Skocz do zawartości


Zdjęcie

Niewyobrazalnie Koszmarne sny na jawie! Prosze o pomoc!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

#1

zmiter912576.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam, Jestem Przemek. Skończyłem 18 lat 2 tygodnie temu. Nie wiedziałem gdzie spytać o pomoc wiec spróbuje tutaj.

Od 4 dni mam tak straszne koszmary na jawie ze nie potrafie juz sobie z tym poradzic.

A dokladniej :Zasypiam, i nagle sie budze, nie moge sie ruszyc, nie moge wydusic z siebie praktycznie nic. I nagle jakis demon lub cholera wie co zaczyna rzucac mna po pokoju, kolega z ktorym mieszkam, chcialem krzyknac SEBA zeby sie obudzil i mi jakos pomogl a on zaczol sie odzywac jak w tych filmach o egzorcyzmach itp. Ale ostatnia noc byla tak straszna ze nie potrafie tego ogarnac. Lezalem w łóżku i nagle cos mnie unioslo, wypadlem z okna, widzialem siebie jak doslownie bylem zlamany w pół na podłodze, wydaje mi sie ze te meczarnie trwaly ponad 5 godzin, póżniej gdy troche sie uspokoilo, moj ziomek lezal na moich nogach a ja probowalem krzyknac do niego SEBA zeby mi pomogl ale nie potrafilem nic powiedziec. Zasnelismy tak... (lol) Obudzilem sie o 12 caly mokry i boje sie co bedzie jutro... Prosze pomozcie mi bo ja juz nwm, udac sie do psychiatry czy co :(. Z góry dziekuje za zainteresowanie.


  • 0

#2

Kolorowa wiedźma.
  • Postów: 238
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Po pierwsze- umów się do lekarza od zaburzeń snu.

Po drugie- koszmary się zdarzają, z czasem przejdą.

 

Rozumiem że się wystraszyłeś, może wcześniej nie miałeś koszmarów, albo ich nie zapamiętywałeś.

Czy w twoim życiu dzieje się teraz coś stresującego? Albo może coś Ci się nie udało, o coś się boisz, czymś martwisz, odstawiłeś,albo zacząłeś brać jakieś leki?

 

Jeśli tak to masz przyczynę, co do rozwiązania- odetnij się przed snem od tej przyczyny, pooglądaj coś śmiesznego, niegroźnego,posłuchaj muzyki na słuchawkach- tylko takiej która motywuje i rozwesela, a nie rapu z ulicy i heavy metalu.

Miałam niedawno dość podobną sytuację. Bałam się zasnąć, było mi źle. Ratowało mnie słuchanie w kółko jednego utworu w wersji na pianino, chociaż normalnie słucham hard rocka :) gdzieś już go wrzucałam na tym portalu, więc nie będę się powtarzać, jak chcesz, mogę wysłać Ci link prywatnie...

 

aha, Seba nie pomoże, przed spaniem proponuję raczej Sabinę :D
a jak nie masz żadnych dziewczyn dookoła, które mogłyby Cię zmęczyć, zmęcz się sam. Jakieś ćwiczenia fizyczne, pompki, przysiady, cokolwiek- po prostu zmęcz się, spoć. Podczas wysiłku fizycznego organizm produkuje endorfiny- tzw. hormony szczęścia- jak się nimi trochę nabuzujesz, powinieneś mieć lepsze sny.

 

Dobre będą też herbaty z uspokajających ziół- melisę możesz normalnie kupić w biedronce

Nieźle działa też chmiel- wysoko chmielowe piwo na przykład
Ale najlepsza byłaby waleriana (kozłek lekarski)- w aptece można ją dostać w tabletkach i kropelkach- ma bardzo silne działanie jak na lek roślinny- tylko stosuj się do ulotki.

Jeśli masz w pobliżu jakiś sklep zielarski możesz kupić też dziurawiec, rumian szlachetny...- te dwa zioła można by nawet parzyć razem z melisą- tylko nie przesadź z nimi- leki ziołowe też da się przedawkować.

To tyle jeśli chodzi o środki naturalne i doraźne :)
Myślę że powinno wystarczyć, i że koszmary przejdą i tak za jakiś czas.


Użytkownik Enetra edytował ten post 02.06.2016 - 13:11

  • 4



#3

zmiter912576.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Po pierwsze- umów się do lekarza od zaburzeń snu.

Po drugie- koszmary się zdarzają, z czasem przejdą.

 

Rozumiem że się wystraszyłeś, może wcześniej nie miałeś koszmarów, albo ich nie zapamiętywałeś.

Czy w twoim życiu dzieje się teraz coś stresującego? Albo może coś Ci się nie udało, o coś się boisz, czymś martwisz, odstawiłeś,albo zacząłeś brać jakieś leki?

 

Jeśli tak to masz przyczynę, co do rozwiązania- odetnij się przed snem od tej przyczyny, pooglądaj coś śmiesznego, niegroźnego,posłuchaj muzyki na słuchawkach- tylko takiej która motywuje i rozwesela, a nie rapu z ulicy i heavy metalu.

