54 odpowiedzi w tym temacie

[Daniel.]

Kilka dni temu rano skrobałem szron, z szyb w samochodzie

Ja w Polsce też, co jest raczej NORMALNE dla kwietnia. Natomiast nienormalne jest to, że 90% miesiąca miałem temperatury normalne dla późnego czerwca. Zresztą sam fakt, że to najcieplejszy kwiecień w historii i to ze sporą przewagą mówi wiele...

[StatystycznyPolak]

Lepiej gdy klimat się ociepla bo dziewczyny noszą lżejsze ubrania. Jestem jak najbardziej za  

Nasze wnuki zabije pogoda jeśli ten proces się nie odwróci.

 

Nasza populacja się powiększy patrz wyżej

[Daniel.]

Lepiej gdy klimat się ociepla bo dziewczyny noszą lżejsze ubrania. Jestem jak najbardziej za

Nasze wnuki zabije pogoda jeśli ten proces się nie odwróci.

 

Nasza populacja się powiększy patrz wyżej

Zanim zdąży się powiększyć to się usmaży. Klimat nie powinien się ocieplać, bo już jest wystarczająco ciepły.

[Zaciekawiony]

A to wszystko z powodu długotrwałej blokady cyrkulacji - niże nad Atlantykiem nie przesuwają się na zachód, przez Europę środkową, tylko albo się zatrzymują albo idą na północ. Natomiast od Rosji mamy wyż, który zatrzymuje niże. My wypadamy pośrodku, więc kręcące się lewoskrętnie niże i kręcący się prawoskrętnie wyż zaciągają nam ciepłe powietrze z południa. Podobną sytuację mieliśmy w sierpniu 2015, choć wtedy ciepłociąg nie był jeszcze tak intensywny. Gdyby sytuacja z pierwszej połowy kwietnia powtórzyła się w lipcu, to pewnie doszłoby w okolice 40 stopni.

Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 02.05.2018 - 23:39

[Bohun]

A wiesz czym ta blokada cyrkulacji może być spowodowana?

[Daniel.]

A wiesz czym ta blokada cyrkulacji może być spowodowana?

To normalne zjawisko, które zdarza się średnio kilkanaście razy w każdym roku. Między innymi dzięki blokadzie atlantyckiej mieliśmy super mrozy w styczniu 2006, 2017, w lutym 2012, czy marcu 2013. W takim dużym uproszczeniu można napisać, że blokada atlantycka to przeciwieństwo cyrkulacji strefowej. To w zasadzie dwa główne elementy kształtowania się pogody u nas. Blokada cyrkulacji w ekstremalnych przypadkach może trwać nawet kilka miesięcy.

Blokada cyrkulacji to nic innego jak powstanie wyżu na Atlantyku, który blokuje niże pędzące do nas z zachodu. Dlatego blokada cyrkulacji przeważnie oznacza suchą i w zimie mroźną, a w lato ciepłą wersje pogody. Można nawet oglądać sobie prognozy wskazujące szansę na to czy blokada nastąpi czy nie.

 

A wiesz czym ta blokada cyrkulacji może być spowodowana?

Słabym niżem Islandzkim i słabym wyżem Azorskim, oraz rozbudową wyżu na PŁN Atlantyku. Czyli normalnymi zjawiskami.

[Panjuzek]

up@ Czyli jednak to nie jest efekt cieplarniany, a normalne zjawiska? To co miałeś na myśli pisząc to:

 

 

To jest chore co się dzieje z klimatem. Żeby kwiecień był nieznośny z powodu gorąca to już naprawdę przegięcie. Nasze wnuki zabije pogoda jeśli ten proces się nie odwróci.

[Zaciekawiony]

Ocieplenie klimatu nieco się na to nakłada. Nadal wpływ na pogodę mają mechanizmy pogodowe, generujące wysoką zmienność (między początkiem marca, gdzie pierwsza dekada była rekordowo zimna a połową kwietnia, gdzie druga dekada była rekordowo ciepła, różnice średnich temperatur przekroczyły 25 stopni), ale zachodzą w warunkach odrobinę cieplejszych i suchszych. Zwiększa się więc szansa na to, że w ramach tej zmienności bite będą rekordy ciepła a zmniejsza szansa na rekordy zimna.

[pdjakow]

 

 

Miniony już kwiecień kazał się najcieplejszy w historii pomiarów.

 Ale gdzie? Globalnie czy W Polsce... wykres pokazuje że w Polsce. Mieszkam od roku w Leicester położonym w środkowej Anglii. W zeszłym roku, w marcu, (gdy się wprowadziłem) nie używałem pieca CO aż do jesieni. W tym roku, Na dzień dzisiejszy piec chodzi na okrągło. Rachunek za gaz i prąd za ostatni kwartał to £530 gdzie w zeszłym roku było to zaledwie funtów 150.

 

 Generalnie zimnica, i to w takim parszywym wydaniu, gdzie temp. oscyluje w okolicach 10 stopni (zazwyczaj mniej) i jest mokro.

 

 Reasumując. W Polsce gorąco, na wyspach pizga. A jak to wygląda w skali globalnej? 

 

Powstaje zasadnicze pytanie, czy to ten rok jest Leicester wyjątkowo zimny, czy poprzedni był wyjątkowo ciepły. Wg danych HadCET średnia temperatura kwietnia w środkowej Anglii przekraczała o 2 stopnie normę z lat 1961-1990.
https://www.metoffic..._info_mean.html

Średnia anomalia globalna była w kwietniu wysoka i wyniosła około +0.5 stopnia w stosunku do lat 1981-2010.
http://www.karstenha...nthly_equir.png

 

 

Równie dobrze w 1800 ten kwiecień mógł być niedoszacowany. Na dwoje babka wróżyła...

Fajny ten wykres wstawiłeś, z jednej strony widać że jest coraz cieplej, z drugiej wszystko wiele wskazuje na naturalność tego procesu.

 

Kwiecień 1800 najprawdopodobniej jest przeszacowany. Brakuje stacji pomiarowych na północ i północny wschód od Warszawy, gdzie był on z pewnością chłodniejszy od bieżącego (wskazują na to wszystkie dostępne dane). Różnice nie są jednak duże, rzędu 0.1 stopnia.

Wykres pojedynczego miesiąca niewiele nam mówi o tym, czy możemy mówić o naturalnym, czy antropogenicznym ociepleniu, szczególnie jeśli dotyczy tak drobnego kawałka globu, jakim jest Polska. Więcej powie już wykres temperatury rocznej.



 

 

[Daniel.]

up@ Czyli jednak to nie jest efekt cieplarniany, a normalne zjawiska? To co miałeś na myśli pisząc to:

To się ze sobą nie kłóci, a raczej współgra. Efekt cieplarniany nasila pewne zjawiska, powoduje np większe skrajności, coraz więcej rekordów, gwałtowniejsze zjawiska pogodowe, etc.

Przykładowo temperatura rzędu 25st w kwietniu w Polsce jest czymś normalnym, ale temperatura 25st w kwietniu występująca przez 25 dni już nie. Czyli mamy normalne zjawisko spotęgowane ociepleniem i zmianami klimatu do rozmiarów "nienormalności".

Tak samo jak blokada cyrkulacji jest zjawiskiem normalnym, ale blokada trwająca np 2 miesiące non stop już jest ekstremum.