweller]

Podobno Gmitruk zapalil swieczke z okazji rocznicy smierci swojego syna. I sam w wyniku tego zginal. Ktos powie ze to przeznaczenie a to tylko zbieg okolicznosci, taki nietypowy. Troche tak jakby ktos zginal na cmentarzu zapalajac znicza.

[Staniq]

Konrad@

Prokuratura podała przyczynę.

 

Dopatrujesz się często czegoś niespotykanego w zwykłych rzeczach. Noxili bardzo trafnie ocenił sytuację i podał ci kilka bardzo prozaicznych przyczyn zgonu, które są przy okazji pożarów, choć okoliczności mogłyby wskazywać na coś zupełnie innego.

Po drugie, tzw. sztuka czytania ze zrozumieniem. Skoro komunikat podaje:

- zginął podczas pożaru,

nie zawsze to znaczy:

- zginął w wyniku pożaru.