Miałam niedawno dość podobną sytuację. Bałam się zasnąć, było mi źle. Ratowało mnie słuchanie w kółko jednego utworu w wersji na pianino, chociaż normalnie słucham hard rocka :) gdzieś już go wrzucałam na tym portalu, więc nie będę się powtarzać, jak chcesz, mogę wysłać Ci link prywatnie...

 

aha, Seba nie pomoże, przed spaniem proponuję raczej Sabinę :D
a jak nie masz żadnych dziewczyn dookoła, które mogłyby Cię zmęczyć, zmęcz się sam. Jakieś ćwiczenia fizyczne, pompki, przysiady, cokolwiek- po prostu zmęcz się, spoć. Podczas wysiłku fizycznego organizm produkuje endorfiny- tzw. hormony szczęścia- jak się nimi trochę nabuzujesz, powinieneś mieć lepsze sny.

 

Dobre będą też herbaty z uspokajających ziół- melisę możesz normalnie kupić w biedronce

Nieźle działa też chmiel- wysoko chmielowe piwo na przykład
Ale najlepsza byłaby waleriana (kozłek lekarski)- w aptece można ją dostać w tabletkach i kropelkach- ma bardzo silne działanie jak na lek roślinny- tylko stosuj się do ulotki.

Jeśli masz w pobliżu jakiś sklep zielarski możesz kupić też dziurawiec, rumian szlachetny...- te dwa zioła można by nawet parzyć razem z melisą- tylko nie przesadź z nimi- leki ziołowe też da się przedawkować.

To tyle jeśli chodzi o środki naturalne i doraźne :)
Myślę że powinno wystarczyć, i że koszmary przejdą i tak za jakiś czas.

Dzieki za porady, lecz nie mam żadnego stresu ostatnio. Bylem wczoraj pobiegać (3-5km). Leków żadnych nie brałem od kilku lat. (według mnie to tylko maskuje chorobę) Problem w tym ze mieszkam w niemczech i bedzie ciezko tu kupic te zioła. Moze zioło mi pomoże. Jutro udam sie do lekarza na badania krwi i spytam sie czy zna jakiegos : lekarza od zaburzen snu.

Dziekuje jeszcze raz za udzielenie pomocy, jutro zdam raport czy 5 raz mialem koszmar czy moze odpusci ;l


  • 0

#4

Kolorowa wiedźma.
  • Postów: 238
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

No weź, nie mów że w Niemczech nie ma wysoko chmielowego piwa :D

A te zioła można kupić w całej Europie. Obczaj tylko jak się nazywają po niemiecku :)

Niektóre bywają w supermarketach, po grzeb w herbatach, na pewno coś znajdziesz. No i w aptekach też można je nabyć....

 

No to opcja z Sabiną widzę mało realna.... po niemieckich Sabinach to miałbyś raczej traumę :D

(w większości przypadków, ale nie zawsze, żeby nie było)

 

A jeśli bierzesz "zioło" to przestań, ono też wpływa negatywnie na psychikę, szczególnie jak się uzależnisz.


Użytkownik Enetra edytował ten post 02.06.2016 - 13:43

  • 1



#5

zmiter912576.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

zioło zawsze mnie uspokaja, a od tego sie nie uzaleznie ;p. Byl okres kiedy palilem po 2-3 razy dziennie. A pozniej odstawilem na 4 miesiace. A ogolem to nie pale juz od 2-3 miesiecy i mysle ze znowu zaczne popalac. No a propo Sabiny. Ja razem z kolega wynajmujemy razem mieszkanie po tym jak matka mnie wyrzucila z domu. A Sabina niedlugo sie znajdzie ;p.


  • 0

#6

Maska.

    Entuzjastyczny sceptyk i spiczastonose dulary

  • Postów: 711
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jeżeli uważasz, że na pewno się od czegoś nie uzależnisz to prawdopodobnie już jesteś uzależniony.
Taki mechanizm wyparcia. Jeżeli twój organizm domagał by się "zioła" myślę, że możliwe były by kiszmary lub omamy.
Ale co ja będe mówić, posłuchaj lepiej @Enetry, bo ona się na tym zna, albo udaj się możliwie do lekarza lub psychologa. Myśle że on mógł by ci pomóc.
  • 1



#7

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zaburzenia świadomości spowodowane nadużywaniem marihuany. Pewnie doszło do uszkodzenia mózgu.
http://m.newsweek.pl...y,284415,1.html

Użytkownik Wszystko edytował ten post 02.06.2016 - 17:30

  • 3



#8

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Te koszmary na jawie to po prostu porażenie przysenne i halucynacje. Poczytaj sobie o tym zjawisku i nie wpadaj potem w panikę. Ludzie w takim stanie są bardzo podatni na autosugestię, gdy nie wiedzą co się dzieje zaczynają panikować i sami się nakręcają.

http://www.lucidolog...-przysenne.html


  • 0



#9

spooner.
  • Postów: 318
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Paraliż senny, doświadczyłem. Bardzo nieprzyjemny stan, to co się dzieje z człowiekiem, to po prostu hardcore ;)

Można się z tego stanu wydostać, poszukaj w google: "jak radzic sobie z paralizem sennym" itd.

 

Wikipedia: Wykonywanie szybkich i gwałtownych zamierzonych wdechów i wydechów może ułatwić wybudzenie się, jednakże stan paraliżu trwa na ogół krótko i w ciągu kilku minut samoistnie przechodzi w całkowite wybudzenie lub sen


  • 0



#10

zmiter912576.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie naduzywam marihuany! ostatni raz palilem 2-3 miesiace temu. Nie musze palic, uzalezniony moge byc jedynie od fajek :). Jutro pojde do lekarza i spytam sie czy zna jakiegos od zaburzen snu. O 15 dam wam znac jak poszlo. Dzieki wszystkim za pomoc!


  • 0

#11

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6632
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kup sobie melisę i zaparz przed snem.

Melisa - niem. melisse, ang. lemon balm.





#12

riseman.
  • Postów: 705
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Może jakiegoś ścierwa z towarem wypaliłeś za dużo. Nie ma bata, że w dobie dopalaczy nie maczają czystego towaru w jakimś rozpucholu czy innym domestogu by lepiej kopało. A jak jarałeś regularnie i odstawiłeś to może się dopomina mózgownica (a może już budyń) tego właśnie środka. Bandyci mogą stosować domieszkę środka uzależniającego, palisz jest ok, odstawisz - masz jazdy. Znowu zapalisz jest ok. Wnioskujesz: trzeba palić albo będą jazdy... :(


  • 0



#13

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Witam, Jestem Przemek. Skończyłem 18 lat 2 tygodnie temu. Nie wiedziałem gdzie spytać o pomoc wiec spróbuje tutaj.

Od 4 dni mam tak straszne koszmary na jawie ze nie potrafie juz sobie z tym poradzic.

A dokladniej :Zasypiam, i nagle sie budze, nie moge sie ruszyc, nie moge wydusic z siebie praktycznie nic. I nagle jakis demon lub cholera wie co zaczyna rzucac mna po pokoju, kolega z ktorym mieszkam, chcialem krzyknac SEBA zeby sie obudzil i mi jakos pomogl a on zaczol sie odzywac jak w tych filmach o egzorcyzmach itp. Ale ostatnia noc byla tak straszna ze nie potrafie tego ogarnac. Lezalem w łóżku i nagle cos mnie unioslo, wypadlem z okna, widzialem siebie jak doslownie bylem zlamany w pół na podłodze, wydaje mi sie ze te meczarnie trwaly ponad 5 godzin, póżniej gdy troche sie uspokoilo, moj ziomek lezal na moich nogach a ja probowalem krzyknac do niego SEBA zeby mi pomogl ale nie potrafilem nic powiedziec. Zasnelismy tak... (lol) Obudzilem sie o 12 caly mokry i boje sie co bedzie jutro... Prosze pomozcie mi bo ja juz nwm, udac sie do psychiatry czy co :(. Z góry dziekuje za zainteresowanie.

To co cie spotyka to paraliż senny. Wiem co to jest, bo też to miałam :) I też widziałam demona. Też śnił mi się koszmar. Ponoć chyba co drugi czy czwarty, człowiek na świecie w swoim życiu choć raz to przeszedł. Takie "zacięcie" się mózgu naprawdę się zdarza.  Mi jak sie to stało to miałam potem zrobione obrazowanie rezonansem magnetycznym i nic nie wykazało. Dodam , że  nie ćpałam , nie ćpam i ćpać nie mam zamiaru :) Skończyło sie tylko na strachu. :D Budzisz sie jesteś cały sparaliżowany, coś uciska ci klatkę piersiową. Czym możesz jedynie ruszać to chyba jedynie gałami, w prawo i w lewo. tyle że byłam świadoma tego, że jestem sama w domu, o paraliżu sennym nigdy nie słyszałam a postać ze snu włazi na moje łóżko i chce mi coś zrobić! Ten pierwszy raz to jest prawdziwy hardcore. :D


  • -1



#14

krawczyk.mb1.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

-Trening
-Uzupełnienie mikro i makroelementów
-Prysznic ze stopniowym zmniejszeniem temperatury do zimnej
-Medytacja
-Rozluźnienie ciała poprzez spinanie i uwalnianie każdego mięśnia


Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#15

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Główna kwestia to uświadomienie sobie że odczucia i widzenia w tym stanie nie dzieją się na prawdę, wtedy człowiek się tak nie spina. Ciekaw jestem czy człowiek w tym stanie może sobie świadomie zasugerować niegroźne odczucia? Halucynacje są wynikiem podświadomej interpretacji odczuć - nie można zaczerpnąć bardziej oddechu więc coś siedzi na piersi, słychać dziwne odgłosy więc ktoś jest w pokoju itd.


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych