Skocz do zawartości


Zdjęcie

Short news


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
109 odpowiedzi w tym temacie

#16

Master Zgiętonogi.

    Capo di tutt'i capi

  • Postów: 416
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Czytałem o tym i naszła mnie taka przerażająca refleksja...gdyby on wtedy uciekł i przeżył, to i tak nie miałoby znaczenia. Czytając ten artykuł...czy on zginął wtedy mając 35 lat czy umarłby mając 75 lat, dla nas nie robiłoby różnicy. To jest takie przerażające, że za te 300, 500 czy 1000 lat zostanie z nas dokładnie to samo co z niego bez względu w jaki sposób umrzemy i w jakim wieku.

Tego nie wiemy. Czlowiek ten mogl byc wynalazca, mogl tez wyglaszac racje, ktore zapoczatkowalyby jakas ogromna zmiane w spoleczenstwie badz byc moze splodzilby corke/syna, ktorzy zmieniliby diametralnie bieg historii. Mysle, ze takie spojrzenie na sprawe jest dosc "plytkie" - w sensie krotkowzroczne. Ja zupelnie przeciwnie mysle, ze kazda nasza aktywnoscia bardzo mocno zmieniamy swiat i wydarzenia jakie tutaj u nas maja miejsce teraz lub w przyszlosci.

 

Mysle, ze mowisz tak temu, ze znasz wydarzenia jakie mialy miejsce pozniej i traktujesz je jako "pewnik", ze tak musialo byc. Chyba wszyscy zazwyczaj tak patrzymy na przeszlosc, a zwlaszcza ta odlegla.


  • 2

#17

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tego nie wiemy. Czlowiek ten mogl byc wynalazca, mogl tez wyglaszac racje, ktore zapoczatkowalyby jakas ogromna zmiane w spoleczenstwie badz byc moze splodzilby corke/syna, ktorzy zmieniliby diametralnie bieg historii. Mysle, ze takie spojrzenie na sprawe jest dosc "plytkie" - w sensie krotkowzroczne. Ja zupelnie przeciwnie mysle, ze kazda nasza aktywnoscia bardzo mocno zmieniamy swiat i wydarzenia jakie tutaj u nas maja miejsce teraz lub w przyszlosci.

 

 

 

Mysle, ze mowisz tak temu, ze znasz wydarzenia jakie mialy miejsce pozniej i traktujesz je jako "pewnik", ze tak musialo byc. Chyba wszyscy zazwyczaj tak patrzymy na przeszlosc, a zwlaszcza ta odlegla.

Nie o to chodzi. Nie ważne kim by był, co osiągnął i co wynalazł. Dziś byłby tylko odnalezionym szkieletem, w ten sposób czy w inny. Z jego perspektywy na pewno jest różnica umrzeć w katastrofie w wieku 35 lat, a w fotelu w wieku 80 lat, ale z perspektywy czasu i ogólnie życia, np naszego, to totalnie bez znaczenia, bo on i tak i tak dziś byłby tylko wspomnieniem. To mnie przeraża. I nie musi być to czas 500 czy 1000 lat. Wystarczy pomyśleć sobie o 200 lat do przodu i uzmysłowić, że nie będzie wtedy ani jednego człowieka żyjącego dziś, całe te 8 miliardów ludzi przepadnie. To jest straszne.


  • 0



#18

Churchyard dweller.
  • Postów: 356
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dla mnie jest to refleksyjne ale nie straszne. Taka jest kolej rzeczy. Bedzie kolejnych 8 miliardow ludzi. Bardziej mnie smuci ludzkie zachowanie. Duzo agresji i chamstwa, niezrozumiale normy spoleczne- niepraktykowane jest zagadywanie do obcych kobiet, ktore ci sie podobaja. Uwazam, ze zycie raczej nie ma sensu, ale skoro juz zyje, probuje robic to co sprawia mi przyjemnosc, starajac nie robic innym zle, mam pokore, nie czuje potrzeby odwlekania smierci np.w przypadku smiertelnej choroby.

