Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dziwne, lub niezwykłe rzeczy jakie kiedyś zrobiliście?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
50 odpowiedzi w tym temacie

#46

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie wiem czy to niezwykłe, ale kiedyś z kumplami byliśmy tacy nawaleni, piliśmy na strychu w jednym z 10-piętrowych bloków (czasy szkoły średniej)... Nie chciało nam się zjeżdżać ciągle na dwór, żeby się wysikać... To wpadliśmy na świetny pomysł, żeby odkręcić szklany klosz z żarówki w kształcie kuli i lać do niego. Po kilku razach z klosza się już przelewało... a, że to kula to nie dało się tego postawić tylko jedną ręką trzeba było trzymać... no i wszyscy jak tam piliśmy mieliśmy łapy w we własnej i kolegów urynie... sweet ;) 

P.S. wiem patologia :] 


Użytkownik pawaw1 edytował ten post 19.10.2016 - 09:40




#47

Kurajmo22.
  • Postów: 37
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No sporo takich sytuacji miałem.
Wymienię co ciekawsze.
-Oddałem kał do reklamówki (nie było nigdzie toalety w pobliżu) pracując za granicą i wyrzuciłem do kosza
-Moja pseudo próba samobójcza (na jednym portalu zrobiłem taki raban że rano mnie Policja dowiozla do Szpitala Psychiatrycznego).
-Wyprowadzenie w kajdankach z domu o 6 rano za drobne przestępstwo (pół Polski musiałem potem wracać na gape pociągiem jak mnie tego samego dnia puścili).
A ostatnio to z szalonych rzeczy ćwiczę non stop Le Parkour.
Wiecie skoki z dachów, dużych wysokości,salta itp.
2 rok już. Także to też się chyba do tego zalicza

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

#48

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A tak z ciekawości, to czemu Cię gdzieś wywozili? Nie tak wygląda procedura zatrzymania i przesłuchania, i to za drobne przestępstwo (?) czy wykroczenie?

Podobnie jest z internetowymi próbami samobójczymi - chyba troszkę przykoloryzowałeś ;) nie znam przypadku, żeby kogoś do psychiatryka wieźli od razu - a troszkę z psychologią i kryminalistyką miałeś do czynienia.





#49

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Kurajmo22 @KP 

Ja wyczuwam tutaj lekkiego farmazona :D I nikt nie mówi Le Parkour, tylko sam parkour ... I salta nie zaliczają się do filozofii parkour... Le Parkour z definicji to jak najszybsze przedostanie się z punktu A do punktu B. Tobie chodzi o połączenie parkouru z elementami akrobatyki... a to mój drogi nazywa się freerun (3run). Wiem bo sam ćwiczyłem 5-6 lat jakoś. 

@down
No i co z tego? Powiedz to całej społeczności traceur'ów, którzy używają "3run" w hashtagach, filmikach, nickach itp. itd. Często takie homonimy dźwiękowe są wykorzystywane  np. 4You  ... idąc twoją analogią for to nie four! 


Użytkownik pawaw1 edytował ten post 21.10.2016 - 13:56




#50

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Free run, to nie 3run. Po angielsku 3, to nie free, ani tree, tylko three.





#51

Kurajmo22.
  • Postów: 37
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A tak z ciekawości, to czemu Cię gdzieś wywozili? Nie tak wygląda procedura zatrzymania i przesłuchania, i to za drobne przestępstwo (?) czy wykroczenie?
Podobnie jest z internetowymi próbami samobójczymi - chyba troszkę przykoloryzowałeś ;) nie znam przypadku, żeby kogoś do psychiatryka wieźli od razu - a troszkę z psychologią i kryminalistyką miałeś do czynienia.

Kolega chyba się walnął i literówkę napisał.
Powinno być miałem do czynienia.
A ja nic nie koloryzuje.
Tak było w 2015 roku w czerwcu.
Jak napisałem że zaraz idę się podpalić, zrobię streama na żywo i wrzucę na portal co się zaczyna na W
To rano obudziła mnie Polska Policja, wyprowadzili i zawiezli do najbliższego zakładu psychiatrycznego.
Nawalony wtedy byłem konkretnie a zawsze jak sporo wypije to mi głupie pomysły do głowy przychodzą.
Serio miałem wtedy depresję i uszykowaną benzynę do takiej akcji.
Ale po wszystkim mi przeszło.
Jak posiedziałem w tym szpitalu i pogadałem sobie z tamtejszymi pacjentami.
Normalni ludzie, a pokrzywdzni przez los.
Druga sytuacja z policją miała miejsce w 2014 roku na początku lutego.
Też policja wpadła o 6 rano.
Nawet nie zdążyłem portfela zabrać, w kajdanki i przez pół Polski mnie wiezli.
Głupia sprawa, bo z mojej winy.
Sam wtedy się w to wpakowałem na własne życzenie.
I jeszcze policji ślady zacierałem.
A wyłożyłem się wtedy na prowokacji.
Długa historia.
Prokuratur kazał wtedy mnie przywieźć na przesłuchanie w charakterze podejrzanego.
Przyznalem się do winy i mnie puścili.
Jak usłyszałem że mogę powiedzieć 3 miesiące nawet w areszcie. To mi wtedy szczenka opadła na przesłuchaniu.
Do wszystkiego się przyznalem. Szkodę po miesiącu naprawiłem.
A potem właśnie po roku tyle problemów się nałożyło.
Ze psychicznie już wyrobić nie mogłem.
Stąd wtedy mi odbiło i byłem gotów zrobić sobie wtedy krzywdę.
Alkohol doszedł do tego i wyszło jak wyszło.
Wciąż jeszcze czasami mnie to łapie (nie wiem czy to nie przez te prochy co musiałem brać w szpitalu przez prawie 3 miesięce).
Ale staram się o tym nie myśleć.

A co to za znacznie jak to się pisze i wymawia?
Sport to sport.
Chociaż to pozwala zapomnieć o problemach.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych