Witam. Zaczne od początku. Mam 21 lat i razem z moją dziewczyną wynajeliśmy kilka miesięcy temu mieszkanie w centrum miasta. Od początku słyszeliśmy dziwne dźwięki nie mające (wg nas) wytłumaczalnej przyczyny. Ostatnio wszystko bardzo sie nasiliło i zaczyna być źle. Od miesiąca prawie każdej nocy miewam koszmary kończące się paraliżem sennym. W nocy czujemy czyjąś obecność i słyszymy dźwięki czyjejś obecności w domu. Dźwięki te są tak silne, ze przez pewien okres spaliśmy z nożami obok łóżka podejrzewając, ze jakimś cudem ktoś wchodzi przez okno. (1 pietro). Czesto slyszelismy tak silne uderzenia w sasiednim pokoju, ze oboje zrywalismy sie na rowne nogi. Taka historie moze napisac kazdy, ale od 2 dni zaczalem zbierać dowody tego co się dzieje. Wykonałem w piątek poznym wieczorem kilka zdjeć i na jednym widać coś jakby zjawe czarnego psa. Miejsce to odbija sie w lustrze i doskonale widać, ze nic tam nie ma. Od kilku tygodni mamy kota. 3 dni temu nagle i bez przyczyny zaczal przeraźliwie miałczeć. Po kilku minutach postanowiliśmy biec z nim do wet bo ledwo żył. Dostał leki i dochodzi do sb ale jest ciezko. Wczoraj wieczorem ledwo przytomny na lekach wstal i zaczal wpatrywać się w coś? Gdy oglądałem z dziewczyną film w salonie. Postanowilem nagrać pokój i sprawdzić czy na nagraniu coś zobacze bo czytając art na temat kotow trafilem na jedwn mowiacy, ze koty podobno widzą wiecej niz ludzie. Na nagraniu widać sporą ilość orbów. Tak mam to nagranie. Wstawie je jeszcze dziś rano poniewaz chcialbym usunać z niego dźwięk bo nasze przerażone głosy brzmią żałośnie. W tym samym czasie zrobiłem również zdj mieszkania z pozycji w ktorej siedzialem w salonie. Jedno jest dość dziwne. Mozliwe, ze sie nakręcam ale widać na nim jakby twarz (szarak? Czaszka?) Linki do zdjec umieszcze na dole. Pewnie zorientujecie sie o ktore zdj chodzi. Twarz widać w lustrzanym odbiciu wejscia do sypialni. Konkretnie prawym gornym rogu. Postanowiłem rownież nagrać na dyktafon w tel dźwięki które słychać nocą. Włączyłem nagrywanie i polozylem tel na szafce w przedpokoju. Na nagraniu nie słychać niestety nic wartego uwagi bo trwa zaledwie 5min. (Dziś rano wstawie wszystkie nagrania) zauważyłem na nim jednak coś dziwnego. Przez całe nagranie słychac powtarzające się co chwile i trwające ok 5 sekund dźwięki podobne do zwarcia elektrycznego. Pomyslalem, ze to wina tel. Kolejne nagranie telefonem dziewczyny i to samo + szepty przez połowe nagrania a pod koniec jakby ciche krzyki coś powtarzające. Rowniez wystąpiły "zwarcia". Mam w domu kilka tel wiec na nich również nagrałem nasze mieszkanie nocą. W każdym tel występują powtarzające się dźwięki "zwarcia" i inne rzeczy ktore wymagają obiektywnej opinii bo moze sie nakrecam. Dźwięki zwarcia nie występują podczaa nagrywania poza mieszkaniem. Wiem, ze dzieje się tu coś złego. Ja oraz moja dziewczyna odkrgwamy rankiem siniaki ktorych pochodzenia nie umiemy wytlumaczyć. Wiem, ze siniak nie wychodzi od razu ale glupi nie jestem i wiem co sie dzieje z moim ciałem. Od kiedy tu mieszkamy (3 miesiące) nie czuje sie zbyt dobrze. Bardzo pobladłem i nie mam na nic siły. Ciągle mógłbym spać mimo, że nie jestem zmęczony. Nie mam apetytu i dziwnie sie czuje. Codziennie bede starał sie zbierać nowe dowody i bardzo chetnie zaprosze do sb ludzi ktorzy znaja sie na takich rzeczach i beda w stanie nam pomóc.
Zdjęcia. Przepraszam za zew serwer, podaje linki bezposrednie:
"Zjawa psa" widoczna na dole drzwi na prost od toalety. Drzwi wejsciowe po lewej i od salonu, po prawej byly zamkniete.
https://www.imageupl...1015_014657.jpg
Dziwna twarz widoczna w odbicu wejścia do sypialni na gorze po prawej:
https://www.imageupl...1016_005059.jpg
Kilka sekund wcześniej zrobiłem zdj tego samego miejsca i nic takiego na nim nie widać. Zamieszcze je dla porownania. Zostalo zrobione mniej niż min wcześniej.
https://s14.postimg....1016_005021.jpg
Teraz mamy godzine 3.17. zamiast spać leże i zastanawiam sie czy dożyje rana. To co sie tu dzieje nie jest normalne. Prosze o pomoc. Zamieszczam ten post i przygotowuje nagranie orbów oraz nagrania na dyktafon w telefonie do wstawienia. Wstawie je rano. Moze przez noc zrobie jeszcze kilka zdj i bedzie na nich cos widać. Nie wiem czy to istotne ale próbowałem wykonać tydzień temu ewokacje Boga Merkurego myslac, ze pomoze gdy bede o to prosił. (Wiedza z jakiegoś forum magicznego. W desperacji lidzie robią wszystko) Od tamtej pory jest dużo gorzej.
Pierwsze nagranie robione moim tel. (Praktycznie nowy huawei p8 jezeli to istotne. Dzwieki zwarcia nigdy wczesniej nie wystepowaly) kolejne nagrania wstawie rano ponieważ mam je na innych telefonach i bede musiał to pozgrywac. Link do nagrania:
http://vocaroo.com/i/s1LxtJJd6SeK
W kazdej chwili moge zrobić kolejne nagrania a ich tworzenie udokumentować na video aby potwierdzić występowanie tutaj tych dziwnych "spięć". Na powyższym nagraniu nie słychac niczego dziwnego, przynajmniej wg mnie. Chodzi o same spiecia. Nagranie z szeptem o ktorym pisalem wstawie rano poniewaz bylo robione tel dziewczyny i tam sie znajduje a nie chce jej budzić. Tam rowniez wystepują "spięcia".
Użytkownik Beniamin edytował ten post 17.10.2016 - 02:43