Użytkownik Color Coelestinus edytował ten post 02.06.2018 - 16:36

  • 0

#19

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2569
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Konferencja płaskoziemców w Birmingham: Australia nie istnieje, żyją tam aktorzy opłacani przez NASA

Cytat:

 

W kwestii Australii sprawa wydaje się prosta - "To mistyfikacja, która sprawiła, że wierzyliśmy, iż Wielka Brytania przeniosła swoich przestępców gdzie indziej, w rzeczywistości ci więźniowie zostali załadowani do statków i utopieni, zanim mogli znów zobaczyć ziemię. To jedno z największych masowych morderstw w historii" - możemy przeczytać w popularnym ostatnio, udostępnianym na Facebooku wpisie.

Zdaniem uczestników konwencji w Birmingham, osoby, które myślały, że lecą do Australii, w istocie latały gdzieś do Ameryki Południowej. Sama Australia jest zaś wygenerowana komputerowo lub też jakieś miejsce na świecie udaje ją, przy pomocy aktorów zatrudnionych przez NASA.

 

 

Teraz widziałem już wszystko... :)

http://www.rp.pl/Kos...przez-NASA.html


  • 0



#20

ppp.
  • Postów: 769
  • Tematów: 36
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Nowy premier Hiszpani Pedro Sanchez po raz pierwszy w historii tego kraju zrezygnował z przysięgi na krzyż i Biblię.


  • 1

#21

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Młody wieloryb zdechł u południowych wybrzeży Tajlandii. W jego brzuchu znaleziono ponad osiemdziesiąt plastikowych worków na śmieci.

 

04 czerwca 2018 r.

 

Zwierzę zostało dostrzeżone ledwo żywe w kanale, nieopodal granicy z Malezją - poinformował tajlandzki departament zasobów morskich i przybrzeżnych. Młody osobnik wymiotował plastikowymi workami. Zespół weterynaryjny próbował go uratować. Bezskutecznie. Dziesięciometrowy wieloryb na plaży w Argentynie 

 

Nie pomogły bojki, którymi wieloryb utrzymywany był na powierzchni ani parasole, którymi osłaniany był od promieni słonecznych. Młody osobnik zdechł. [...]

 

Zarządzono sekcję, by sprawdzić, czy plastikowe torby stały się przyczyną śmierci wieloryba. Z jego wnętrzności wydobyto ponad 80 toreb na śmieci. Ważyły w sumie ponad 8 kilogramów.

 

- Jeśli masz w brzuchu osiemdziesiąt torebek, to po prostu umierasz - ocenił Thon Thamrongnawasawat, biolog morski i wykładowca na Uniwersytecie Kasetsart.

 

Jak dodał, przez obecność plastiku w trzewiach wieloryb nie był w stanie przyjmować pokarmu. Tajlandia jest w światowej czołówce pod względem zużycia worków plastikowych. Część z nich trafia do oceanu.

 

- To duży problem. Co roku w naszych wodach przez spożycie plastiku ginie trzysta zwierząt morskich, takich jak wieloryby, żółwie czy delfiny - dodał Thon.

https://www.tvn24.pl...eci,842253.html


  • 1



#22

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Trzy różne zaburzenia psychiczne: anoreksja, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne i schizofrenia związane są z tymi samymi genami - informuje "Science".

 

24.06.2018

 

Podczas największego z dotychczasowych badań Verneri Anttila z Harvard Medical School oraz jego koledzy przeanalizowali genomy około 865 000 osób – zarówno cierpiących na jedno z 25 zaburzeń neurologicznych, jak i zdrowych, aby sprawdzić, czy pojawią się jakieś zależności między genomem a chorobami.

 

Dane pochodziły z setek różnych badań genetycznych. Wśród uwzględnionych w badaniu patologii były choroby neurologiczne - jak choroba Alzheimera czy stwardnienie rozsiane oraz zaburzenia psychiczne – na przykład depresja czy zespół stresu pourazowego (PTSD).

 

Jak się okazało, w wielu chorobach widoczne były zmiany dotyczące tych samych genów – w szczególności dotyczyło to anoreksji, zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych i schizofrenii. Znacznie mniej wspólnych cech wykazywały natomiast choroby neurologiczne, co sugeruje, że każda z nich ma odmienną przyczynę.

 

Od dawna wiadomo, że choroby psychiczne mogą występować w rodzinie, jak jednak wynika z badania, te same predyspozycje genetyczne mogą się manifestować w różny sposób i prowadzić do odmiennych patologii. Innymi słowy, te same grupy genów mogą sprzyjać różnym zaburzeniom. Nie jest jednak jasne, czy większej roli nie odgrywają geny, które nie są wspólne dla wielu schorzeń. Znaczenie mogą mieć także czynniki środowiskowe.

https://wiadomosci.o...-genami/sx34cqy


  • 1



#23

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Życzenia z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dla generała Hermaszewskiego

 

28.06.2018

 

Pierwszy polski kosmonauta z okazji 40. rocznicy swojego lotu otrzymał wyjątkowy prezent. Pracujący na międzynarodowej stacji kosmicznej Oleg Artmiejew i Siergiej Prokopiew złożyli mu kosmiczne życzenia.

 

- W czasie lotu załoga dokonała wielu naukowych eksperymentów z zakresu medyczno-biologicznego, technologicznego i geofizycznego – opowiadają kosmonauci trzymając malutkie flagi Rosji oraz Polski.

 

Dodają, że bez misji, w której brał udział Mirosław Hermaszewski nie byłoby kolejnych ważnych kosmicznych kroków “na chwałę całej ludzkości”, takich jak stacja MIR czy ISS.

 

Dwuosobowa załoga statku kosmicznego Sojuz 30 wyruszyła w podróż 27 czerwca 1978 roku. Piotr Klimuk oraz Mirosław Hermaszewski dotarli do orbitalnego zespołu “Salut6” - Sojuz 29 i tam pracowali przez kolejne 8 dni, do 5 lipca, kiedy kosmonauci wrócili na Ziemię. Wylądowali na stepach Kazachstanu.

 

Po powrocie z przestrzeni kosmicznej Hermaszewski kontynuował karierę pilota wojskowego. Łącznie na służbie spędził około 40 lat, a w 2009 opublikował swoje wspomnienia. Do dziś pozostaje pierwszym i jedynym w historii Polakiem, który odbył lot w kosmos.

https://www.focus.pl...go-180628015431


  • 2



#24

ppp.
  • Postów: 769
  • Tematów: 36
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Wikipedia zamknięta w proteście na 24 h.

 


  • 0

#25

Agnieszka81.
  • Postów: 321
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Kometa skąpana w tlenie

 

Odkrycie cząsteczkowego tlenu wokół komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko było naukową sensacją. Nigdy jeszcze nie znaleziono tego gazu wokół komety. Teraz wiadomo, że jest tam od czasów jej powstania. Po odkryciu tlenu w trakcie misji Rosetta, naukowcy zastanawiali się, czy pochodzi on z wnętrza komety, czy tworzy się na jej powierzchni. Badania udowodniły, że to tlen "pierwotny", obecny tam od dawna. Kometa uformowała się 4,6 mld lat temu, razem z Układem Słonecznym. Wtedy kryształki tlenu znalazły się w jądrze komety. W 2014 roku na orbicie komety zaczęła krążyć sonda Rosetta. Częścią misji było też umiejscowienie lądownika na komecie.

 

za: https://www.wp.pl/


  • 2

#26

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kontrowersyjna teoria dotycząca Marsa

 

1 lipca, 2018

 

Międzynarodowy zespół naukowców odkrył, że skorupa Marsa powstała 4,547 mln lat temu. To oznacza, że na Czerwonej Planecie panowały warunki sprzyjające życiu aż 100 mln lat przed tym, zanim pojawiły się na Ziemi.

 

Naukowcy wykorzystali cyrkon obecny w marsjańskich meteorytach do ustalenia geologicznych ram czasowych. Uczeni ustalili, że powstały one między 4,430 a 4,476 mln lat temu. Badania te mają wiele implikacji dla Marsa i ogólnie powstawania planet skalistych. Gdyby skorupa faktycznie tak szybko się zestaliła, płaszcz nie miałby wystarczająco wiele czasu, by się dobrze wymieszać. Wytworzyłoby to specyficzny rodzaj skorupy, który mógłby warunkować powstawanie cyrkonu.

 

Według obowiązującego stanu wiedzy, pierwsze masywne fragmenty planet skalistych uformowały się w młodym Układzie Słonecznym ok. 4,567 lat temu. Mars potrzebował zaledwie 20 mln lat, aby przejść ścieżkę z obłoku międzyplanetarnego do stabilnej planety ze skorupą. Takie tempo jest zgodne z tzw. modelem akrecji kamyków (ang. pebble accretion model), który zakłada, że planety nie rosną poprzez łączenie się obiektów podobnej wielkości, ale poprzez ciągłą akrecję małych fragmentów skalnych.

 

Zgodnie z powyższym modelem, Mars potrzebowałby na powstanie ok. 5 mln lat. To odkrycie jest sprzeczne z kilkoma badaniami, które sugerują, że Czerwona Planeta w czasie swojej historii geologicznej miała przedłużoną fazę magmy oceanicznej.

[...]

https://nt.interia.p...rsa,nId,2600083


  • 1



#27

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wpływem pyłu księżycowego na zdrowie astronautów

 

05.07.2018

 

Eksperci z Europejskiej Agencji Kosmicznej rozpoczynają badania nad wpływem pyłu księżycowego na zdrowie astronautów i sprzęt stosowany na powierzchni satelity Ziemi.

 

Chcą sprawdzić na ile jest toksyczny dla ludzi. Materiał do badań zostanie wydobyty z terenów wulkanicznych na obszarze Niemiec. Zadanie nie jest łatwe, bo księżycowy pył jest bardzo specyficzny. W odróżnieniu od tego znajdującego się na Ziemi jest ostry i spiczasty.

 

Dodatkowo jest nieustannie bombardowany przez promieniowanie słoneczne, co czyni go silnie naładowanym elektrostatycznie. Badania postanowiono wreszcie przeprowadzić, by określić stopień niebezpieczeństwa jakie nosi ze sobą chodzenie po Księżycu. 46 lat temu, po misji Apollo 17, katar wystąpił u wszystkich, 12 uczestników wyprawy którzy stanęli na srebrnej planecie.

 

Na razie nie jest w 100 proc. potwierdzone, że księżycowy pył stoi za katarem siennym u astronautów. Wiadomo jednak, że objawy pojawiły się po powrocie na Ziemię i u niektórych musiało minąć zaledwie kilka dni, zanim choroba ustąpiła.

 

Wstępne badania wskazują, że pył księżycowy po długiej ekspozycji może niszczyć płuca, a nawet komórki mózgowe. Jest na tyle "ścierny", że przedostaje się do organizmu człowieka niszcząc skafandry. Poza tym zawiera krzemiany, a z powodu wdychania tych minerałów na Ziemi górnicy cierpią z powodu zapalnych i bliznowatych płuc.

https://video.wp.pl/...l?ticaid=11b9ef


  • 1



#28

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kriometeor spadł w Skierniewicach. Niecodzienne zjawisko

 

11-07-2018

 

Wielka kula spadła przed domem rodziny ze Skierniewic. W pobliżu znajdowały się dzieci, na szczęście nikomu się nic nie stało. Tajemniczy obiekt to prawdopodobnie kriometeor.

 

- Myślałem, że zaczyna padać grad, ale zobaczyłem, że lodu jest bardzo dużo - mówi TVN Meteo Marcin.Czuba, w którego ogródku rozbiła się bryła. Mieszkaniec Skierniewic dodaje, że wcześniej usłyszał huk - pomyślał jednak, że to znów ptak uderzył w szybę okna.

 

Rozbitą bryłę lodu znalazły dzieci i zawołały ojca.

 

Jak wyjaśnia tvn24.pl, był to prawdopodobnie kriometeor. Naukowcy nie wiedzą jeszcze, jak powstaje to rzadkie zjawisko.

 

Jedna z hipotez mówi, że grudy lodu spadają z samolotów, kiedy podczas schodzenia do cieplejszej warstwy atmosfery z maszyn osuwa się warstwa zamarzającej wody.

 

Megakriometeory mogą mieć nawet wielkość lodówki.

https://wiadomosci.w...72366073288833a


  • 0



#29

Agnieszka81.
  • Postów: 321
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

         Naukowcy zaobserwowali "nieuchwytną cząstkę" - neutrino. Rozwikłano 100-letnią zagadkę

 

Gigantyczny detektor umieszczony na Biegunie Południowym wykrył ślady cząstki poszukiwanej przez ponad 100 lat. Neutrino wysyłane przez czarną dziurę w kosmos trafiło na Ziemię po przebyciu miliardów lat świetlnych. Tam czekali na nią naukowcy.

 

Mzg3NzkzJBNIfGFMX041SVEBYR5FDT0TClRgCgdVfE5WCntMXk16TEoef0JbQ3RMVwt-S0QUKA8TQScUBFQnCgA=.jpg

Po ponad 100 latach, nareszcie udało się udowodnić ich istnienie (Science Communication Lab)

 

 

Po raz pierwszy w historii udało się zaobserwować neutrino. Cząstka wysłana przez blazar, supermasywną czarną dziurę dotarła do Ziemi. Przełomowe odkrycie zostało opisane w czwartek w dwóch artykułach naukowych w czasopiśmie Science.

 

Już wcześnie udawało się zarejestrować neutrino na Ziemi, jednak to pierwszy w historii przypadek zauważenia tej cząstki przybyłej daleko z kosmosu. I to z dalekiego, potężnego i niebezpiecznego miejsca, jakim jest supermasywna czarna dziura. Znajduje się ponad 4 miliardy lat świetlnych od nas.

 

Po przeanalizowaniu wyników badań, astronomowie określili konkretne źródło neutrina - był to blazar TXS 0506+056. Jest to typ galaktyki aktywnej, znajdującej się w gwiazdozbiorze Oriona. W jej centrum znajduje się supermasywna czarna dziura z której emitowane są cząsteczki neutrin w kierunku zbiegającym się z orbitą Ziemi.

 

Cząstka-duch zaobserwowana na Biegunie Południowym przeszła przez gigantyczny detektor neutrin o nazwie IceCube. Jest to budynek w kształcie sześcianu o rozmiarze 1 km, umieszczony około 2,5 km pod powierzchnią. Jego budowa trwała od 2006 do 2010 roku, i pochłonęła ponad 279 milionów dolarów.

 

Najważniejszym osiągnięciem przy wykryciu neutrin jest to, że udało się potwierdzić, skąd pochodzą wysokoenergetyczne promieniowanie kosmiczne. Wiedzieliśmy o ich istnieniu już od ponad stu lat, ale dopiero teraz udało się potwierdzić ich źródło, a tym samym istnienie.

 

źródło: https://tech.wp.pl/n...72897216915073a


Użytkownik Agnieszka81 edytował ten post 13.07.2018 - 10:32

  • 1

#30

ppp.
  • Postów: 769
  • Tematów: 36
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Neutrino wykryte w IceCube posiadało energię 300 TeV. Dla porównania protony przyśpieszane w Wielkim Zderzaczu Hadronów w CERN mają energię ok. 6,5 TeV


  • 2


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych